FIFA 21: Gracjan "Polako" Gołębiewski mistrzem Polski!
- Dodał: Paweł Klecha
- Data publikacji: 23.03.2021, 19:40
Poznaliśmy już mistrza Polski trzeciego sezonu Ekstraklasa Games. Został nim Gracjan "Polako" Gołębiewski - gracz Legii Warszawa, pokonując w wielkim finale Kamila "Riptorka" Soczyńskiego, grającego dla Jagielloni Białystok.
Półfinały
W poniedziałek odbyły się mecze półfinałowe Mistrzostw Polski w grze FIFA 21. Wszystkich zawodników, jak i pary 1/2 finału zobaczycie TUTAJ. Na Xboxie swój dwumecz bardzo pewnie (8:2) wygrał Gracjan "Polako" Gołębiewski, zawodnik Legii Warszawa. Nie dał żadnych szans przedstawicielowi Górnika Zabrze - Maciejowi "PAL I Invio" Bronowskiemu. Bardziej wyrównany był drugi dwumecz na tej platformie, gdzie to 4:2 zwyciężył Piotr "Piterek" Kochan. Pokonał on gracza Śląska Wrocław - Damiana "natsu" Gajewskiego.
Nie bez niespodzianek obyło się na platformie PlayStation, gdzie to Kacper "Kapi98PL" Piszczek zdecydowanie, bo aż 6:2 wygrał z drugim przedstawicielem Legii Warszawa - Miłoszem "milosz93" Bogdanowskim. Natomiast 4:2 dla Kamila "Riptorka" Soczyńskiego zakończyło się ostatnie starcie z półfinałów Ekstraklasa Games.
Źródło: PZPN Łączy nas eFutbol/Twitter
Finały
We wtorek o godzinie 16:00 rozpoczęły się finały na obu platformach. Na pierwszy strzał poszły mecze na PlayStation4, gdzie to zmierzyli się ze sobą Kapi i Riptorek. Oboje byli bardzo pewni siebie i zdeterminowani, żeby wygrać. Pierwsza połowa pierwszego meczu była bardzo wyrównana, a obu zawodnikom udało się strzelić po jednym golu. Druga część spotkania to jednak dominacja Riptorka, który aż 3 razy umieszczał piłkę w siatce. Po pierwszym meczu mieliśmy wynik 4:1 dla zawodnika Jagielloni Białystok. Do następnego spotkania Riptorek podszedł na dużym spokoju, gdyż mógł być już prawie pewien awansu do wielkiego finału. Dzięki temu oglądaliśmy otwarty futbol i aż 6 goli łącznie, a finalny wynik tego meczu to 3:3. Tak oto z rezultatem 7:4 Kamil "Riptorek" Soczyński został mistrzem Polski na platformie PlayStation i awansował do wielkiego finału.
Na Xboxie przyszło nam oglądać o wiele bardziej wyrównany i niezwykle emocjonujący dwumecz, którego rezultatu nie mogliśmy być pewni do samego końca. Polako, a więc mistrz Polski drugiego sezonu Ekstraklasa Games, mierzył się z o wiele mniej doświadczonym Piterkiem. U tego drugiego, mimo tak prestiżowego turnieju, widać było spokój i skupienie od pierwszego gwizdka sędziego. Pozwoliło mu to na skuteczne odpieranie ataków rywala i zakończenie pierwszej połowy z jednobramkową przewagą. Druga część spotkania była bardzo wyrównana, a kolejnego gola strzelił w niej niespodziewanie Piterek. Po tym kuble zimnej wody, mistrz Polski postanowił wziąć się za siebie i mocno przycisnął przeciwnika, przeprowadzając coraz to groźniejsze ataki na jego bramkę. W końcu, chwilę przed gwizdkiem kończącym udało mu się trafić piłką do siatki i mecz zakończył się wynikiem 2:1 dla gracza Jagielloni Białystok. Drugie spotkanie to szybkie wyjście na prowadzenie Piterka, który już w 7. minucie efektownym lobem zza pola karnego pokonał bramkarza rywala. Po tym golu inicjatywę przejął jednak Polako, który jeszcze przed 45. minutą, zdobył dwie bramki. W drugiej połowie, nikomu nie udało się zdobyć przewagi i tak oto zwycięzcę musiała wyłonić dogrywka. W niej jako pierwszy strzelił Piotr Kochan. Niedługo jednak cieszył się z dwubramkowego prowadzenia, które dawało mu awans, gdyż w 108. minucie Gracjan umieścił piłkę w siatce. Nie był to jego jedyny gol w tej dogrywce, gdyż w doliczonym czasie gry, kiedy już się wydawało, że dojdzie do rzutów karnych, z kontrą wyszedł jego zespół i strzelił bramkę na 4:2. Dała mu ona zwycięstwo w dwumeczu i tym samym tytuł mistrza Polski na Xboxie oraz awans do wielkiego finału.
WIELKI FINAŁ
W wielkim finale o tytuł mistrza Polski FIFA 21 zmierzyli się ze sobą dobrzy znajomi - Gracjan "Polako" Gołębiewski z Legii Warszawa i Kamil "Riptorek" Soczyński z Jagielloni Białystok. Mogliśmy spodziewać się wielu emocji i rozgrywki na najwyższym poziomie. Mimo tak dużej stawki zawodnicy, którzy znają się już wiele lat, podeszli do finału uśmiechnięci i w przyjaznej atmosferze. Kiedy jednak przyszedł czas na grę byli w pełni skupieni. Bardzo ofensywnie rozpoczął Riptorek, już na samym początku stwarzając sobie kilka groźnych sytuacji. Mimo to w 12. minucie na prowadzenie wyszedł Polako. Jego przeciwnik nie pozostał mu winny i chwilę później doprowadził do wyrównania. Mecz rozgrywany był na pełnych obrotach, a każdy zawodnik stwarzał sobie coraz więcej sytuacji bramkowych. W pierwszym spotkaniu jednak padła już tylko jedna bramka, a autorem jej był Gracjan, który ustalił wynik na 2:1. Drugie spotkanie, mimo równie szaleńczego tempa i wielu strzałów zakończyło się bezbramkowym remisem w podstawowym czasie gry. W tej sytuacji mieliśmy dogrywkę - być, albo nie być dla Riptorka. Już wydawać by się mogło, że zawodnik Jagielloni Białystok doprowadzi do trzeciego meczu - w pierwszej połowie dogrywki dostał rzut karny, lecz nie wykorzystał go i wciąż mieliśmy remis. W momencie, kiedy już większość widzów przygotowywało się na serię rzutów karnych, jak "Feniks z popiołów" wyrósł brazylijski Ronaldo grający dla Polako i w doliczonym czasie dogrywki zdobył gola. Tak oto zwycięzcą wielkiego finału i drugi raz z rzędu mistrzem Polski został Gracjan "Polako" Gołębiewski.
Polako udało się obronić tytuł wywalczony w poprzednim sezonie Ekstraklasa Games i awansować do fazy play-off turnieju FIFA Global Series. Razem z nim zagrają tam jeszcze Riptorek i Piterek, a o przepustkę, w turnieju kwalifikacyjnym, walczyć będzie Kapi98PL.
Paweł Klecha
Student Finansów i Rachunkowości na Uniwersytecie Ekonomicznym we Wrocławiu. Zajarany tak samo w finansach, jak i w sporcie. Głównie piłka nożna, skoki narciarskie i tenis, ale nie zamykam się na żadną dyscyplinę, szczególnie jeśli dobrze radzi sobie w niej reprezentant naszego kraju :D