Boks – MMŚ: nie żyje pięściarz z Jordanii, który stracił przytomność po walce
- Dodał: Patryk Pyszka
- Data publikacji: 27.04.2021, 16:46
W poniedziałek wieczorem zmarł jordański zawodnik, który od 17 kwietnia po utracie przytomności w ringu walczył o życie w kieleckim szpitalu. Rashed Al Swaisat przeszedł po pojedynku operację neurochirurgiczną, ale niestety nie uchroniła go ona przed najgorszym. Pięściarz miał tylko 19 lat.
Do tragedii doszło podczas walki w kategorii do 81 kg z Estończykiem Antonem Winogradowem. Rashed Al Swaisat padł nieprzytomny na deski pod koniec trzeciej rundy. Po tym zdarzeniu służby medyczne błyskawicznie zaczęły udzielać mu pomocy i został przewieziony do szpitala w Kielcach. Lekarze po operacji mózgu walczyli o jego życie, ale niestety mimo ich wysiłków młody zawodnik zmarł w poniedziałek 26 kwietnia.
Młodzieżowe mistrzostwa świata w boksie odbywały się po raz pierwszy w Polsce. To najbardziej prestiżowa impreza pięściarska, jaka miała miejsce w naszym kraju. W zmaganiach uczestniczyło prawie pół tysiąca pięściarek i pięściarzy, a wśród nich dwudziestu reprezentantów Polski. Biało-czerwoni rywalizacje zakończyli z ośmioma medalami – trzy srebrne i pięć brązowych.