NHL: dublet Stone'a. Golden Knights lepsi od Blues

W kilku meczach podczas poniedziałkowej nocy w NHL błysnęli bramkarze zwycięskich drużyn. Kluczowe dla zwycięstw Islanders oraz Jets występy zaliczyli odpowiednio Ilja Sorokin oraz Connor Hellebuyck. W innym ważnym spotkaniu Golden Knights pewnie ograli Blues.

 

W Las Vegas Blues aż do końca drugiej tercji byli w stanie dotrzymywać kroku "Złotym Rycerzom", choć często ratowała ich postawa Jordana Binningtona w bramce. Golkiper "Bluesmanów" tylko w pierwszej tercji skutecznie interweniował 14 razy, kapitulując jedynie przy golu Jonathana Marchessaulta. W drugiej części gry wyrównał Vince Dunn. Na niewiele się to jednak zdało Blues, gdyż Golden Knights w trzeciej tercji byli w końcu w stanie potwierdzić swoją przewagę w tym meczu, strzelając cztery bramki i nie tracąc żadnej. Dwa trafienia zaliczył Mark Stone, a dobre spotkania po obu stronach lodowiska zaliczyli też m.in. wspomniany Marchessault i strzelec swojej premierowej bramki w NHL Keegan Kolesar. Była to szósta wygrana w ostatnich siedmiu meczach "Złotych Rycerzy", którzy po raz kolejny udowodnili mistrzowskie aspiracje.

 

Vegas Golden Knights - St. Louis Blues 5:1 (1:0, 0:1, 4:0)

 

Bardzo dobry mecz po obu stronach lodowiskach zagrali u siebie Flyers. Gospodarze momentami spychali liderów Dywizji Wschodniej - New York Islanders - do głębokiej defensywy, nie pozwalając w dodatku na zbyt wiele kontr. Plan rozpisany na ten mecz przez szkoleniowca "Lotników" Alaina Vigneaulta sprawdziłby się doskonale, gdyby nie inspirująca postawa golkipera gości Ilji Sorokina. Łącznie Rosjanin bronił na 97-procentowej skuteczności, kapitulując tylko raz przy bramce Oskara Lindbolma. Wyczyny Sorokina na lodowiskach NHL są jak dotąd naprawdę imponujące, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że 25-latek to pierwszoroczniak. Ostatecznie Islanders udało się zamknąć mecz w dogrywce - decydujące trafienie zaliczył Anthony Beauvillier, wcześniej świetnie objeżdżając bramkę Alexa Lyona.

 

Philadelphia Flyers - New York Islanders 1:2d (0:0, 1:0, 0:1, 0:1d)

 

Do ważnego zwycięstwa w Vancouver gości z Winnipeg poprowadzili wspomniany Connor Hellebuyck - który zaliczył czyste konto przy 22 obronach - oraz strzelec dwóch goli Adam Lowry. Pierwsze trafienie napastnika "Odrzutowców" było naprawdę szczęśliwe i dobrze obrazowało kłopoty "Orek" w poniedziałkową noc - nie byli oni w stanie przezwyciężyć przeciwności, w tym sporego pecha, którego doświadczyli w tym meczu. Nie pomogły w tym kontuzje praktycznie wszystkich środkowych gospodarzy przed tym spotkaniem. Dzięki zwycięstwu nad bezpośrednim rywalem Jets umocnili się na miejscu premiowanym grą w play-offs.

 

Vancouver Canucks - Winnipeg Jets 0:4 (0:1, 0:0, 0:3)

 

Wyniki pozostałych meczów:

Columbus Blue Jackets - Carolina Hurricanes 0:3 (0:1, 0:2, 0:0)

New York Rangers - Buffalo Sabres 5:3 (0:0, 3:1, 2:2)

Ottawa Senators - Calgary Flames 2:1 (1:0, 0:0, 1:1)

Minnesota Wild - Anaheim Ducks 2:1 (0:0, 1:1, 1:0)

Arizona Coyotes - Colorado Avalanche 1:5 (0:2, 0:1, 1:2)

San Jose Sharks - Los Angeles Kings 2:1 (1:0, 0:1, 1:0)

Montreal Canadiens - Edmonton Oilers - przeł.