Łyżwiarstwo figurowe - MŚ 2021: dzień II [ZAPIS RELACJI LIVE]

Bądźcie z nami!

Po relacji z tańców wrócimy wieczorem na program dowolny solistek - start o 20:00.

Zapraszamy jutro na taniec rytmiczny . Zaczniemy o 14:30, nasza polska para wystartuje o 14:49.

I tym samym kończymy drugi dzień transmisji z mistrzostw świata!

Złoty medal - Miszyna/Gallamow - 227.59 Srebro - Sui/Han - 225.71 Brąz - Bojkowa/Kozłowskij - 217.63

Teraz wywiad z nowymi mistrzami świata, później dekoracja podium.

Trochę ponad punkt różnicy między Miszyną z Gallamowem i Sui z Hanem jest ciekawą oceną komponentów, to zdecydowanie.

Oceny sędziowskie dosyć... ciekawe. Protokoły będą na pewno szeroko omawiane przez fanów.

Zadziwiająco na drugim miejscu obrońcy tytułu z 2019 roku - Sui i Han.

Miszyna i Gallamow wygrywają mistrzostwa świata w swoim debiucie!

Aleksandra wyraźnie rozczarowana.

Ogromna niespodzianka w Sztokholmie.

Bojkowa i Kozłowskij za program dowolny otrzymali 137.47 punktów, łącznie 217.63 i tylko brąz!

Zrezygnowana Bojkowa, ale trudno się dziwić - uciekł im złoty medal, srebrny raczej również.

Na zakończenie piruet parowy, również bardzo ładny.

Kolejne już lepsze, z bardzo trudnym zejściem.

Kolejne dobre podnoszenie, trochę wolniejsze niż reszta.

Wyrzucany rittbeger wspaniale wykonany i dobrze ustany.

Dobra spirala i sekwencja choreograficzna.

Teraz walczą już raczej po prostu o medal.

Wyrzucany potrójny flip również błąd, Bojkowa na lodzie.

Podnoszenie udane.

Podnoszenie twistowe ładne i z podniesioną ręką.

Złoto już raczej uciekło.

Kombinacja toeloopów i upadek Bojkowej.

Salchow dobrze wykonany, potrójny.

Program do muzyki z Jamesa Bonda.

Ostatnia para na lodzie - Bojkowa i Kozłowskij.

Sui i Han zgarniają 148.09 punktów, łącznie 225.71 i zaskakująco lądują na drugiej pozycji.

Na którym miejscu skończą obrońcy tytułu?

Zapowiadana ocena techniczna niższa niż u Rosjan, ale powinni wyprzedzić ich oceną za komponenty. Mają również przewagę z programu krótkiego.

Perfekcyjnie udało się to Chińczykom.

Bardzo trudno jest oddać taką muzykę, której napięcie i suspens stale rośnie.

Ah, piękne zakończenie.

Cudowny kontakt i udane podnoszenie.

Wspaniałe podnoszenie i przyśpieszenie jazdy.

Słychać doping z trybun!

Sekwencja choreograficzna bardzo charakterystyczna.

Wspaniale rośnie napięcie razem z muzyką.

Udane podnoszenie. Cudowny wyrzucany potrójny flip, idealnie w muzykę.

Bardzo synchronicznie poruszają sie na lodowisku. Potrójny salchow z błędem u Sui.

Spirala śmierci najwyższej jakości. Od razu wejście do wyjątkowego piruetu.

Piękne kroki łączące i dobry wyrzucany salchow.

Potrójny - podwójny - podwójny toeloop.

Udana kombinacja!

Wspaniały początek, podnoszenie twistowe bardzo wysokie i z uniesioną ręką.

A teraz wicemistrzowie olimpijscy z Pjongczangu - Sui i Han. Obroncy tytułu z 2019 roku!

Miszyna i Gallamow 151.80 punktów, łącznie 227.59 i wychodzą na prowadzenie! Medal w debiucie - pytanie z którego kruszcu.

Trochę czekamy na ocenę, sędziowie sprawdzają elementy i komponenty.

Ich rekord za dowolny - 135.19, łączna nota - 210,18.

Parze może brakować delikatnie kontaktu i synchronizacji ale przy tak trudnych elementach i młodym wieku jest to oczywiście naturalne.

Końcowe elementy wykonywane do "We are the champions" może być przepowiednią.

Niesamowity występ! Piękny, udany program.

Miszyna już nie ukrywa emocji, doskonałe zakończenie sekwencją choreograficzną.

Bardzo trudne podnoszenie i mondo u partnera!

Fenomenalne wejście do wyrzucanego rittbergra.

Kolejne podnoszenie również bardzo udane z ciekawym zejściem.

Lekkie uspokojenie programu przed końcówką.

Ah, potrójny toeloop też dobrze wylądowany. Spirala trochę wolna, ale na 4 poziomie. I od razu piruet też dobrze wykonany.

Zmiana w muzyce również ma odzwierciedlenie w choreografii - bardzo dobre podnoszenie.

Wyrzucany lutz wspaniale wykonany, bardzo wysoki.

Dobre podnoszenie twistowe!

Najpierw kombinacja - w końcu udana! Dwa potrójne salchowy.

Bohemian Rhapsody rozbrzmiewa w hali.

Czy wytrzymają presję?

Tarasowa i Morozow zdobywają 141.30 punktów, po obu przejazdach są pierwsi z 212.76 punktów na koncie. Teraz ich młodsi koledzy z reprezentacji, Miszyna i Gallamow.

Swojego rekordu nie pobiją, ale zachwyca lekkość wykonywania naprawdę trudnych podnoszeń.

Ah słychać było doping z trybun po występie!

Bardzo szkoda tych początkowych błędów.

Tak samo piruet, idealnie w akcenty muzyczne z trudnymi pozycjami.

Wspaniała sekwencja choreograficzna, idealnie osadzona w muzyce.

Czysty wyrzucany potrójny salchow.

Kolejne również udane, ostatnia pozycja niezwykle trudna i ryzykowna.

Bez problemu w podnoszeniu.

Wyrzucany rittberger niesamowicie wysoki ale jednak chyba dotknęła ręką lodu przy lądowaniu.

Piękne i dopracowane podnoszenie, jeszcze walczą.

Kombinacja toeloopów z błędem u Jewgieniji. Dobra spirala śmierci.

Podnoszenie twistowe bardzo wysokie i imponujące, jak zwykle.

Dobry start.

Udany potrójny salchow.

Rekord życiowy 147.26 punktów.

Zaczynamy - Tarasowa i Morozow gotowi na lodowisku. Zaprezentują się do Adagio.

Wielka szkoda, że na trybunach są tylko zawodnicy i wolontariusze. Gra toczy się również o miejsca na igrzyska olimpijskie w Pekinie, to dodatkowo zaostrza rywalizację.

Za parami z Rosji więcej startów, czy da im to przewagę nad Chińczykami?

Bojkowa i Kozłowskij ostatnie MŚ skończyli na 6. pozycji.

Dla Miszyny i Gallamowa to debiut na imprezie tej rangi.

W grupie są dwie pary medalistów MŚ - Tarasowa/Morozow i oczywiście mistrzowie z 2019 roku Sui i Han.

O wygranej mogą zadecydować drobne detale. Ważne by odpowiednio poradzić sobie z presją, ale nie zatracić przy tym emotywności w wykonaniu. Trudne zadanie przed łyżwiarzami.

Zaczyna się ostatni akord walki o medale i tytuł mistrzów świata.

A teraz najważniejsza, ostatnia grupa par sportowych!

Peng i Jin 129.86 za dowolny, łączna nota 201.18 i obejmują prowadzenie!

Druga część przejazdu naprawdę udana. Lekkość i gracja jazdy były widoczne.

Zakończenie również dopracowane i wyróżniające się.

Kolejne dwa udane podnoszenia za nimi.

Dobrze zbudowany program, rośnie napięcie.

Wysoki wyrzucany potrójny salchow i piękna sekwencja choreograficzna.

Dobry kontakt wzrokowy. Podnoszenie z trudnym zejściem.

Para dobrze czuje się w muzyce z filmu Atlas Chmur.

Piruet parowy z unikalnymi pozycjami i ślicznym zakończeniem.

Udał się również wyrzucany potrojny rittberger. Spirala śmierci dobrze osadzona w muzyce.

Podnoszenie twistowe za to wyszło dobrze.

Przy kombinacji również problem Peng - upadła przy pierwszy toeloopie.

Zaczynają od salchowa - u Peng tylko podwójny.

A na lodzie ostatnia para rozgrzewki Peng i Jin z Chin.

120.37 za program dowolny, łącznie 185.31 i czwarta pozycja dla Cain-Gribble i LeDuca.

Na koniec jeszcze jedno podnoszenie i Amerykanie szczęśliwi po swoim programie.

Dobrze oddają klimat muzyki, piękne wagi.

Ciekawa spirala śmierci na poziom 4 i udany piruet.

Dobry wyrzucany salchow, trochę więcej energii i szybkości w kolejnym podnoszeniu.

Błąd w kombinacji skoków - Ashley tylko dwa obroty w salchowie.

Trochę problemów w podnoszeniu, raczej wolne i niedynamiczne.

Rittbergery dobrze wykonane, tak samo wyrzucany potrójny lutz.

Zaczynają od trochę nieudanego podnoszenia twistowego.

A teraz ich kadrowi rywale - Cain-Gribble z LeDucem.

Knierim i Frazier zbierają za FP 127.43 punktów, w generalnej klasyfikacji są na drugim miejscu.

Amerykanie nie ukrywają rozczarowania - błąd przy toeloopie wykonywanym osobno, później upadek przy wyrzucanym rittbergerze i słabe salchowy.

Dobre podnoszenie, ciekawe kroki łączące i kolejne podnoszenie.

Czysty i piękny wyrzucany potrójny flip!

Spirala śmierci na 3 poziomie i od razu przechodzą do piruetu.

Niezwykle trudna pozycja w podnoszeniu, dobrze wykonane.

Wyrzucany rittberger wylądowany na dwie nogi. Przy salchowie wykonywanym osobno również słabe lądowanie.

Problemy przy potrójnym toeloopie - brak synchronizacji i problemy przy lądowaniu partnerki.

Udane podnoszenie twistowe.

Pięknie utrzymują kontakt między sobą.

Na lodzie Amerykanie. To ich pierwsze wspólne mistrzostwa świata - Knierim i Frazier.

Miura/Kihara za program dowolny otrzymują 120.04 i po obu segmentach zajmują trzecią pozycje.

Japończycy nie uniknęli błędów, ale mogą być zadowoleni.

Bardzo trudne zejście z podnoszenia, widowiskowe.

Japonka na szczęście wstała i kontynuuje jazdę, bardzo szybko się zebrała.

Wyrzucany rittberger niestety zakończony upadkiem Riku.

Potrójny salchow udany. Kolejne ładne podnoszenie z unikalnym zejściem i wejściem.

Dobry piruet, trochę wolny ale pozycje były ładnie utrzymane.

Piękne wejście do wyrzucanego potrójnego lutza.

Bardzo ładne podnoszenie, spokojne, z szybkimi obrotami.

Błąd w kombinacji toeloopów - Riku zrobiła tylko dwa obroty w pierwszym skoku.

Dobre potrójne podnoszenie twistowe.

Zaczynamy! Miura i Kihara gotowi do jazdy.

Przedostatnią grupę otworzą Japończycy - Riku Miura i Ryuichi Kihara. Później dwie pary z USA - Knierim/Frazier oraz Cain-Gribble/LeDuc. Grupę zakończą Chińczycy, Cheng Peng z Yang Jinem.

Program dowolny daje zdecydowanie większą swobodę w wyborze wykonywanych elementów. Stawka jest bardzo wyrównana, najdrobniejsze błędy mogą zadecydować o medalach.

Aktualnie na prowadzeniu Kanadyjczycy, Moore-Towers/Marinaro. Zaraz za nimi Włosi, Della Monica z Guarisem. Trzecia jest austriacka para Ziegler/Kiefer.

Przypomnijmy - w tym roku, ze względu na reżim sanitarny łyżwiarze nie losują swojej kolejności jazdy w programie dowolnym, startują w odwróconej kolejności po pierwszym segmencie zmagań.

Na lodowisko zaraz wyjdzie przedostatnia grupa rozgrzewkowa!

Za nami już 12 finałowych przejazdów. Kilka groźnych sytuacji - w podnoszeniach ratowała się Anastasija Mietelkina (reprezentująca Gruzję wraz z Daniiłem Parkmanem) oraz kanadyjska para Kirsten Moore-Towers i Michael Marinaro.

Już wieczorem swoje zmagania rozpoczną pary sportowe w programie dowolnym. Tam również bez Polaków, ale z pewnością będzie wiele emocji. Dziękujemy za wspólne śledzenie zmagań solistów i zapraszamy tutaj, już około godziny 20:40 na kolejną relację LIVE!

Na podium pozycję lidera utrzymał wyróżniający się świetną choreografią i prezencją Yuzuru Hanyu z Japonii. Tuż za nim jego kadrowy kolega, Yuma Kagiyama. Podium uzupełnia Nathan Chen ze Stanów Zjednoczonych.

Gruzin kończy na 21. pozycji, ale z awansem do finału.

Moris Kwitiełaszwili na pewno poniżej własnych oczekiwań. Sporo błędów podczas całego występu.

Sekwencja kroków oceniona na poziom 4.

Po poczwórnym toeloopie Gruzin nie utrzymał równowagi - wylądował z podparciem dłońmi na lodzie.

Bliski upadku był również przy potrójnym axelu.

Kolejny łyżwiarz, który popełnia spory błąd już na samym początku. Kombinacja poczwórnego salchowa z potrójnym toeloopem oceniona na minus.

Moris Kwitiełaszwili z Gruzji to brązowy medalista europejskiego czempionatu. Gruzin zakończy dzisiejsze przejazdy solistów w programie krótkim.

Nathan Chen uzyskał sporo punktów za prezencję - 98.85 punktów i 3. miejsce.

Porażka na samym początku przejazdu może jednak kosztować Amerykanina najwyższe miejsca w klasyfikacji.

Sekwencja kroków na najwyższym poziomie. Występ zakończony kombinacją piruetów ze zmianą nogi, również bezbłędną.

Wysoko oceniona kombinacja poczwórnego flipa z potrójnym toeloopem.

Zrehabilitował się potrójnym axelem, ale za to piruet z przedskokiem oceniony tylko na poziom 2.

Broniący tytułu Amerykanin rozpoczął od potężnego upadku po poczwórnym lutzie.

Absolutny faworyt czempionatu - Nathan Chen ze Stanów Zjednoczonych rozpocznie już za moment!

83.30 punktów i 10. miejsce z kwalifikacją dla Matteo Rizzo.

Brązowy medalista mistrzostw Europy z sezonu 2018/2019 kończy swój występ kombinacją piruetów na najwyższym poziomie.

Dobrze wykonana kombinacja potrójnego lutza z potrójnym toeloopem, a następnie piruet siadany z najwyższą oceną.

Sekwencja kroków bez zarzutu.

Piruet ze zmianą nogi na najwyższym poziomie.

Potrójny axel za to bardzo dobry w wykonaniu.

Poczwórny toeloop z błędami przy lądowaniu, co zemściło się minusem w punktacji.

Kolejny reprezentant Italii na lodzie - Matteo Rizzo.

79.43 punktów i 13. lokata dla Włocha, co daje mu duże "Q" i awans do finału.

Kombinacja piruetów oceniona najlepiej ze wszystkich elementów.

Spora pomyłka w kombinacji potrójnego lutza z podwójnym toeloopem.

Piruet siadany z przedskokiem oceniony na poziom 3.

Poczwórny lutz w dobrym stylu.

Na lodzie już Daniel Grassl z Włoch.

Układ Yuzuru Hanyū zdecydowanie wyróżniał się pośród pozostałych. Toteż za prezencję Japończyk otrzymał 47.96 punktów. Łączna nota 106.98 punktów dała mu pierwsze miejsce, a niewiele zabrakło do życiowego rekordu.

Drobne błędy przy sekwencji kroków, ale znikają w tak świetnym wykonaniu interesującej choreografii.

Potrójny axel bezbłędny.

Kombinacja poczwórnego toeloopa z potrójnym bardzo dobrze wykonana!

Świetny poczwórny salchow na otwarcie występu, w którym specjalizuje się Japończyk.

A teraz dwukrotny mistrz olimpijski! Yuzuru Hanyū z Japonii z pewnością powalczy tutaj o najwyższą lokatę.

Piąte miejsce dla Browna. Amerykanin zajmuje pozycję tuż za Japończykiem Uno.

Na koniec świetna kombinacja piruetów, również oceniona przez sędziów najlepiej.

Piruet siadany ze zmianą nogi na najwyższym poziomie.

Kombinacja potrójnego lutza z potrójnym toeloopem również pozytywna.

Wicemistrz czterech kontynentów sprzed roku rozpoczął od świetnego potrójnego flipa i potrójnego axela.

Jako pierwszy swój program zaprezentuje Jason Brown ze Stanów Zjednoczonych.

Przed ostatnią grupą przejazdową prowadzenie nadal obejmuje Yuma Kagiyama z Japonii. Tuż za nim Michaił Kolada i Keegan Messing. Na lodowisku zaraz pojawią się jednak dwaj faworyci - Yuzuru Hanzu oraz Nathan Chen.

Ciekawa choreografia Vasljevsa nie umknęła uwadze sędziów - ponad czterdzieści punktów za prezencję. Łączna nota 81.22 punktów daje mu jednak dopiero 10. miejsce. Ważna jest jednak kwalifikacja do finału.

Piruet siadany z przedskokiem na najwyższym poziomie. Dobre wykonanie potrójnego lutza.

Potrójny axel pozytywnie.

Rozpoczął kombinacją potrójnego flipa z potrójnym toeloopem.

Stawkę przedostatniej grupy rozgrzewkowej uzupełnia Deniss Vasiljevs - reprezentant Łotwy.

Wysoka, trzecia pozycja i 93.51 punktów dla Keegana Messinga.

Był to jednak udany przejazd Kanadyjczyka, i z pewnością bardzo emocjonalny.

W sekwencji kroków sędziowie dopatrzyli się drobnych błędów, bo ocena na poziomie 3.

Potrójny lutz oraz sekwencje kroków również bardzo poprawne.

Wspaniałe wykonanie poczwórnego toeloopa z potrójnym.

Keegan Messing z Kanady to przedostatni łyżwiarz w piątej grupie.

Piąta lokata i 88.24 punktów dla Francuza.

Kombinacja piruetów ze zmianą nogi i ciekawa sekwencja kroków, zakończona przeskokiem w powietrzu - oba elementy ocenione na najwyższy poziom.

Blisko było upadku przy potrójnym axlu, ale Aymoz zachował chłodny umysł. Dzięki temu nie zanotował minusa od sędziów.

Kombinacja potrójnego lutza z potrójnym toeloopem również udana.

Francuz świetnie otworzył swój występ poczwórnym toeloopem.

Czas na Kevina Aymoza z Francji, dla którego jest to dopiero drugi występ na mistrzostwach świata.

Jin Boyang otrzymuje notę 77.95 punktów i zajmuje dopiero 11. miejsce, ale kwalifikuje się do finału.

Dalsze elementy programu pozytywne, ale też nienajlepsze w wykonaniu.

Poczwórny lutz kompletnie nieudany, zakończony upadkiem i ogromny minus w punktacji. To potknięcie miało wpływ na dalsze wykonania, w tym kombinację poczwórnego toeloopa z podwójnym.

Jako następny wystąpi Jin Boyang z Chin.

92.62 punktów i 3. miejsce dla Japończyka. Pokaźna punktacja za prezentację.

Szkoda tego potrójnego axela. Przy łuku Uno zahaczył łyżwą o lód i upadł, co na pewno kosztowało go kilka cennych punktów.

Ostatni element programu - sekwencja kroków ocenione najwyżej.

Kombinacja piruetów ze zmianą nogi na najwyższym poziomie.

Niestety, Uno zalicza upadek po potrójnym axelu.

Poczwórnym flipem rozpoczyna swój przejazd i zalicza tę próbę bardzo pozytywnie. Podobnie wykonuje kombinację poczwórnego toeloopa z podwójnym.

Czas na zwycięzcę mistrzostw czterech kontynentów z sezonu 2018/2019 - Shōma Uno już na lodzie.

Cha Jun-hwan zdobywa 91.15 punktów i wyprzedza Jewgienija Siemienienko, zajmując 3. lokatę.

Dobrze zaprezentował się 19-latek. Sekwencja kroków pod koniec występu oceniona na poziom czwarty. Wszystkie figury wykonane pozytywnie, bez większych potknięć.

Nie było się do czego przyczepić, jeśli chodzi o wykonanie piruetu siadanego ze zmianą nogi - ocena na poziom czwarty.

Piruet z przedskokiem oceniony na najwyższy poziom. Potrójny axel dobry, ale nie zachwycający.

Świetne wykonanie poczwórnego salchowa na początek.

Cha Jun-hwan rozpocznie rywalizację w piątej grupie.

Na lodzie pojawiła się przedostatnia grupa rozgrzewkowa. Wśród łyżwiarzy m.in. Cha Jun-hwan oraz Shōma Uno.

Po czwartej grupie przejazdowej zmienił się tylko lider. Na pierwszym miejscu aktualnie Yuma Kagiyama, a tuż za nim dwóch reprezentantów Rosji - Michaił Kolada oraz Jewgenij Siemienienko.

Z małym "q" do finału awansował właśnie Donovan Carrillo, po słabym przejeździe Władimira Litwincewa. To bardzo duży sukces reprezentanta Meksyku. Na igrzyskach olimpijskich zawodnik z tego kraju pojawił się ostatni raz w 1992 roku.

Świetny przejazd ma za sobą Yuma Kagiyama. Reprezentant Japonii zebrał wysokie noty za fenomenalne wykonanie kombinacji poczwórnego salchowa z potrójnym toeloopem. Uwadze nie umknął także bardzo dobry potrójny axel. 17-latek zajmuje aktualnie pierwsze miejsce z dużą przewagą i notą 100.96 punktów.

Aktualnie podium prezentuje się w następujący sposób: Michaił Kolada, Jewgienij Siemienienko oraz Han Yan.

Kolada zaczął kiepsko - kombinacja poczwórnego toeloopa z potrójnym nie wyszła mu najlepiej. Następne figury były jednak dużo lepsze - wykonanie potrójnego axela i potrójnego lutza na najwyższym poziomie. Rosjanin otrzymał bardzo wysoką notę za prezentację i z łączną sumą 93.52 punktów objął prowadzenie.

Na lodzie pojawiła się już czwarta grupa rozgrzewkowa. Wśród łyżwiarzy Michaił Kolada - drużynowy wicemistrz olimpijski z Pjongczangu oraz brązowy medalista mistrzostw globu z 2018 roku. Reprezentant Rosji może sporo namieszać w klasyfikacji generalnej.

Naszą relację rozpoczniemy od solistów w programie krótkim - około godziny 15:00. Zapraszamy!