Pływanie - Grand Prix: już trzech Polaków pewnych wyjazdu na Igrzyska

Drugie zawody z cyklu Arena Grand Prix Polski odbywały się w Lublinie. Starty zostały podzielone na sześć bloków ze względu na sporą ilość zgłoszeń oraz minimalizowanie kontaktu pomiędzy zawodnikami. Cztery z nich odbyły się w sobotę, a dwa w niedzielę. Podczas zawodów dwójka zawodników uzyskała lepsze czasy od minimum kwalifikacyjnego do Igrzysk Olimpijskich w Tokio.

W porannych sobotnich zmaganiach najważniejszym wydarzeniem było 50 metrów stylem dowolnym mężczyzn. Ta rywalizacja nas nie zawiodła. Na starcie stanęli między innymi Paweł Juraszek, Bartosz Piszczorowicz oraz Jakub Kraska. Ostatecznie triumfował najstarszy z nich, czyli Paweł Juraszek. Zawodnik MKS-u Dziewiątki Dzierżoniów uzyskał czas 22.06, a jego rezultat był tylko o 0.05 sekundy słabszy od minimum kwalifikacyjnego. Pozostała dwójka zajęła kolejno pozostałe miejsca na podium, ale nie byli już blisko czasu 22.01. Kilkanaście minut później panowie rywalizowali na dystansie 100 metrów stylem motylkowym. Tam zdecydowanym faworytem był Jakub Majerski, który miesiąc temu w Ostrowcu Świętokrzyskim uzyskał kwalifikację olimpijską, pokonując ten dystans w czasie 51.64. Tym razem Jakub popłynął jeszcze szybciej (51.44), dzięki czemu przeskoczył na drugie miejsce w historii polskiego pływania na tym dystansie pokonująca Pawła Korzeniowskiego. Weteran polskiego pływania również walczył o kwalifikację w Lublinie, ale niestety zabrakło mu niewiele ponad sekundę.

Popołudniowe zmagania w sobotę rozpoczęła rywalizacja na 100 metrów stylem dowolnym kobiet i mężczyzn. Wśród panów do minimum niewiele zabrakło Jakubowi Krasce. 21-latek z AZS-u Łódź popłynął 48.88, a aby uzyskać kwalifikację należy uzyskać czas 48.57. Po południu ponownie mieliśmy okazję oglądać Jakuba Majerskiego, tym razem na dwukrotnie dłuższym dystansie niż rano. Na 200 metrów stylem motylkowym minimum wynosie 1:56.48, a Jakub uzyskał czas 1:58.00. Tu na uwagę zasłużył jednak Krzysztof Chmielewski z IUKS "Muszelki" Warszawa. 17- latek pokonał ten dystans w czasie 1:58.34 i pokazał, że będzie się liczyć w walce o wyjazd do Tokio.

W niedzielnej rywalizacji kibice oczekiwali szybkiego pływanie i może nawet uzyskania przez kogoś kwalifikacji olimpijskiej. Największe szanse na to zdawał się mieć Radosław Kawęcki na dystansie 200 metrów stylem grzbietowym, ale jemu jednak zabrakło sporo. Wśród pań na tym dystansie niesamowitą niespodziankę sprawiła jednak Laura Bernat. Zaledwie 15-letnia pływaczka AZS-u UMCS-u Lublin wskoczyła na drugie miejsce w klasyfikacji wszechczasów w Polsce i uzyskała kwalifikację do Igrzysk Olimpijskich, a dystans ten zdołała pokonać w czasie 2:09.81.

W klasyfikacji punktowej kobiet najlepszy rezultat uzyskała Alicja Tchórz, a wśród mężczyzn Jakub Majerski. Pływaczka MKS-u Juwenii Wrocław w trzech najlepszych startach zgromadziła 2425 punktów, a zawodnik AZS-u AWF Katowice zebrał 2516 punktów.