Badminton - Slovenia International: więcej porażek niż wygranych

Utarte powiedzenie o "zmiennym szczęściu" pasuje jak ulał do dzisiejszych występów polskich badmintonistów na rozgrywanym w Mariborze Slovenia International. Trzeba jednak przyznać, że częściej zwycięstwo było po stronie rywali.

Z pozytywnej strony pokazała się Anastazja Chomicz. Polka w pierwszej rundzie bardzo pewnie pokonała Estonkę Helis Pajuste do 8 i do 12 i w walce o ćwierćfinał zmierzy się z Indonezyjką Mutiarą Puspitasari. Może nie należy ona do ścisłej czołówki w swoim kraju, jednak na pewno będzie faworytką starcia, bo siła azjatyckiego badmintona jest potężna. Przekonała się o tym Zuzanna Jankowska. Młoda singlistka dostała surową lekcję badmintona od teoretycznie niżej notowanej Malezyjki Siti Nurshuhaini. W całym meczu uzbierała 15 punktów, ale też i sporo doświadczenia, które wkrótce zapewne zaprocentuje.

Obie nasze panie stworzyły też parę deblową, która do drugiej rundy awansowała bez gry po rezygnacji pary duńskiej Simona Pilgaard/Anna Ryberg. W kolejnej rundzie czekają inne Dunki - Isabelle Nielsen i Marie Steffensen. Bez gry w tej fazie znalazły się też Dominika Kwaśnik i Kornelia Marczak - miały po prostu wolny los dzięki rozstawieniu z numerem 4.

Zwycięsko z rywalizacji na korcie wyszli Paweł Śmiłowski i Wiktoria Adamek, którzy pokonali Holendra Gijsa Dulisa grającego z Finką Hanną Karkaus. Kolejnymi rywalami będą Malezyjczycy Choong Hon Jian i Toh Ee Wei. Przegrały za to dwa inne polskie miksty - Wiktor Trecki z Dominiką Kwaśnik nie dali rady Serbom Andriji Doderowi i Sarze Loncar, zaś Maciej Matusz i Kornelia Marczak musieli uznać wyższość pary malezyjskiej Tan Kok Xian i Wong Kha Yan. Natomiast Mateusz Danielak uległ Niemcowi Mathiasowi Kcklitzowi.

Wyniki Polaków