Tour de la Provence: ostatni etap dla Bauhausa, wyścig dla Sosy

Ostatni etap Tour de la Provence wygrał Phil Bauhaus (Bahrain Victorous). Z kolei w całym wyścigu triumfował Kolumbijczyk Ivan Ramiro Sosa (INEOS Grenadiers), który okazał się lepszy od Juliana Alaphilippa (Deccueninck-Quick Step) i swojego klubowego kolegi Egana Bernala.

Decydujący odcinek prowadził z Avignon do Salon de Provence i liczył 162.2 kilometra. Na trasie były usytuowane trzy premie górskie trzeciej kategorii. Były to wspinaczki pod Les Baux (2.2 km, 5.3%), Col de Val du Cuech (4.2 km, 4.6%) oraz La Roquemartine (3 km, 3.9%). Ponadto na początku oraz w środkowej części etapu kolarze przejeżdżali przez dwa lotne finisze. Od początku do ataku ruszył Julian Alaphillipe, który wygrał lotną premię na szesnastym kilometrze i zdobył trzy sekundy w klasyfikacji generalnej, dzięki czemu awansował na drugą lokatę przed Egana Bernala. Po tej chwilowej akcji Francuza do głosu doszli uciekinierzy. Do tego grona należeli: Tony Gallopin (AG2R Citroen), Andreas Leknessund (Team DSM), Jeremy Leveau (Xelliss-Roubaix Lille Metropole) i Lluis Mas (Movistar). Ich największa przewaga wynosiła około cztery minuty. Na 25 km przed metą Mas ruszył do samotnego ataku. Różnica między nim a peletonem wynosiła wtedy półtora minuty.

Akcja Hiszpana nie trwała długo, ponieważ 15 km przed metą dogoniła go reszta uciekinierów. Niewiele później zostali oni wchłonięci przez peleton. O zwycięstwie etapowym decydował sprinterski finisz, który najlepiej rozegrał Phil Bauhaus. Niemiec na kreską okazał się lepszy od Davide Belleriniego (Deceuninck-Quick Step) oraz Nacera Bouhanniego (Team Arkea Samsic). Za to wyścig padł łupem Ivana Ramiro Sosy. Triumf dała mu wygrana na trzecim etapie. Na drugiej pozycji ze stratą 18 sekund do Sosy uplasował się Julian Alaphillipe, który o sekundę wyprzedził Egana Bernala, dzięki wygraniu pierwszej lotnej premii.