Katastrofa rosyjskiego śmigłowca Ka-52 w Syrii

W poniedziałek 7 maja doszło do wypadku rosyjskiego śmigłowca wojskowego Ka-52. Do zdarzenia doszło we wschodniej Syrii, a wśród ofiar są piloci maszyny.

 

Rosyjski helikopter wojskowy rozbił się podczas przeprowadzania zaplanowanego lotu nad wschodnimi regionami Syryjskiej Republiki Arabskiej. Obaj piloci zginęli - cytuje oświadczenie rosyjskiego Ministerstwa Obrony agencja prasowa TASS. Zespół poszukiwawczo-ratowniczy zdołał już przewieźć ciała pilotów do bazy.

Według pierwszych informacji, incydent mógł zostać spowodowany usterką techniczną. Niektóre media spekulują natomiast, że śmigłowiec mógł zostać zestrzelony przenośnym przeciwlotniczym zestawem rakietowym (MANPADS). Informacji tych nie potwierdza jednak rosyjskie ministerstwo.

 

Natomiast 3 maja, również w Syrii, rozbił się rosyjski myśliwiec Su-30SM. Do wypadku doszło tuż po starcie maszyny z bazy Hmejmim w prowincji Latakia (zachodnia Syria). Według ministerstwa, przyczyną rozbicia mógł być ptak, który wleciał do silnika samolotu.

 

Poniżej znajdują się zdjęcia z wypadku z 3 maja.

 

 

Rosyjskie śmigłowce uderzeniowe i rozpoznawcze Ka-52 Aligator zostały zaprojektowane do niszczenia czołgów, opancerzonych i nieopancerzonych celów naziemnych oraz wrogich jednostek i śmigłowców. Wyposażone są w 30 mm działko 2A42-1.