PGE Ekstraliga: Apator zwycięża z Falubazem
- Dodał: Liwia Waszkowiak
- Data publikacji: 04.04.2021, 18:36
Emocje sięgnęły zenitu! Po świetnej walce zwycięsko z potyczki wyszedł Apator! Uświadczyliśmy kilku zaskoczeń, ciekawych mijanek oraz dobrej dyspozycji kilku zawodników.
Mecz otworzył bieg, w którym Paweł Przedpełski z Adrianem Miedzińskim zaprezentowali się świetnie. Max Fricke wydawał się szybszy od Przedpełskiego, jednakże nie udało mu się go wyprzedzić na dystansie. Bieg juniorski okazał się sporym zaskoczeniem. Na pewnym prowadzeniu od początku Fabian Ragus, przez chwilę goście jechali po 5 punktów, jednakże toruńscy juniorzy szybko zmienili stan rzeczy. Finalnie zakończyło się remisem. Beniaminek w pierwszej serii pokazał, że jest gotowy na powrót do Ekstraligi, ba, zamierza wrócić i narobić zamieszania. Na uznanie zasługuje 16-letni Krzysztof Lewandowski, który w swoim drugim biegu pokonał Piotra Piotrasiewicza! 5. bieg rozpoczął się od groźnie wyglądającego upadku Miedzińskiego, który uderzył swoim przednim kołem w tylne Maxa Fricke’a. Na wyjściu z pierwszego łuku Miedziak z impetem uderzył o tor. Na szczęście nic mu się nie stało, został jednak wykluczony z powtórki. W niej Lambertowi udało się przeszkodzić przyjezdnym i dojechać na drugiej pozycji, przez co zielonogórzanie odrobili jedynie dwa oczka. I choć w kolejnym biegu również udało się uszczknąć nieco punktów na swoją korzyść, gospodarze w biegu 7. rozprawili się z „Myszami” bez precedensu.
Typowany do bycia jednym z liderów Falubazu, Matej Zagar, zdecydowanie nie popisywał się jazdą. Był znacznie wolniejszy od swoich rywali, brakowało dynamiki i waleczności z jego strony. W biegu 9. goście odrobili straty! Od startu wyszli na prowadzenie i świetnym stylu zmniejszyli przewagę torunian do 4 punktów. Od drugiej serii mecz zdecydowanie bardziej wyrównany, niewielka przewaga punktowa „Aniołów” nie była bezpieczna, napędzała więc zarówno gospodarzy, by odskoczyć, jak i gości, by dogonić. Fantastyczną formą wykazał się Patryk Dudek, który na Motoarenie okazał się niepokonany! Świetne starty, na dystansie wybierał najbardziej optymalne ścieżki, dzięki czemu w każdym swoim biegu przywoził za plecami resztę zawodników.
W 13. biegu Zagar po raz kolejny nie popisał się. Fricke wyszedł na pewne prowadzenie wraz z Matejem, jednakże na drugim łuku drugiego okrążenia Zagar zahaczył o Fricke’a, w wyniku czego upadł, a ze sobą pociągnął również braci Holderów. Bardzo nierozważna jazda, wykluczenie jak najbardziej zasadne. W powtórce zielonogórzanie pokładali nadzieję w Australijczyku, który mógł doprowadzić najwyżej do remisu. Holderowie jednak powalczyli i udało im się powiększyć przewagę o kolejne dwa punkty.
W biegach nominowanych ścigania wiele nie było. Gospodarze od momentu, w którym taśma poszła w górę, wyszli na prowadzenie, tym samym przerywali świetną, trójkową passę Dudka. Po 14. biegu było wiadomo, że zwycięstwo na swoim koncie zapisać może Apator. Po 15. wiadomo było z jaką zaliczką torunianie udadzą się na W69 na rewanż. 12 punktów to dość wysoka i bezpieczna przewaga. Mecz inauguracyjny zakończył się wynikiem 51:39!
eWinner Apator Toruń: 51
- Paweł Przedpełski 11+1 (2*,3,0,3,3)
- Jack Holder 10+2 (3,2*,1,3,1*)
- Adrian Miedziński 9+1 (3,w,2,2,2*)
- Petr Chlupac 0 (-,-,-,-)
- Chris Holder 10 (2,2,3,1,2)
- Krzysztof Lewandowski 4+1 (2,2*,0)
- Karol Żupiński 2+2 (1*,0,1*)
- Robert Lambert 5+2 (1*,2,1*,1)
Marwis.pl Falubaz Zielona Góra: 39
- Jan Kvech 1 (-,1,-,0,-)
- Patryk Dudek 13 (3,3,3,3,1,0)
- Max Fricke 13+1 (1,3,2,2*,2,3)
- Piotr Protasiewicz 5+1 (1,1,1*,2)
- Matej Zagar 4 (0,1,3,w,u)
- Fabian Ragus 3 (3,0,0,0)
- Jakub Osyczka 0 (0,0,-)
- Damian Pawliczak 0 (0)
Bieg po biegu:
- Miedziński, Przedpełski, Fricke, Pawliczak (5:1)
- Ragus, Lewandowski, Żupiński, Osyczka (3:3)
- Dudek, Holder C., Lambert, Zagar (3:3)
- Holder J., Lewandowski, Protasiewicz, Ragus (5:1)
- Fricke, Lambert, Protasiewicz, Miedziński(w) (2:4)
- Dudek, Holder C., Kvech, Żupiński (2:4)
- Przedpełski, Holder J., Zagar, Osyczka (5:1)
- Holder C., Fricke, Protasiewicz, Lewandowski (3:3)
- Dudek, Fricke, Holder J., Przedpełski (1:5)
- Zagar, Miedziński, Lambert, Ragus (3:3)
- Przedpełski, Protasiewicz, Lambert, Kvech (4:2)
- Dudek, Miedziński, Żupiński, Ragus (3:3)
- Holder J., Fricke, Holder C., Zagar(w) (4:2)
- Przedpełski, Miedziński, Dudek, Zagar(u) (5:1)
- Fricke, Holder C., Holder J., Dudek (3:3)
Liwia Waszkowiak
20-letnia studentka Dziennikarstwa i Komunikacji Społecznej, aspirująca na dziennikarkę sportową. Od dzieciństwa pasjonatka żużla i piłki nożnej, związana niegdyś z siatkówką, tańcem, a także przez dłuższą chwilę z lekkoatletyką.