Tenis - WTA Bogota: Piter przegrywa w ćwierćfinale debla

  • Dodał: Agnieszka Nowak
  • Data publikacji: 08.04.2021, 20:37

Katarzyna Piter wraz ze swoją partnerką, Hiszpanką Larą Arrubarreną-Vecino przegrały ćwierćfinałowe starcie turnieju WTA w Bogocie z „dwójką" imprezy – Ariną Rodionovą i Rosalie Van der Hoek 6:3, 2:6, 7:10. Pogromczynie „polskiej" pary o finał zagrają z rozstawionym z numerem trzecim duetem rumuńsko-niemieckim, Mihaela Buzarnescu/Anna-Lena Friedsam.

 

Spotkanie od początku było zacięte. Australijka i Holenderka bardzo dobrze prezentowały się pod siatką, a szybkie ataki rekompensowały im słabszą dyspozycję serwisową. Rodionova i Van der Hoek agresywnie returnowały, co dało im okazję na przełamanie. „Polska" para zachowała jednak zimną krew i mocnym serwisem obroniła własnego gema – 1:1. Piter i Arrubarrena z minuty na minutę grały coraz pewniej. Mała liczba błędów własnych i przygotowane akcje pozwoliły im wykorzystać już pierwszego break pointa i objąć prowadzenie na 3:2. W kolejnym gemie „polska" para potwierdziła przewagę i odskoczyła na dwa „oczka" – 4:2. Największa walka nawiązała się w ósmym gemie, w którym Polka z Hiszpanką przegrywały już 0:40, ale znakomity serwis pozwolił im obronić cztery break pointy i utrzymać dystans – 5:3. To wyraźnie podbudowało polsko-hiszpański duet, który wygrał seta pewnie – 6:3.

 

Podrażnione rywalki drugą partię rozpoczęły z wysokiego „C". Znakomite returny i szybka gra przy siatce pozwoliły australijsko-holenderskiej parze przełamać i objąć prowadzenie 3:0. Zepchnięta do defensywy „polska" para nie potrafiła zagrozić rywalkom i niedługo potem przegrała kolejnego gema serwisowego – 0:4. Piter i Arrubarrena walczyły do końca i w decydującej fazie partii przełamały przeciwniczki, broniąc przy tym dwóch piłek setowych – 2:5. Ostatecznie jednak musiały uznać ich wyższość – 2:6.

 

W dogrywce oba duety grały falami. Początek należał do Piter i Arrubarreny, który dokonały mini-break’a na 4:2. Rodionova i Van der Hoek odrobiły jednak straty po efektywnej wymianie pod siatką i wyszły na prowadzenie – 5:4. W końcówce „polska" para dokonała kolejnych przełamań wysunęły się naprzód – 7:6, ale później same dwukrotnie przegrały własny serwis – 7:8. Ostatecznie grę nerwów wytrzymała para rozstawiona z numerem drugim, która wygrała 10:7.

 

Arina Rodionova (AUS)/Rosalie Van der Hoek (NED) [2] - Lara Arruabarrena-Vecino (ESP)/Katarzyna Piter (POL) 2:0 (3:6, 6:2, 10:7)