Rajd Arktyki: Ott Tänak zwycięzcą Arctic Rally Finland

Mistrz Świata z sezonu 2019 okazał się najlepszym zawodnikiem tegorocznego Rajdu Arktycznego. Zwyciężając w pięciu odcinkach specjalnych, Ott Tänak pokonał drugiego na mecie Kalle Rovanpere oraz trzeciego Thierry Neuville’a. Dla załogi Tänak/ Jarveoja jest to czternaste zwycięstwo w klasie WRC.

Dla Estońskiego kierowcy zwycięstwo w drugiej rundzie sezonu 2021 jest pierwszym triumfem od zeszłorocznego domowego Rajdu Estonii. Tänak na mecie lapońskiego klasyka zameldował się 17,5 sek przed drugim Kalle Rovanperą, który zgarnął dodatkowe pięć punktów za zwycięstwo na ostatnim odcinku specjalnym rajdu. Młody Fin świetną jazdą w ciężkich zimowych warunkach potwierdził, że w przyszłości będzie bardzo ciężkim rywalem nawet dla zawodników ze ścisłej światowej czołówki. Trzeci na mecie powerstage oraz trzeci w klasyfikacji generalnej rajdu - Thierry Neuville do zwycięzcy zawodów stracił niespełna 20 sek.

- Nie wiedziałem czego tu oczekiwać. Przyjechaliśmy do Finlandii, poniekąd kraju Toyoty. Presja była. Mieliśmy dobry weekend, bez dużych błędów. Laponia jest przepięknym miejscem, jednym z najlepszych dla zimowego rajdu – powiedział Ott Tänak na mecie rajdu.

Bardzo udany występ w Rajdzie Arktyki zaliczył Craig Breen, kończąc imprezę na czwartej pozycji ze stratą 52 sek do Otta Tänaka. Tak Irlandczyk skomentował swój udział w rajdzie - Nie sądziłem, że czas będzie tak dobry. Muszę podziękować inżynierom za pomoc i wskazówki. Trudny weekend, zwłaszcza mentalnie. Po Estonii oczekiwania wzrosły. Jestem jednak zadowolony.

Sebastien Ogier po problemach na ósmym odcinku specjalnym i nie najlepszej dyspozycji w całym radzie, musiał zadowolić się dopiero 20.pozycją w klasyfikacji generalnej fińskiej imprezy oraz jednym dodatkowym punktem zdobytym podczas dodatkowo punktowanego ostatniego odcinka rajdu.

Wyniki powerstagea Arctic Rally Finland prezentują się w następujący sposób: 1. Rovanpera +5 pkt, 2. Breen +4 pkt, 3. Neuville +3 pkt, 4. Tänak +2 pkt, 5. Ogier +1 pkt.

Świetny debiut w samochodzie klasy WRC zaliczył Oliver Solberg. Młody Szwed zakończył rajd na siódmej pozycji ze stratą 1 min i 39 sek do zwycięzcy imprezy. Regularnie meldował się jednak na czołowych pozycjach odcinków specjalnych i mimo przygody na ostatnim oesie rajdu, która kosztowała go szósta pozycję, Oliver może zaliczyć występ w Rajdzie Arktyki do bardzo udanych.

- Nie wiem, kiedy ponownie pojadę „wurcem”, więc cisnąłem. Straciłem szóste miejsce, ale nie jest źle. Przykro mi, ale próbowałem – powiedział Solberg na mecie rajdu.

W klasie WRC 2 zwycięstwo w zimowej rundzie osiągnął powracający do rajdów Esapekka Lappi. Fin triumfując na ośmiu z dziesięciu odcinków specjalnych pokonał o 47 sek drugiego na mecie Andreasa Mikkelsena pilotowanego przez Ola Floene. Norweski duet po wyraźnej dominacji w Rajdzie Monte Carlo, w ośnieżonej Finlandii uległ dominacji lokalnego kierowcy. Podium rajdu uzupełnił Nikołaj Griazin, który do zwycięzcy stracił 1 min i 30 sek.

W klasie WRC 3 również dominował lokalny duet - Teemu Asunmaa i Marko Salminen. Finowie o 4,2 sek pokonali estońską załogę w składzie Egon Kaur i Silver Simm. Podium rajdu uzupełnili Mikko Heikkila i Topi Luhtinen, którzy do zwycięzców imprezy stracili 1 min 38,6 sek. Tegoroczny Rajd Arktyczny miał także polski akcent, a to za sprawą Michała Sołowowa pilotowanego przez Macieja Barana. Polska załoga, rywalizując Citroenem C3 R5 w klasie WRC3 zajęła 26 pozycję w klasyfikacji generalnej rajdu.

Źródła:wrc.com, pl.motorsport.com