PKO Ekstraklasa: mistrz Polski jedzie do Białegostoku!

W 17. kolejce PKO Ekstraklasy Jagiellonia Białystok podejmie Legię Warszawa. Wicelider rozgrywek przyjedzie do Podlasia, by zgarnąć pełną pełną pulę i potwierdzić dobrą dyspozycję po wygranej z Rakowem Częstochowa. Czy podopieczni Bogdana Zająca będą w stanie zatrzymać Legionistów?

 

Legia Warszawa rozpoczęła zmagania rundy wiosennej w bardzo kiepskim stylu i poległa na wyjeździe z Podbeskidziem Bielsko-Biała. Nastroje w stolicy były dość napięte, gdyż warszawiacy stracili pozycję lidera na rzecz Pogoni Szczecin. Kolejka numer dwa to już pewne zwycięstwo z wymagającym Rakowem, a mecz z Jagiellonią może potwierdzić powrót na odpowiednie tory przez drużynę Czesława Michniewcza. Zwycięstwo mistrzów Polski oznaczałyby również zrównanie się punktami z liderem, Pogonią Szczecin, która zremisowała u siebie z Piastem Gliwice.

 

W zespole mistrza Polski najjaśniej świecącymi punktami są niewątpliwie boki obrony. Filip Mladenovic i Josip Juranovic wykonywali w rundzie jesiennej świetną robotę w szeregach zespołu Legionistów. W ofensywie Michniewicz może liczyć na niezawodnego Tomasa Pekharta. Czech przewodzi w tabeli strzelców Ekstraklasy z dorobkiem czternastu bramek i jest najpewniejszym punktem ofensywy warszawskiej ekipy. Były piłkarz Las Palmas rozpoczął strzelanie rundy wiosennej w spotkaniu z Rakowem, gdzie pokonał z rzutu karnego Dominika Holca. Gola zdobył również w spotkaniu Pucharu Polski z drużyną ŁKS Łódź, w którym otrzymał także czerwoną kartkę, a Legia pokonała rywali 3-2. Michniewicz nie może narzekać na problemy kadrowe. W Białymstoku nie będzie mógł skorzystać tylko z Valeriane'a Gvilii oraz od dawna kontuzjowanego Marko Vesovicia.

 

Lista nieobecnych w zespole prowadzonym przez Zająca również nie należy do najdłuższych. Przeciwko mistrzom Polski nie wystąpią: Bodvar Bodvarsson, Andrej Kadlec oraz Tomas Prikryl. Białostoczanie nie mogą zaliczać obecnego sezonu do udanych. Drużyna z Podlasia rundę jesienną rozegrała w kratkę i tak też rozpoczęła tę wiosenną. Jagiellonia słynęła na jesień z bardzo słabej postawy w meczach wyjazdowych, jednak w pierwszym meczu wiosny pokonała w Gdańsku Lechię. Jak na grę w kratkę przystało, po zwycięstwie przyszedł czas na porażkę, której doznali na wyjeździe z Wisłą Kraków. Mecz z Legią może być zatem odpowiedzią, na ile naprawdę stać ekipę Zająca i opowiedzieć co nieco o formie zawodników.

 

Niezawodni w drużynie Jagiellonii są Jesus Imaz i Jakov Puljic. Hiszpan i Chorwat zdobyli dotychczas po dziewięć bramek w tym sezonie PKO Ekstraklasy i są jednymi z najskuteczniejszych zawodników w lidze. Drużyna ze Podlasia pokłada duże nadzieje w zimowych nabytkach. Szeregi zespołu Zająca zasilili m.in.: Bojan Nastic z BATE Borysów, Godfrey Bitok Stephen z Isloch, czy Myroslav Mazur z drużyny Umea. Ruchy na rynku transferowym świadczą o dużej ambicji klubu, by poprawić wyniki na wiosnę. W poprzedniej rundzie białostoczanie pokonali zespół ze stolicy, a powtórzenie tego wyczynu mogłoby dla Jagiellonii być punktem zwrotnym tego sezonu.

 

Czy mistrzowie Polski wygrają po raz drugi z rzędu i zrównają się punktami z liderującymi Portowcami? Jagiellonia na pewnie nie podda się bez walki, a mecz odpowie na wiele pytań. Sędzia Szymon Marciniak użyje gwizdka po raz pierwszy 14.02.2021r., o godzinie 17:30.