NHL: Hurricanes lepsi od Panthers, hat trick Bergerona

Środowa noc kalendarza ligowego NHL zapowiadała się bardzo ciekawie. Carolina Hurricanes podejmowali na własnym lodowisku Florida Panthers – oba zespoły (wraz z ekipą z Tampy) toczą zaciętą rywalizację o pierwsze miejsce w Dywizji Centralnej. Wells Fargo Center w Filadelfii odwiedzili zaś hokeiści Boston Bruins.

Spotkanie na szczycie pomiędzy Hurricanes a Panthers od początku obfitowało w emocjonujące starcia, a pierwsza bramka padła w 12. minucie meczu, kiedy na listę strzelców wpisał się Alexander Barkov. Dopiero druga tercja przyniosła odpowiedź gospodarzy, którym udało się doprowadzić do wyrównania na dwie minuty przed jej końcem, a trafienie zanotował Vincent Trocheck. Na odpowiedź gości nie trzeba było długo czekać, bo już 30 sekund później Panthers ponownie wyszli na prowadzenie, a drugiego gola w tym spotkaniu zdobył Barkov. Ostatnie dwadzieścia minut okazało się zabójcze w wykonaniu gospodarzy, którzy już w 30. sekundzie doprowadzili do wyrównania za sprawą Dougie Hamiltona. Hokeiści Hurricanes nie zamierzali na tym poprzestać i udało im się strzelić jeszcze trzy bramki, a w kolejności zdobywali je Jordan Staal (8’,18’) oraz Jesper Fast (19’). Ostatecznie to hokeiści Canes cieszyli się ze zwycięstwa, zmniejszając do jednego punktu dystans dzielący ich od Panthers.

Carolina Hurricanes – Florida Panthers 5:2 (0:1, 1:1, 4:0)

Philadelphia Flyers walczą w tym sezonie o wystąpienie w fazie play-off, a dokładnie ten sam cel mają hokeiści Boston Bruins. Obie drużyny przed meczem dzieliły cztery punkty, co już zwiastowało ciekawe widowisko. Pierwsza tercja została jednak napisana pod dyktando zawodnika gości – Patrice’a Bergerona. Hokeista z Kanady dwukrotnie pokonał bramkarza Flyers – najpierw w 8. a potem w 18. minucie meczu. W drugiej odsłonie gospodarzom udało się znaleźć odpowiedź i doprowadzić do wyrównania za sprawą Jakuba Voracka oraz Shayne’a Gostisbehere’a. Ostatnie słowo w tym meczu należało jednak do przyjezdnych, którzy w trzeciej tercji strzelili dwie bramki. Najpierw w 9. minucie gola w osłabieniu strzelił niezawodny Brad Marchand, a kilkanaście sekund przed zakończeniem meczu krążek w siatce umieścił Bergeron, który skompletował hat tricka.

Philadelphia Flyers – Boston Bruins 2:4 (0:2, 2:0, 0:2)

Wyniki pozostałych spotkań:

Columbus Blue Jackets – Tampa Bay Lightning 4:2 (1:0, 1:0, 2:2)

New Jersey Devils – Buffalo Sabres 3:5 (2:2, 1:1, 0:2)

New York Islanders – Washington Capitals 1:0 (0:0, 0:0, 1:0)

New York Rangers – Pittsburgh Penguins 8:4 (4:1, 1:1, 3:2)

Detroit Red Wings – Nashville Predators 2:3 (1:0, 0:0, 1:2, 0:0, 0:2) po rzutach karnych

Chicago Blackhawks – Dallas Stars 4:2 (1:0, 2:0, 1:2)

San Jose Sharks – Anaheim Ducks 1:5 (0:1, 1:3, 0:1)

Winnipeg Jets – Vancouver Canucks – przeł.