STATSCORE FE: Clearex pokonał Constract w hicie

Za nami 20. kolejka STATSCORE Futsal Ekstraklasy. Być może okaże się ona jedną z najważniejszych w całym sezonie, ponieważ wyniki rozegranych w jej ramach spotkań mogą okazać się decydujące w kontekście losów zarówno walki o mistrzostwo, jak i utrzymanie na najwyższym szczeblu. Na pozycji lidera po zwycięstwie aż 14-0 nad Red Devils umocnił się Rekord, ponieważ w hicie kolejki Clearex pokonał Constract. Gasną szansę na utrzymanie Gredaru, AZS-u UŚ oraz P.A. Novej, ponieważ te zespoły zgodnie przegrały swoje spotkania i szybko tracą dystans do rywali.

 

Zgodnie z oczekiwaniami niezwykle zacięty pojedynek stoczyły zespoły Clearexu oraz Constractu. Spotkanie trzymało w napięciu od początku do końca. Gospodarze objęli prowadzenie po bramce Przemysława Dewuckiego, jednak tuż przed przerwą wyrównał Pedro Henrique. Po zmianie stron ponownie to miejscowi uzyskali przewagę, a tym razem na listę strzelców wpisał się Krzysztof Salisz. Goście, próbując odrobić stratę, wycofali bramkarza. Po przechwycie trzeciego gola dla ekipy z Chorzowa mógł zdobyć Sebastian Leszczak, ale świetną interwencją popisał się Tomasz Lutecki. Zagranie zawodnika Constractu na niewiele się jednak zdało, ponieważ miejscowi utrzymali prowadzenie i mogli cieszyć się z cennego zwycięstwa. Porażka oddaliła Constract od zdobycia mistrzostwa. Teraz dogonić Rekord będzie już niezwykle trudno, za to wyrównała się walka o trzecie miejsce. Clearex potwierdził, że na własnym terenie może ograć każdego, ponieważ w domowych pojedynkach z Rekordem, Piastem i Constractem zdobył aż 7 punktów.

 

Punktami z Constractem zrównał się Piast, z tym że podopieczni trenera Orlando Duarte rozegrali jeden mecz więcej od ekipy z Lubawy. Derbowy mecz z P.A. Novą nie należał do zbyt zaciętych. Gospodarze niespodziewanie objęli co prawda prowadzenie po golu Amadeusza Pasierba, ale „Piastunki” szybko przejęły kontrolę nad spotkaniem i rozstrzygnęły rywalizację na swoją korzyść. Największy udział w zwycięstwie miał Mateusz Mrowiec, który zdobył cztery gole. Pozostałe bramki dla Piasta zdobyli Sebastian Szadurski, Allyson, Sandrinho i Marek Bugański.

 

Przewaga Rekordu wzrosła, ponieważ podopieczni trenera Andrzeja Szłapy rozbili aż 14:0 Red Devils. To trzeci z rzędu i już piąty w tym sezonie mecz obrońców tytułu zakończony dwucyfrowym dorobkiem bramkowym. Licząc pięć ostatnich ligowych spotkań, bielszczanie zdobyli aż 52 gole! Chyba zawodnicy bardzo chcą w ten sposób powetować fanom i sobie rozczarowanie, jakie przeżyli w rozgrywkach Ligi Mistrzów.

 

Acana Orzeł Jelcz-Laskowice być może nie jest najefektowniej grającym zespołem w stawce, ale ostatnio punktuje bardzo pewnie i jest na dobrej drodze do zakończenia sezonu w pierwszej piątce. Tym razem podopieczni trenera Chusa Lopeza pokonali na własnym terenie po zaciętym pojedynku GI Malepszy Leszno. Losy rywalizacji rozstrzygnęły się dopiero w ostatnich minutach. W trzydziestej czwartej minucie prowadzenie gościom zapewnił Maksym Pautiak. Na minutę przed końcem na 2:0 podwyższył jeden z bohaterów niedawnego spotkania reprezentacji Polski z Portugalią, Arkadiusz Szypczyński i wydawało się, że Acana odniesie już pewne zwycięstwo, jednak przyjezdni walczyli do końca. Gola kontaktowego zdobył Rajmund Siecla, jednak na doprowadzenie do remisu podopiecznym trenera Roberta Trznadla zabrakło już czasu.

 

Pewne zwycięstwo nad słabo spisującym się Gredarem odniósł zespół Red Dragons. Podopieczni trenera Łukasza Frajtaga już do przerwy prowadzili 4:0. Dwa gole zdobył Bartłomiej Gładyszewski, a po jednym Patryk Hoły i Mateusz Kostecki. Tuż po przerwie bramkę dla strzelił Przemysław Matejko, ale na więcej ekipy Gredaru nie było już stać. Wynik na 5:1 ustalił Adrian Skrzypek. Red Dragons umocnili swoją pozycję w górnej części tabeli, natomiast Gredar traci kontakt z zespołami zajmującymi bezpiecznie miejsca. Beniaminek spośród ostatnich dziesięciu spotkań wygrał zaledwie jedno. Będąc w takiej formie nie ma co marzyć o wywalczeniu utrzymania.

 

Ciekawy pojedynek stoczyły ekipy MOKS-u Białystok oraz LSSS-u Lębork. Do przerwy goście prowadzili 4:2. Po bramce zdobyli Krzysztof Witkowski i Andre Luiza, a dwie na swoje konto zapisał świeżo upieczony reprezentant Polski, Mateusz Madziąg. Gospodarze zachowali jednak nadzieję na wygraną, bo bramki zdobyli również Adrian Citko i Piotr Kowalczyk. Po zmianie stron drużyna beniaminka z Lęborka nie dała sobie jednak wydrzeć z rąk cennych punktów. Na gole Citki i Tomasza Dzierzgowskiego odpowiedzieli Eric Tabarez oraz Luiz, dzięki czemu LSSS wygrał 6:4 i zrównał się punktami z białostoczanami. Najważniejsze jednak, że powiększył przy okazji przewagę nad zespołami zajmującymi pozycje w strefie spadkowej.

 

Niezwykle ważne zwycięstwo nad Azs-em UŚ odniósł Dreman Komprachcie. Beniaminek objął prowadzenie po bramce Alexnadu Grigorescu, ale później goście wyrównali dzięki trafieniu Roberta Gładczaka, a na osiem minut przed końcem uzyskali przewagę po rzucie karnym wykorzystanym przez Adama Jończyka. Gospodarze nie zrazili się i do końca walczyli o cenną wygraną. To się opłaciło, ponieważ najpierw wyrównał Nuno Chuva, a zwycięstwo gospodarzom zapewnił Krzysztof Elsner. Obaj zawodnicy dołączyli do drużyny niedawno i jeśli ta wygrana zapewni utrzymanie drużynie, to już można stwierdzić, że warto było ich pozyskać. Katowiczanie znów nie potrafili utrzymać prowadzenia i przedłużyli fatalną passę porażek. Wiele wskazuje na to, że AZS po wielu latach gry w Futsal Ekstraklasie będzie musiał pożegnać się z tym poziomem rozgrywkowym.

 

20. kolejka: 

Clearex – Constract 2:1

Przemysław Dewucki 12', Krzysztof Salisz 28' – Pedro Henrique 20'

 

P.A. Nova – Piast Gliwice 1:8

Amadeusz Pasierb 4' - Mateusz Mrowiec 6', 17', 26', 27', Sebastian Szadurski 7', Allyson 11', Sandrinho 31', Marek Bugański 37'

 

MOKS Słoneczny Stok Białystok – LSSS Lębork 4:6

Adrian Citko 15', 22', Piotr Kowalczyk 20', Tomasz Dzierzgowski 31' - Krzysztof Witkowski 13', Mateusz Madziąg 15', 20', André Luiz 18', 40', Eric Tabáres 31'

 

Rekord Bielsko-Biała – Red Devils Chojnice 14:0

Artur Popławski 2', 3', Aléx Viana 4' (k), 29' (k), 35', Michał Marek 8', 26', 32', 38', Matheus Ferreira 15', Paweł Budniak 17', Łukasz Biel 22', Bartłomiej Twarkowski 35', Kristián Medoň 39' (s)

 

Acana Orzeł Jelcz-Laskowice – GI Malepszy Leszno 2:1

Maksym Pautiak 34', Arkadiusz Szypczyński 40' - Rajmund Siecla 40'

 

Red Dragons – Gredar Brzeg 5:1

Patryk Hoły 11', Bartłomiej Gładyszewski 15', 15', Mateusz Kostecki 20', Adrian Skrzypek 30' - Przemysław Matejko 21'

 

Dreman Komprachcice – AZS UŚ Katowice 3:2

Alexandru Grigorescu 10', Nuno Chuva 39', Krzysztof Elsner 40' - Robert Gładczak 17', Adam Jonczyk 32' (k)

 

FC Reiter Toruń – AZS UW - 10 marca 2021, 18:30 

 

Tabela:

1. Rekord Bielsko-Biała 19 54 142-37

2. Constract Lubawa 18 46 86-29

3. Piast Gliwice 19 46 85-30

4. Clearex Chorzów 19 40 80-40

5. Orzeł Futsal Jelcz-Laskowice 19 34 51-49

6. Red Dragons Pniewy 18 29 58-49

7. FC Toruń 18 27 44-53

8. Futsal Leszno 18 24 59-56

9. Red Devils Chojnice 19 21 50-73

10. LSSS Lębork 18 20 41-67

11. Dreman Opole Komprachcice 19 20 40-66

12. Słoneczny Stok Białystok 19 20 42-86

13. AZS UW Wilanów 17 17 45-58

14. Futsal Team Brzeg 18 9 43-69

15. AZS UŚ Katowice 19 8 42-78

16. GSF Gliwice 17 7 33-88

17. Gatta Zduńska Wola 18 27 57-70 - klub wycofał się z rozgrywek