Podnoszenie ciężarów: Mistrzostwa Europy walką o kwalifikacje olimpijskie

Już od soboty 3 kwietnia najlepsi ciężarowcy na Starym Kontynencie stoczą walkę w Mistrzostwach Europy w podnoszeniu ciężarów w Moskwie. Pierwotnie walka o medale miała zostać stoczona w ubiegłym roku, jednak z powodu panującej pandemii koronawirusa zawody dwukrotnie zostały przekładane. W zmaganiach weźmie udział 16 zawodników z Polski. Wobec pisma przesłanego z IWF do MKOl w przededniu rozpoczęcia zawodów nie wiadomo, na jakich zasadach mistrzostwa będą liczyć się do rankingu olimpijskiego.

 

Niepewność związana z rozegraniem zawodów

 

Szalejąca na całym świecie pandemia Covid - 19 od początku torpeduje większość imprez sportowych i nie tylko. Z powodu wirusa na bieżący rok zostały przełożone m. in. igrzyska olimpijskie w Tokio oraz piłkarskie Euro 2020. Nie inaczej sprawa ma się z Mistrzostwami Europy w Podnoszeniu Ciężarów. Pierwotnie zawody miały zostać rozegrane w kwietniu ubiegłego roku. Pierwsza fala pandemii wstrzymała jednak rozegranie czempionatu i zawody przeniesiono na przełom października i listopada 2020 roku. Kiedy także i wtedy nie udało się rozegrać walki o medale podjęto decyzję o przeniesieniu zawodów na kwiecień. Pomimo szalejącej trzeciej fali Covid – 19 Rosjanie ugoszczą u siebie najlepszych ciężarowców na kontynencie. Brali jednak pod uwagę ryzyko, w związku z czym prosili poszczególne federacje o potwierdzenie uczestnictwa zawodników z danego państwa. W odpowiedzi otrzymali zgłoszenia od 39 państw, których ciężarowcy stoczą między sobą walkę o prym na Starym Kontynencie. Zawody odbywające się w Moskwie są o tyle ważne, że są jedną z ostatnich okazji na otrzymanie kwalifikacji olimpijskiej.

 

Reprezentacja Polski

 

Reprezentacja Biało – Czerwonych udaje się do Rosji w 16 – osobowym składzie, po ośmioro kobiet i mężczyzn. Tegoroczny zespół będzie mieszanką doświadczenia i rutyny z młodością i świeżą krwią, gdyż kadra zawiera zarówno 18 – letnich sportowców, jak i sztangistów będących po 30. roku życia. Nasi reprezentanci będą szczególnie zmotywowani do osiągnięcia dobrego wyniku, gdyż w tym momencie kwalifikacji olimpijskiej nie posiada ani jeden sportowiec. Dla kraju, który w historii posiadał wiele utytułowanych zawodników i zawodniczek (wystarczy przypomnieć m. in. Agatę Wróbel, Szymona Kołeckiego czy Adriana Zielińskiego w XXI wieku) na pewno nie jest to powód do dumy. Zwłaszcza, że od kilku lat polskie podnoszenie ciężarów znajduje się w poważnym kryzysie. Na poprzednich mistrzostwach Europy Biało – Czerwoni zdołali wywalczyć zaledwie jeden medal. Złoto w kategorii do 55 kg zdobyła Joanna Łochowska, która także w Moskwie będzie naszą jedną z większych nadziei medalowych. Kibice na pewno wiele oczekują sobie także po występach Arkadiusza Michalskiego do 109 kg oraz Kingi Kaczmarczyk (do 87 kg).

 

Na pewno jednym z wielkich nieobecnych będzie Adrian Zieliński. Zawodnik, który miałby realne szanse na włączenie się do walki o medale, nie wystąpi w Moskwie z powodów formalnych. Co prawda złoty medalista z Londynu odbył już karę czterech lat dyskwalifikacji w związku z wykryciem w jego organizmie nandrolonu, jednak podczas karencji wystosował pismo informujące o zakończeniu kariery i uprawiania sportu. Zieliński wrócił na podest, jednak nie poinformował o tym fakcie pół roku wcześniej, co dyskwalifikuje jego udział zarówno w Rosji, jak i na igrzyskach.

 

Przepisy

 

Pomimo tego, że do rozpoczęcia mistrzostw pozostały godziny, sportowcy w dalszym ciągu nie wiedzą, jak będą wyglądać przepisy kwalifikacyjne na igrzyska. Zamieszanie spowodowane jest przesłaniem przez Międzynarodową Federację Podnoszenia Ciężarów (IWF) do Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego (MKOl) pisma, w którym zawarte są zmiany w procesie zdobywania kwalifikacji olimpijskiej, a także informacja o przeniesieniu Mistrzostw Świata Juniorów. W uzasadnieniu przedstawionym w czwartkowy wieczór przez IWF można przeczytać, że: Proponowana rewizja Olimpijskiego Systemu Kwalifikacji, w tym nieprzewidziane okoliczności w przypadku dalszych skutków pandemii (koronawirusa), została przedłożona MKOl do zatwierdzenia. Jednak pandemia szaleje nie od dziś i o tym, że należy wprowadzić zmiany włodarze IWF wiedzieli już od stycznia. Mimo to nie zdecydowali się na wcześniejsze poinformowanie o zmianach zawodników.

 

Dodatkowo został zmieniony gospodarz Mistrzostw Świata Juniorów IWF. Pierwotnie zawody miały zostać rozegrane w Arabii Saudyjskiej, jednak na prośbę Arabskiej Federacji Podnoszenia Ciężarów zmagania odbędą się w Uzbekistanie. Pierwotny termin (23-30 maja) został zachowany.

 

IWF wszelkie zmiany argumentuje problemami wynikającymi z pandemii koronawirusa, jednak można tutaj doszukać się drugiego dna. Brak rozgrywania zawodów przez dłuższy okres oraz brak ściśle określonych zasad, które dotyczyłyby ustalenie pobytu sportowców uniemożliwiał federacji nadzorowania antydopingu. Mimo to należy mieć nadzieję, że w Mistrzostwach Europy w Podnoszeniu Ciężarów doping będzie tematem, o którym nie będzie się mówić, a wyniki będą osiągane w uczciwej rywalizacji.

 

Zmagania najlepszych ciężarowców na Starym Kontynencie potrwają od 3 do 11 kwietnia.

 

Kadra Reprezentacji Polski na Mistrzostwa Europy w Podnoszeniu Ciężarów:

 

KOBIETY:

kat. do 49 kg - Marlena Polakowska

kat. do 55 kg - Joanna Łochowska

kat. do 59 kg - Monika Szymanek

kat. do 64 kg - Wiktoria Wołk

kat. do 71 kg - Andżelika Kaczmarczyk

kat. do 76 kg - Jolanta Wiór

kat. do 81 kg - Weronika Zielińska-Stubińska

kat. do 87 kg - Kinga Kaczmarczyk

 

MĘŻCZYŹNI:

kat. do 67 kg - Kacper Urban

kat. do 73 kg - Piotr Kudłaszyk

kat. do 81 kg - Krzysztof Zwarycz i Patryk Bęben

kat. do 96 kg - Bartłomiej Adamus i Daniel Goljasz

kat. do 109 kg - Arkadiusz Michalski i Arsen Kasabijew