Siatkówka - Eliminacje Euro: podsumowanie grup: A i E-G

Między czwartkiem, a niedzielą w ramach Turnieju Kwalifikacyjnego do siatkarskich Mistrzostw Europy odbyły się zmagania w czterech ostatnich grupach. Na 21 rozegranych spotkań tylko dwa zakończyły się po tie-breaku. Minione dni przepełnione były raczej jednostronnymi meczami. Kto więc jest w lepszej sytuacji na rewanże rozgrywane już w najbliższy weekend?

Grupa A

W trój-zespołowej grupie o awans rywalizują reprezentanci Szwecji, Chorwacji i Holandii. Na pierwszym miejscu po dwóch zwycięstwach znajdują się ci ostatni. Jak widać po przykładzie grupy C (gdzie Turcja i Macedonia Północna uzyskały dokładnie taką samą liczbę punktów) w trój-zespołowej konfiguracji wszystko się może zdarzyć. Chorwaci nie byli jednak w stanie wykorzystać atutu własnej hali, co stawia ich w niekorzystnej sytuacji rewanżu na terytorium lidera.

Chorwacja - Holandia 1:3 (30:32, 25:19, 23:25, 18:25)

Holandia - Szwecja 3:0 (25:17, 25:17, 25:15)

Szwecja - Chorwacja 1:3 (18:25, 20:25, 25:22, 19:25)

Grupa E

W tej grupie widać wyraźnego faworyta. O awans w niej walczą: Słowacja, Albania, Rumunia i Szwajcaria. Najbliżsi finałów Euro są nasi sąsiedzi, Słowacy, którzy będąc gospodarzami tej części turnieju pewnie wygrali wszystkie swoje spotkania. Walka o drugie miejsce, premiujące możliwością awansu z bilansu drugich drużyn odbędzie się między Szwajcarami, a Rumunami. Ci drudzy są w delikatnie lepszej sytuacji, ponieważ to na ich hali rozegrany zostanie turniej rewanżowy w dniach 14-16 maja.

Słowacja - Szwajcaria 3:0 (25:22, 25:21, 25:23)

Rumunia - Albania 3:0 (25:15, 25:19, 25:18)

Słowacja - Rumunia 3:1 (25:21, 25:21, 14:25, 25:22)

Szwajcaria - Albania 3:0 (25:18, 25:21, 26:24)

Szwajcaria - Rumunia 3:1 (21:25, 25:18, 25:19, 25:20)

Albania - Słowacja 1:3 (20:25. 13:25, 25:21, 19:25)

Grupa F

W turnieju rozgrywanym w gruzińskim Tibilisi na wyraźnego faworyta wyrosła reprezentacja Grecji. Reprezentacja z półwyspu peloponeskiego, podobnie jak Słowacy, wygrała wszystkie swoje dotychczasowe mecze. W konkury o jak najlepszy dorobek na drugiej pozycji staną reprezentanci Azerbejdżanu i Czarnogóry. Gracze z byłej Jugosławii są w zdecydowanie lepszej sytuacji od swoich rywali, ponieważ co prawda przegrali jeden mecz, jednak dopiero po tie-breaku. Mają więc lepszą zaliczkę punktową. Przy dobrych wynikach w rewanżach mogą się nawet pokusić o wyrwanie pewnego awansu Grekom.

Azerbejdżan - Czarnogóra 1:3 (23,25, 21:25, 25:21, 15:25)

Gruzja - Grecja 0:3 (12:25, 14:25, 12:25)

Czarnogóra - Grecja 2:3 (25:17, 20:25, 19:25, 25:23, 14:16)

Azerbejdżan - Gruzja 3:0 (25:20, 25:22, 25:15)

Grecja - Azerbejdżan 3:0 (25:21, 25:19, 25:18)

Czarnogóra - Gruzja 3:0 (25:8, 25:12, 25:15)

Grupa G

W ostatniej grupie sytuacja jest dokładnie taka sama jak w poprzedniej. Na razie najbliżej awansu jest Portugalia, która ma komplet zwycięstw, w tym jedno po tie-breaku. Na drugim miejscu uplasowali się reprezentanci Białorusi, a pretendentami, którzy mogą jeszcze matematycznie namieszać w turnieju rewanżowym są Węgrzy. W przypadku tej grupy okoliczności finiszu zmagań sprzyjają faworytom. Decydujące mecze rozegrane zostaną w Matosinhos w Portugalii.

Białoruś - Portugalia 2:3 (25:21, 23:25, 25:23, 23:25, 10:15)

Węgry - Norwegia 3:1 (23:25, 25:22, 25:23, 25:21)

Portugalia - Norwegia 3:0 (25:18, 25:21, 25:19)

Białoruś - Węgry 3:1 (25:21, 25:15, 25:12)

Norwegia - Białoruś 0:3 (21:25, 14:25, 22:25)

Portugalia - Węgry 3:0 (25:21, 25:16, 25:21)