LoL - LPL: ważne zwycięstwa JDG i TES; pierwsze drużyny w playoffach

Zakończył się 8 tydzień rozgrywek w LPL. Znamy już pięć pierwszych drużyn, które zagrają w playoffach. RNG wciąż pierwsze w tabeli, zaraz za nimi EDG i RA.

 

Przed playoffami zostały dwa tygodnie zwykłego spring splitu. Na ten moment zakwalifikowali się do nich:

1. Royal Never Give Up (11:2)

2. EDward Gaming (10:3)

3. Rare Atom (10:3)

4. Team WE (10:3)

5. FunPlus Phoenix (10:4)

 

EDward Gaming 1:2 Top Esports

 

W końcu zobaczyliśmy takie TES, jakiego się spodziewaliśmy na początku sezonu. Jednak EDG nie było pierwszym lepszym przeciwnikiem a jedną z lepszych obecnie w LPL drużyn, więc ta seria musiała być przyjemna do oglądania. Zaczęło się od początkowo równej walki, ale niedługo TES zaczęło budować przewagę. Nie udało się ich zatrzymać i dość szybko trafiło do nich pierwsze zwycięstwo. Nie znaczy to jednak, że EDG grało źle.

Druga gra do walki w 23 minucie zdawała się być pod kontrolą TES. Jednak jedno małe zwycięstwo EDG pozwoliło wyrównać szanse. Obydwie drużyny rosły w siłę i długo ciężko było powiedzieć jak tej pojedynek się skończy. Ta długa, 40 minutowa mapa jednak trafiła do EDG, ostatnia walka przyniosła pentakilla dla Vipera i zniszczenie Nexusa TES. Świetna, długa gra, zdecydowanie warta obejrzenia.

Ostatnia mapa była najspokojniejsza. Chociaż za wiele się nie działo, to powolutku TES wychodziło na prowadzenie. Tym razem nie zobaczyliśmy za dużo walk i można zaryzykować stwierdzenie, że była to najnudniejsza gra w serii, ale poprzednie dwie odrobinę to wynagradzają. TES jednym starciem pokonało EDG, które jednak już i tak zakwalifikowało się do playoffów więc wiele nie stracili przez tą przegraną.

Royal Never Give Up 0:2 JD Gaming

 

Chociaż RNG ma już miejsce w playoffach to na pewno woleliby wygrać z JDG, którzy wciąż potrzebują jeszcze trochę by się zakwalifikować. Pierwsza gra od początku była młynem. Działo się dość sporo mimo nie aż tak wielu walk. Najpierw przewagę miało JDG, później RNG wygrało starcie i zdobyło Barona, wyrównali różnicę, a następnie JDG z powrotem przejęło kontrolę. Piękny mecz na miarę najlepszych drużyn w LPL.

Druga mapa była odrobinę spokojniejsza. Tym razem JDG jednak budowało sobie lekką przewagę niemal od początku, aż zrobiła się tak duża, że RNG nie mogło zrobić nic by ich zatrzymać. Walka w 28 minucie przesądziła o tym, kto wygra i po wyeliminowaniu przeciwników, JDG zakończyło serię. Podczas niej LvMao zdobył swoją 3000 asystę na profesjonalnej scenie. W tym tygodniu dwaj początkowi faworyci całej ligi  w końcu pokazali, że dalej chcą walczyć o mistrzostwo.

Dzień 1

Victory Five 0:2 JD Gaming

MVP: LokeN, Kanavi

Royal Never Give Up 2:0 eStar Gaming

MVP: Wei, Wei

Dzień 2

FunPlus Phoenix 2:0 LGD Gaming

MVP: Beichuan, Lwx

Top Esports 2:0 Bilibili Gaming

MVP: Karsa, Karsa

Dzień 3

Rare Atom 2:0 Victory Five

MVP: Leyan, iBoy

Suning 2:0 Rogue Warriors

MVP: SofM, Huanfeng

Dzień 4

Team WE 2:1 Oh My God

MVP: Eric, Jiumeng, beishang

EDward Gaming 2:0 LNG Esports

MVP: Jiejie, Flandre

Dzień 5

eStar Gaimg 0:2 LGD Gaming

MVP: Uniboy, Kramer

FunPlus Phoenix 2:1 ThunderTalk Gaming

MVP: Teeen, Doinb, Lwx

Dzień 6

Bilibili Gaming 2:0 Rogue Warriors

MVP: Aiming, Meteor

Rare Atom 2:0 Invictus Gaming

MVP: Leyan, FoFo

EDward Gaming 1:2 Top Esports

MVP: 369, Scout, 369

Dzień 7

Oh My God 0:2 LNG Gaming

MVP: Iwandy, Light

Suning 0:2 Team WE

MVP: beishang, Missing

Royal Never Give Up 0:2 JD Gaming

MVP: Zoom, Zoom

 

Podczas przyszłych dwóch tygodni zobaczymy bardzo dużo ciekawych starć jak Top Esports VS Royal Never Give Up albo Team WE VS EDward Gaming, jednak na te najbardziej warte uwagi jeszcze trochę poczekamy. Warto śledzić poczynania drużyn w LPL, a już niedługo ich walkę podczas playoffów.

Poprzednie podsumowanie można przeczytać tutaj.