PKO Ekstraklasa: remis Podbeskidzia z Wisłą Płock w meczu o życie

Remisem 1:1 zakończyło się spotkanie Podbeskidzia Bielsko-Biała z Wisłą Płock. Zadowoleni z rezultatu mogą być goście, którzy tym samym zapewnili sobie utrzymanie w lidze. Rozczarowali za to gospodarze, nie pokazując wielu argumentów ku pozostaniu w ekstraklasie.

 

Znakomicie mecz rozpoczęli bielszczanie, którzy za sprawą pięknego strzału Jakuba Hory, objęli prowadzenie. Zadowoleni z wyniku gospodarze cofnęli się. Gra zrobiła się bardzo szarpana. Dominowały łatwe i szybkie straty z obu stron. W 27. minucie dał o sobie przypomnieć brak Rafała Janickiego. Bezsensowny faul na Dawidzie Kocyle popełnił znany z wielu słabych spotkań Dmytro Baszłaj, prokurując rzut karny. "Jedenastkę" wykorzystał Mateusz Szwoch. W kolejnych fragmentach meczu nadal dawało się odczuć wagę pojedynku przy Rychlińskiego.

 

Na drugą połowę trener Robert Kasperczyk desygnował m.in. Marko Roginicia. To właśnie umiejący skutecznie grać tyłem do bramki Chorwat dawał najwięcej jakości po stronie Podbeskidzia. Miejscowi starali się zagrażać bramce płocczan, zagrywając dłuższe piłki. Długo brakowało im jednak konkretów. Goście z kolei sprawiali wrażenie zadowolonych z remisu, który w ostatecznym rozrachunku dawałby im utrzymanie w lidze. Bielszczanie w ostatnim kwadransie trzy razy powinni przychylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Najpierw zabrakło zdecydowania nabiegającemu na wstrzelaną piłkę Karolowi Danielakowi. W kolejnej sytuacji wprawdzie udało się Peterowi Wilsonowi trafić do siatki, lecz podający do niego Roginić zbyt długo z tym czekał i Liberyjczyk został złapany na spalonym. W doliczonym czasie gry fatalnego ustawienia defensywy Wisły Płock nie wykorzystał Marco Tulio. Brazylijczyk niecelnie z kilku metrów uderzał głową. Na jego niekorzyść działa fakt, że za jego plecami byli lepiej ustawieni partnerzy, którym zdjął futbolówkę. Remis oznacza, że Podbeskidzie musi czekać na wynik meczu Stali Mielec z Legią Warszawa. W przypadku wygranej zawodników Włodzimierza Gąsiora, pożegnają się z ekstraklasą.

 

Podbeskidzie Bielsko-Biała - Wisła Płock 1:1(1:1)

Bramki: 5' Hora - 28' Szwoch (k.)

Podbeskidzie: Pesković - Baszłaj, Rundić, Modelski - Mamić (65' Danielak), Rzuchowski (76' Tulio), Ubbink (46' Roginić), Hora, Niepsuj, Sitek (46' Frelek) - Biliński (65' Wilson)

Wisła: Kamiński - Tomasik, Rzeźniczak, Uryga, Zbozień (82' Michalski) - Garcia (75' Vallo), Lagator, Wolski (82' Leśniak), Szwoch, Kocyła (87' Pyrdoł) - Tuszyński

Żółte kartki: 25' Rzuchowski, 50' Frelek, 90+4' Rundić - 72' Zbozień, 75' Garcia, 

Sędzia: Jarosław Przybył