Premier League: zwycięstwo Arsenalu na St.Mary's Stadium
Autor/Creative Commons

Premier League: zwycięstwo Arsenalu na St.Mary's Stadium

  • Dodał: Hubert Dondalski
  • Data publikacji: 26.01.2021, 22:09

Drugie spotkanie Southampton oraz Arsenalu w ciągu trzech dni. Obie drużyny spotkały się w sobotę w ramach Pucharu Anglii. W tamtym meczu górą okazało się Southampton po samobójczej bramce Gabriela. Dzisiejszego wieczoru górą okazała się drużyna Mikela Artety, która spokojnie wygrała 1:3. 

 

Już w 1. minucie zrobiło się bardzo gorąco pod bramką gospodarzy. Po fatalnym podaniu Jana Bednarka piłkę przejął Xhaka, który od razu zagrał prostopadłe podanie do Lacazette’a, lecz ten przegrał pojedynek z McCarthym. W 4. minucie było już 1:0, ale dla gospodarzy! Do piłki posłanej z rzutu rożnego dopadł Armstrong, który niekryty uderzył z pierwszej piłki nie do obrony! Jak mawia klasyk – niewykorzystane sytuacje lubią się mścić. Święci nie nacieszyli się prowadzeniem. Piłkę na połowie gospodarzy przejął Saka, odegrał do Xhaki, który ponownie posłał świetne, prostopadłe podanie tym razem do Pépé, który ze spokojem wykończył tę sytuację.

 

Kanonierzy byli blisko podwyższenia prowadzenia, ale piękny strzał Cédrica z woleja minął prawy słupek. W 24. minucie spotkania bardzo dobrą sytuację miało Southampton, ale Leno popisał się bardzo dobrą obroną. Tempo meczu znacznie spadło i obie drużyny czekały na błąd rywala. Tak też się stało w 39. minucie spotkania, gdy do prostopadłego podania dopadł Bukayo Saka, a McCarthy popełnił poważny błąd, wychodząc przed pole karne. Młody Anglik spokojnie minął golkipera Świętych i skierował piłkę do pustej bramki. Goście do końca pierwszej połowy kontrolowali wydarzenia na boisku.

 

Southampton od początku drugiej części spotkania na St. Mary's Stadium ruszył na Arsenal, czego efektem był niezły strzał Walcotta, ale uderzył w środek bramki i Leno nie miał problemów z obroną tego uderzenia. Mecz bardzo stracił na jakości - obie ekipy grały bardzo chaotycznie i nie stwarzały dogodnych sytuacji. W 73. minucie Cédric posłał perfekcyjne podanie do Saki, który zagrał wzdłuż linii bramkowej, a całą akcję zamknął Lacazette - 1:3 dla Arsenalu. W 86. minucie James Ward-Prowse był blisko pokonania Leno z rzutu wolnego, ale niemiecki bramkarz był dzisiaj nie do pokonania. Wynik spotkania nie zmienił się do końca. Kanonierzy zgarniają cenne 3 punkty i mogą spokojnie przygotować się do sobotniego meczu z Manchesterem United. Southampton spada na 11. miejsce w tabeli. 

 

Southampton F.C. – Arsenal Londyn 1:3 (1:2)

Bramki: 4’ Armstrong – 8’ Pépé, 39’ Saka, 73' Lacazette

Southampton F.C.: McCarthy – Valery, Stephens, Bednarek, Vokins (67' Redmond) - Diallo, Ward-Prowse, Armstrong, Walcott - Ings (74' Watts), Adams (74' N'Lundulu)

Arsenal Londyn: Leno – Bellerin, David Luiz, Holding, Cédric – Xhaka, Partey (78' Elneny), Saka, Smith Rowe (71' Willian), Pépé (90+2' Willock) - Lacazette

Żółte kartki: Watts 90+1' - 19’ Bellerin, 70' Pépé

Sędzia: Kevin Friend

Hubert Dondalski

Student dziennikarstwa na Uniwersytecie Szczecińskim. Od dziesięciu lat w toksycznym związku z Arsenalem. Fanatyk esportu.