Piłka nożna - ME U-21: sensacyjne porażki Anglii i Francji na początek mistrzostw

Czwartek to kolejny dzień fazy grupowej Mistrzostw Europy u21 na Węgrzech i Słowenii. Rozegrano dzisiaj mecze grupy C, gdzie Anglia mierzyła się ze Szwajcarią a Portugalia z Chorwacją oraz grupy D ze spotkaniami Rosja - Islandia i Francja - Dania.

 

Anglia - Szwajcaria 0:1 (0:0)
Bramki: 78’ Ndoye

 

Na stadionie Bonifika w miejscowości Koper zmagania rozpoczęły zespoły z grupy D. Naszpikowana zawodnikami Premier League reprezentacja Anglii przegrała niespodziewanie ze Szwajcarami 1:0. Pomimo większego posiadania piłki Synowie Albionu nie potrafili skruszyć dobrze ustawionej obrony przeciwników. Jedyny celny strzał zdołał oddać Callum Hudson-Odoi. Szwajcarzy z kolei dwukrotnie sprawdzali czujność bramkarza Anglików Aarona Ramsdale’a, by za trzecim razem trafić do siatki. Gola w 78. minucie spotkania zdobył rezerwowy Nicei Dan Ndoye.

 

Portugalia - Chorwacja 1:0 (0:0)
Bramki: 69’ Vieira

 

W drugim spotkaniu tej grupy Portugalia skromnie pokonała Chorwatów. Pomimo, że piłkarze z Półwyspu Iberyjskiego byli faworytami tego spotkania, to Bałkańczycy nie oddali tego spotkania bez walki. W pierwszej połowie, pomimo niższego posiadania piłki Chorwaci częściej zagrażali bramce Costy. Z upływem czasu do głosu dochodzili jednak Portugalczycy, co przypieczętowali bramką w 69 minucie autorstwa rezerwowego Fabio Vieiry.

 

Grupa D
1. Portugalia 3 pkt
2. Szwajcaria 3 pkt
3. Chorwacja 0 pkt
4. Anglia 0 pkt

 

Rosja - Islandia 4:1 (3:0)
Bramki: 31’ Chalov, 42’ Tiknizyan, 45’+2 Zakharian, 53’ Mararov - 59’ Gudjohnsen.

 

Pierwszym spotkaniem w grupie C był mecz Rosji z Islandią w Győrze. Rosjanie rozgromili w nim reprezentację Islandii. Zawodnicy ze wschodniej Europy zdecydowanie przeważali od pierwszych minut spotkania. Mecz rozstrzygnął się już w pierwszej połowie kiedy to Chalov, Tiknizyan i Zakharian dali swojej drużynie bezpieczne prowadzenie 3:0. W całym spotkaniu Rosjanie oddali aż 17 strzałów, pozwalając przeciwnikom na jedynie dwie próby. Honorową bramkę dla ISlandii zdobył Sveinn Aron Gudjohnsen, syn legendarnego napastnika Chelsea i Barcelony Eidura Gudjohnsena.

 

Francja - Dania 0:1 (0:0)

Bramki: 75’ Dreyer

 

Francja jest zdecydowanym faworytem do wygrania grupy C, jak i całych mistrzostw Europy. Na początku turnieju jednak potknęli się z Duńczykami. Trójkolorowi naszpikowani graczami z czołowych lig europejskich nie potrafili jednak przełamać dobrze ustawionej obrony skandynawów. Pomimo kontroli spotkania, zdołali oddać jedynie dwa celne strzały na bramkę. Duńczycy cierpliwie czekali na swoją okazję, a ta przyszła w 75 minucie, kiedy Anders Dreyer wykończył podanie Jacoba Bruuna Larsena. Dzięki tej wygranej Dania znacznie przybliża się do wyjścia z grupy, o które najprawdopodobniej powalczy z Rosją.

 

Grupa C
1. Rosja 3 pkt
2. Dania 3 pkt
3. Francja 0 pkt
4. Islandia 0 pkt

 

Jutro czeka nas dzień przerwy, a już w sobotę do gry wrócą reprezentacje z grupy A i B. O godzinie 18:00 swoje mecze rozegrają gospodarze: Słowenia podejmie Czechy, a Węgry Rumunię. A o 21:00 będziemy świadkami prawdziwych hitów. Hiszpanie kontra Włochy oraz Niemcy przeciwko Holandii. Grupy C i D zagrają drugą kolejkę w niedzielę.