Łucznictwo - PŚ: słabe starty Polaków

Nasi łucznicy stoczyli w czwartek cztery pojedynki podczas Pucharu Świata w Lozannie. Jedno zwycięstwo zanotował nasz mikst Anna Tobolewska/Sławomir Napłoszek, ale zakończył swój udział w 1/8 finału. Z rywalizacją pożegnali się także: Magdalena Śmiałkowska i drużyna mężczyzn.

Anna Tobolewska i Sławomir Napłoszek rozpoczęli fazę pucharową miksta od 1/12 finału. Naprzeciw stanęli Christine Bjerendal i Kaj Sjoeberg ze Szwecji. Pojedynek był bardzo wyrównany. Polacy przegrywali, ale zdołali odrobić straty i w dogrywce trafiali bliżej środka, dzięki czemu awansowali do kolejnej rundy. W niej nie nawiązali walki z rosyjską parą Eleną Osipową i Erdemen Tsydypowem, przegrywając 0:6. W finale tej konkurencji zameldowali się natomiast Diya Siddique/Md Ruman Shama z Bangladeszu oraz Holendrzy Gabriela Schloesser/Sjef van der Berg.

Męska drużyna w składzie: Sławomir Napłoszek, Kacper Sierakowski i Marek Szafran dobrze rozpoczęła spotkanie z rywalami z Mongolii od prowadzenia 2:0. Trzy kolejne sety padły jednak łupem Mongołów i Polacy pożegnali się z rywalizacją na etapie 1/12 finału.

W 1/16 finału rywalizacji indywidualnej kobiet Magdalena Śmiałkowska podejmowała wspomnianą wcześniej Rosjankę Elenę Osipową. Po trzech partiach na tablicy wyników był remis, ale kolejne dwa sety na swoim koncie zapisała Rosjanka i wyrzuciła Śmiałkowską z turnieju. W singlu kobiet poznaliśmy półfinalistki. W tym gronie znalazły się: Audrey Adiceon z Francji, Rosjanki Ksenia Perowa i Swietłana Gomojewa, a także Niemka Lisa Unruh.

W konkurencjach łuku klasycznego pozostała nam już tylko drużyna kobiet, którą zobaczymy w piątek.