Australian Open: świetny mecz Świątek, Polka awansuje do III rundy

W zakończonym spotkaniu drugiej rundy Australian Open Iga Świątek pokonała Camile Giorgi 6:2, 6:4. Było to pierwsze zwycięstwo Polki przeciwko 79. rakiecie świata, a jej przeciwniczką w III rundzie będzie 46. w rankingu WTA Fiona Ferro.

W jedynym jak dotąd starciu obu tenisistek zwycięstwo zaliczyła Włoszka. Miało to miejsce podczas drugiej rundy Australian Open dwa lata temu, czyli na tym samym etapie jak dzisiejszy pojedynek. Tym razem mecz rozpoczął od serwisu Giorgi, przy którym mieliśmy już pierwszą szansę na przełamanie, której nie udało się wykorzystać. Sukcesem zakończyła się jednak kolejna próba już w trzecim gemie, kiedy Iga returnując nie pozwoliła rywalce na zdobycie choćby punktu, przełamując Włoszkę i wychodząc na prowadzenie 2:1. Po utrzymaniu własnego podania Polka ponownie przełamała Camile, po tym, jak otworzyła gema fenomenalnym returnem, a sytuacja w secie wydawała się już klarowna. W szóstym gemie nasza tenisistka znalazła się w małych tarapatach, przegrywając już 15:40, jednak świetne podanie oraz chłodna głowa pozwoliły jej wygrać cztery kolejne piłki. Parę chwil później rozstawionej z numerem 15. tenisistce udało się utrzymać podanie i zamknąć seta 6:2.

Drugiego seta Świątek nie mogła rozpocząć lepiej, gdyż od razu przełamała podanie przeciwniczki, które następnie umocniła wygranym własnym podaniem. Włoszka znalazła jednak sposób na odpowiedź i po wygraniu swojego serwisu udało jej się wykorzystać pierwszego w spotkaniu break-pointa do przełamania Polki, a następnie ponownie utrzymała serwis obejmując prowadzenie w secie 3:2. Przy podaniu Igi znowu było bardzo niebezpiecznie, kiedy zrobiło się 0:30, ale polskiej tenisistce po długiej walce udało się obronić i utrzymać gema. Z kolei przy podaniu Giorgi faworyzowana Świątek ponownie weszła na wyższy poziom prezentując fantastyczne winnery oraz dokładne zagrania, co pozwoliło jej na ponowne uzyskanie przewagi przełamania, a po chwilę prowadzenie 5:3. W decydującym, dziesiątym gemie Iga nie dała żadnych nadziei rywalce nie pozwalając jej na zdobycie nawet punkty i wygrywając mecz 6:2, 6:4.

W następnej rundzie rywalką Igi będzie Fiona Ferro (FRA), która niespodziewanie wygrała spotkania z Siniakovą oraz rozstawioną z numerem 17. Rybakiną. Mecz w III rundzie będzie pierwszym starciem obu tenisistek.

Iga Świątek (POL) [15] - Camila Giorgi (ITA) 6:2, 6:4