Badminton - ME: ćwierćfinał nie dla miksta

Magdalena Świerczyńska i Paweł Śmiłowski przegrali w II rundzie badmintonowych Mistrzostw Europy z Duńczykami Mathiasem Christiansenem i Alexandrą Boeje. Tym samym Polacy zakończyli swój występ w Kijowie.

Trzeba sobie jasno powiedzieć, że Polacy faworytami tego spotkania nie byli. W rankingu światowym Duńczycy zajmują 17. miejsce, nasza para jest 72. Christiansen i Boeje regularnie grają w turniejach World Tour, Polacy skupiają się raczej na International Challenge. Trzeba jednak przyznać, że Magda i Paweł zagrali dobre, choć przegrane spotkanie. W pierwszej partii na początku byli nawet stroną dominującą i zanosiło się na miłą niespodziankę, bo prowadzili nawet 8:4. Duńczycy, którzy chyba początkowo zlekceważyli naszą parę, zabrali się jednak szybko do pracy, odrobili straty i wyszli na prowadzenie. Do stanu po 15 wynik kręcił się wokół remisu, dopiero w końcówce uwidoczniła się techniczna przewaga duńskiego duetu, który wygrał do 17.

Sam początek drugiej partii także należał do Polaków, którzy prowadzili 4:2. Od tego jednak momentu rywale zaczęli dominować na korcie. Nie była to jakaś druzgocząca przewaga, ale konsekwentnie powiększali przewagę. Byli lepsi i w ataku i w obronie, popełniali też mniej błędów własnych. Wygrali ostatecznie do 13, ale polski duet pozostawił po sobie dobre wrażenie.

Szerszą relację z trzeciego dnia mistrzostw znajdziecie na naszym portalu w godzinach wieczornych, bo dziś poznamy już komplet ćwierćfinalistów. 

Mathias CHRISTIANSEN [4] Alexandra BØJE

-

Pawel SMILOWSKI Magdalena SWIERCZYNSKA

21-17 21-13