LoL - Ultraliga: K1CK łatwo wchodzi do półfinału
- Dodał: Marcin Weiss
- Data publikacji: 17.03.2021, 20:19
Po dosyć łatwej i jednostronnej serii broniący mistrzowskiego tytułu K1CK pokonali 7more7 Pompa Team 3:0. Dzięki wygranej drużyna awansowała do półfinału rozgrywek, w którym zmierzy się z Illuminar Gaming, a kapitalną formę zaprezentował ADC K1CK - Puki Style.
K1CK vs 7more7 Pompa Team - 3:0
MVP: Puki Style
Zaskoczenie ze strony Pompa Team nastąpiło już w fazie draftu, kiedy drużyna postanowiła wybrać Sylasa na górną aleję, a na środku postawili na Ahri. Broniący mistrzowskiego tytuły K1CK nie przejęli się tym jednak zbytnio i od początku kontrolowali przebieg gry, przez cały czas mając po swojej stronie przewagę w złocie. Bardzo dobrze na Tristanie czuł się Puki Style, który szybko zdobył dwa kille i uzyskał przewagę nad bezpośrednim rywalem, który kontrolował Xayah. W 20. minucie przewaga K1CK liczyła sobie już 2.000 złota, ale po stronie Pompa Team przemawiało to, że zgarnęli dla siebie dwa pierwsze smoki, które były dla nich nadzieją na zwycięstwo. Trzeciego, piekielnego smoka udało się jednak zgarnąć K1CK, po tym, jak Puki odstraszył Ahri i uniemożliwił jej uczestniczenie w ewentualnej walce. Z kolei pięć minut później to Pompa wygrała walkę po kapitalnej inicjacji Alistara, dzięki czemu zgarnęli trzeciego smoka i byli bardzo blisko piekielnej duszy. W 32. minucie doczekaliśmy się kolejnego smoka i co dziwne, K1CK zdecydowali się oddać Barona za cenę drugiego smoka piekielnego, co było zdecydowanie korzystniejsze dla Pompy.
Następne pięć minut znów kompletnie nic się nie działo i obie drużyny czekały na kolejnego smoka. Zgarnął go Bruness Hecarimem, ale całą walkę zdecydowanie zwyciężyła Pompa Team, dzięki czemu weszła do bazy przeciwników i zniszczyła inhibitor na midzie. W odpowiedzi K1CK zgarnęło jednak wzmocnienie Barona Nashora bez żadnego sprzeciwu ze strony rywali i nagle zdobyli znaczącą przewagę na mapie. Ruszyli botem i zniszczyli inhibitor rywali, a także jedną z wież Nexusowych, a w powstałej walce po obu stronach zginęło po trzech bohaterów. W 42. minucie pojawił się siódmy smok, a Bruness zaultował Hecarimem przez ścianę i ukradł duszę przeciwnikom. Zagwarantował w ten sposób swojej drużynie stałe wzmocnienie do końca rozgrywki, a wszystkie cztery smoki po ich stronie były piekielne. Cztery minuty później wciąż aktualni mistrzowie Ultraligi zgarnęli kolejnego barona, a następnie wygrali walkę drużynową po kapitalnym ulcie Orianny, który zapewnił im zwycięstwo w pierwszej grze.
Drugą grę obie ekipy zagrały po tych samych stronach Summoner's Rift, a ponownie lepiej rozpoczęli K1CK. Walka na górnej alei 2 vs 3 skończyła się korzystnie dla dwójki graczy mistrzów ligi, którzy zdobyli pierwszą krew, a następnie Sion na pasywce zdołał pokonać Jayce'a. Tak więc pomimo przewagi liczebnej Pompy, to rywale prowadzili 2:1 i mieli minimalną przewagę w złocie. W 15. minucie K1CK zdobyła oceanicznego smoka, czym wyrównało stan gry, a także zniszczyło dwie wieże, przy jednej po stronie Pompy. Dużą pracę wykonał na dolnej alei Puki Style, który praktycznie sam zniszczył pierwszą wieżę na bocie i cała przewaga w złocie jego drużyna znajdowała się właśnie na jego koncie. Trzy minuty później wywiązała się większa walka na górnej alei, którą ponownie wygrało K1CK dwóch za jednego, a ich przewaga w złocie zwiększyła się do blisko trzech tysięcy. Jedno z zabójstw zgarnął grający Tristaną Puki, dla którego było to 700. zabójstwo w Ultralidze.
W środkowej fazie gry K1CK zaczęło już kompletnie dominować na mapie, zbierając kolejne wieże rywali. Z kolei w 26. minucie po inicjacji ze strony Orianny K1CK pokonało Alistara oraz Xayah, dzięki czemu mogli bez żadnego problemu zdobyć wzmocnienie Barona Nashora. Niebieska drużyna ruszyła górną aleją i spokojnie weszło do bazy przeciwników i zniszczyli ich Nexus. Pompa Team nie był w stanie w żaden sposób przeciwstawić się takiemu zakończeniu gry.
Przed ostatnią grą również nie było zamiany stron, ale w drużynie Pompy w miejsce behave'a wszedł rezerwowy leśnik, adrian2. W trzeciej kolejnej grze K1CK wybrali w drafcie Oriannę oraz Tristanę, które wydawały się kluczowe dla wcześniejszych zwycięstw, ale Pompa nie zdecydowała się ich zbanować. I to właśnie grający Orianną na midzie Matislaw zdobył już w trzeciej minucie pierwszą krew, pokonując Viktora Warsziego pod turretem rywala. Trzy minuty później Matislaw zgarnął drugiego solo-killa przeciwko Viktorowi, a jego formacja miała w tym momencie już tysiąc złota przewagi. PT7 znów musiało liczyć na kolekcjonowanie smoków, po tym, jak Olafowi udało się zgarnąć pierwszego z nich, górskiego. W 12. minucie Pompa zgaręła drugiego smoka, ale ich strata w złocie wynosiła wtedy już 2.000, z czego półtora tysiąca różnicy na środkowej alei.
Dwie minuty później Pompa zagrała beznadziejnie, używając dwóch teleportacji na bota, ale przegrali walkę 5 vs 3 - pokonali tylko Tristanę, kosztem Kai'Sy oraz Gnara. W międzyczasie Gangplank oraz Orianna niszczyli struktury na środku, oraz topie, a różnica w złocie dobiła do czterech tysięcy. W 17. minucie 7more7 rozegrali jednak kapitalny teamfight, w którym zdeklasowali rywali i wygrali walkę, a także zdobyli trzeciego smoka, będąc bardzo blisko piekielnej duszy. Następnym smok padł łupem K1CK,a kapitalnym zagraniem popisał się Puki Style, który wypychając Kai'Sę własnym ultem przesunął ją w stronę Olafa, a bombka nad głową Kai'Sy zabiła jej leśnika. W 26. minucie K1CK mieli bardzo łatwego Barona, gdyż przeciwny Olaf nie miał możliwości na zabranie tego wzmocnienia, ale smite Hecarima okazał się niedokładny i kradzieży dla Pompy swoim "E" dokonał Viktor. Dzięki temu zaczęli napierać na rywali i bez problemu mogli zdobyć czwartego smoka, zapewniającego im piekielną duszę.
Niespodziewanie K1CK znaleźli jednak świetną inicjację w 31. minucie, pokonali dwójkę z bohaterów rywali i wzięli nagrodę w postaci Nashora. Podobną akcję K1CK przeprowadzili trzy minuty później, wygrywając walkę trzy za zero i Starszy Smok trafił w ich ręce. Ponownie kluczowe okazały się zagrania Orianną oraz Tristaną, a K1CK mając oba wzmocnienia, otworzyli bazę rywali, niszcząc inhibitory na dolnej i środkowej alei. Następnie mistrzowie Ultraligi weszli topem, pokonali rywali w powstałej walce i w 38. minucie zakończyli grę, kończąc tym samym serię 3:0. W półfinale czeka już na nich Illuminar Gaming, z którym zmierzą się we wtorek, 23 marca.
Marcin Weiss
Zarywam noce dla amerykańskiej ligi NBA, ale moje sportowe zainteresowania wykraczają daleko poza koszykówkę. Skoki, żużel, tenis, snooker — zwyczajnie wszystko.