Szermierka: podsumowanie szpadowych kwalifikacji

  • Dodał: Bartosz Szafran
  • Data publikacji: 25.03.2021, 09:01

Turniej w Kazaniu zamknął okres zdobywania punktów do rankingu olimpijskiego. My cieszymy się z sukcesu naszych pań, które wygrywając w Rosji wskoczyły na drugie miejsce w tym zestawieniu. Popatrzmy jednak kto jeszcze wystarał się o olimpijskie nominacje.

 

Dla przypomnienia - zasady kwalifikacji są proste. Najpierw brany jest pod uwagę ranking drużynowy, obejmujący pięć zawodów Pucharu Świata, mistrzostwa świata i mistrzostwa kontynentalne. Cztery najlepsze drużyny tego rankingu kwalifikują się na igrzyska. Kolejne cztery miejsca przydzielane są drużynom z kolejnych miejsc według klucza kontynentalnego - dla najlepszej drużyny Europy, Azji, Afryki i Ameryk. Warunkiem zdobycia kwalifikacji jest zajmowanie miejsca w rankingu w przedziale 5-16. Zdobycie kwalifikacji drużynowej oznacza też przyznanie kwoty 3 miejsc w turnieju indywidualnym. Z rankingu indywidualnego, po wyłączeniu nacji, które zdobyły kwalifikację drużynową, przepustkę zdobywają szermierze według klucza kontynentalnego: Europa i Azja z Oceanią po 2 miejsca, Afryka i Ameryki po 1. Kolejnym etapem kwalifikacji są kontynentalne turnieje kwalifikacyjne, które odbędą się w kwietniu.

 

Oczywiście triumf naszych szpadzistek nie był przypadkowy, o czym najlepiej świadczy drugie miejsce w rankingu olimpijskim z minimalną stratą do Chinek. Przypomnijmy, że w ramach rywalizacji o igrzyska nasze panie wygrywały też mistrzostwa Europy 2019 oraz Puchary Świata w Dubaju i Tallinie. Drugie miejsce jest ważne także z tego powodu, że w ćwierćfinale w Tokio trafią na którąś z teoretycznie słabszych przeciwników. Na igrzyskach obok Polek powalczą Rosjanki, Amerykanki, Włoszki, Koreanki, Estonki i ekipa z Hongkongu. Nie ma przedstawiciela Afryki w tym gronie, bo Egipcjanki zajęły dopiero 17. miejsce w rankingu, a warunkiem zdobycia kwalifikacji jest miejsce w najgorszym wypadku 16. Na tym skorzystały Estonki.

 

Indywidualnie wśród kobiet kwalifikacje wywalczyły po trzy zawodniczki z każdej z zakwalifikowanych drużyn oraz: liderka rankingu FIE, Rumunka Ana-Maria Popescu i Francuzka Coraline Vitalis z puli europejskiej, Brazylijka Nathalie Moellhausen ze strefy amerykańskiej, Tunezyjka Sara Besbes w ramach puli afrykańskiej oraz dwie Azjatki: Nozomi Sato z Japonii i Malika Khakimova z Uzbekistanu.

 

Wśród mężczyzn Polacy byli do awansu bardzo daleko - w rankingu zajęli 18. miejsce, tuż za Egiptem, który w ten sposób "zmarnował" kwalifikację z puli afrykańskiej. Skorzystali na tym Chińczycy, którzy zajęli 6. miejsce i batalię o "bezpośredni" awans przegrali z piątą Koreą Południową o 14 punktów. W pierwszej czwórce rankingu były ekipy Francji, Włoch, Ukrainy i Szwajcarii. Piątą europejską nacją, która powalczy o medale jest Rosja, kwalifikację amerykańską zapewnili sobie Amerykanie.

 

Indywidualnie Radosław Zawrotniak do miejsca gwarantującego kwalifikację olimpijską stracił dużo - 50 punktów. Pozostaje nadzieją, że Polak postara się o swoje kolejne igrzyska na turnieju kontynentalnym "ostatniej szansy". Z naszego kontynentu kwalifikację rankingową wywalczyli Gergely Siklosi z Węgier i Bas Verwijlen z Hoalndii. Azję reprezentować będą Kazach Ruslan Kurbakov i Japończyk Masaru Yamada, Amerykę mistrz olimpijski z Londynu, Wenezuelczyk Ruben Limardo-Gascon, a Afrykę Houssam Elkord z Egiptu.

 

W weekend w Dosze turnieje Grand Prix florecistek i florecistów, które zamkną ranking olimpijski w tych broniach.

 

Bartosz Szafran

Od wielu wielu lat związany ze sportem czynnie jako biegający, zawodowo jako sędzia i medyk oraz hobbystycznie jako piszący wcześniej na ig24, teraz tu. Ponadto wielbiciel dobrych książek, który spróbuje sił w pisaniu o czytaniu.