Polsat Boxing Night 10: pewnie zwycięstwo Łukasza Staniocha

Walką wieczoru gali Polsat Boxing Night było starcie między Łukaszem Staniochem a Robertem Talarkiem. Na szali znalazł się tytuł mistrzowski WBC Francophone w wadze superśredniej. Zwycięsko z tego starcia wyszedł Stanioch, na którego zwycięstwo jednogłośnie wskazali sędziowie. 

Talarek lepiej wszedł w tę walkę. Można śmiało zaryzykować stwierdzeniem, że do 5. rundy wygrywał. Wyraźnie było widać, że czas działa na jego niekorzyść. Robert powoli opadał z sił, co poskutkowało dużo mniej efektywnym boksem. Stanioch nie miał zamiaru nie wykorzystać tej sytuacji i od wcześniej wspomnianej 5.rundy zdecydowanie przejął kontrolę nad starciem. W ostatnich rundach Talarek zaczął szukać skończenia pojedynku przed czasem, jednak Łukasz bardzo skutecznie się bronił i spokojnie punktował przeciwnika do końca walki. Po 10. rundach werdykt wydawał się oczywisty. Jednogłośna wygrana Staniocha nie miała prawa wzbudzać żadnych kontrowersji. Sędziowie punktowali na jego korzyść: 98-92, 99-91, 99-91.

Wyniki gali Polsat Boxing Night 10:

Karta główna:

Łukasz Stanioch (7-0, 1 KO) pokonał Roberta Talarka (24-14-3, 16 KO) przez jednogłośną decyzję sędziów (98-92, 99-91, 99-91) — walka o pas WBC Francophone w wadze superśredniej

Michał Cieślak (21-1, 15 KO) pokonał Jurija Kaszinskiego (20-2, 18 KO) przez nokaut (prawy sierpowy) w pierwszej rundzie — eliminator do walki o pas mistrzowski IBF w wadze cruiser

Nikodem Jeżewski (20-1-1, 9 KO) pokonał Vladimira Reznicka (10-4-2, 4 KO) przez jednogłośną decyzję sędziów (78-74, 79-73, 80-72).

Ewa Piątkowska (16-1, 4 KO) pokonała Judy Waguthii (17-10-4, 5 KO) przez jednogłośną decyzję sędziów (60-54, 59-55, 60-54).

Maksim Hardzeika (10-0, 4 KO) pokonał Daniela Rutkowskiego (1-3) przez większościową decyzję sędziów (77-75, 76-76, 77-75).

Walki w boksie olimpijskim:

Sebastian Kusz pokonał Kevina Lakatosa przez jednogłośną decyzję sędziów.
Bartłomiej Rośkowicz pokonał Pawła Sulęckiego przez jednogłośną decyzję sędziów.
Oliwier Zamojski pokonał Dominika Palaka przez jednogłośną decyzję sędziów.