Formuła 1: Sebastian Vettel z pięcioma punktami karnymi

Debiut Sebastiana Vettela w Astonie Martinie był nieudany. W niedzielę Niemiec zakończył rywalizację w Bahrajnie z 5 punktami karnymi na koncie. W ciągu jednego dnia został ukarany przez sędziów dwukrotnie: raz za zignorowanie podwójnych żółtych flag, a drugi raz za kolizję z Estebanem Oconem.

Pierwsza karę Vettel otrzymał jeszcze przed rozpoczęciem wyścigu. Powodem było zignorowanie podwójnych żółtych flag w kwalifikacjach, które zostały pokazane po incydencie Nikity Mazepina na pierwszym zakręcie. Vettel, jadąc za Rosjaninem, nie zmniejszył prędkości i kontynuował swoje okrążenie czasowe. W niedzielę przed startem wyścigu niemiecki kierowca otrzymał za to trzy punkty karne do licencji i karę przesunięcia o pięć pól startowych.

Drugą karę Vettel otrzymał już po wyścigu. Powodem była kolizja z Estebanem Oconem. 4-krotny mistrz świata podczas hamowania przed pierwszym zakrętem wjechał w bolid Francuza. Za ten incydent otrzymał 10 sekund kary oraz dwa kolejne punkty do licencji. Z początku Vettel nie przyznawał się do błędu i w radiu obwiniał Estebana, który jego zdaniem nagle zmienił tor jazdy. Po wyścigu niemiecki kierowca stwierdził, że była to jednak jego wina.

Sebastian Vettel już w zeszłym sezonie znajdował się w ogniu krytyki. Teraz sytuacja wygląda podobnie. Warto również zaznaczyć, że zbyt duża ilość punktów karnych na licencji niesie ze sobą konsekwencje. Zdobycie 12 takich oczek oznacza, że kierowca musi pauzować przez jeden wyścig. Po zaledwie jednym Grand Prix Vettel ma ich już pięć.