Droga do Tokio #89: Mistrzostwa Europy w pływaniu - Dzień 5. [ZAPIS RELACJI LIVE]

Dziękujemy za relację z dzisiejszego dnia zawodów w Budapeszcie. Przed nami już tylko dwa dni startów i zakończą się Mistrzostwa Europy. Jutro relacja LIVE tradycyjnie od godziny 10.

Pierwsza połowa dystansu dla Francuzek, ale później było dużo słabiej i skończyły one za podium. Za to rywalizację zdecydowanie zdominowały Brytyjki. Hope / Van Selm / Hibbott i Anderson kończą z czasem 7:53,15 przed Węgierkami i Włoszkami. Polki przypłynęły na bardzo dobrym 6. miejscu (8:03,85).

Dość długi jest ten wieczór z emocjami na budapesztańskiej pływalni, ale powoli dobiega on końca. Za moment ostatnia rywalizacja medalowa - tym razem sztafety 4x200 metrów kobiet powalczą o medale, a tam na starcie polska czwórka - Aleksandra Knop, Aleksandra Polańska, Paulina Nogaj i Dominika Kossakowska.

No proszę! Jednak zwyciężczyni drugiego wyścigu kończy swój wyścig szybciej od Hosszu. Tą pływaczką jest Anastasia Gorbenko z Izraela - 2:10,35. W pierwszej trójce półfinałów oprócz Izraelki i Węgierki jeszcze Ilaria Cusinato - 2:10,72.

W pierwszym półfinale nie pozostawiła wątpliwości wielka Katinka Hosszu, która wygrywa z Cyrielle Duhamel różnicą prawie 1,5 sekundy - z czasem 2:10,66. W drugim półfinale nie ma tak mocnych zawodniczek - faworytką będzie chyba Abbie Wood.

Teraz przed nami mniejsze emocje, bo nie ma Polaków, a nie będą to też finały. Rywalizacja 200 metrów stylem zmiennym kobiet wkracza w fazę półfinałową.

Długo trzymał się Kristof Milak na skrajnym torze, ale później osłabł. Martin Malyutin wygrywa z czasem 1:44,79. To rekord Mistrzostw Europy. Srebro i brąz wędrują do Wielkiej Brytanii. Duncan Scott ląduje na 2. miejscu, a Thomas Dean na najniższym stopniu podium.

Pędzimy na kolejny finał. Tym razem to decydujący o medalach wyścig na 200 metrów stylem dowolnym panów. Wśród faworytów Thomas Dean, Martin Malyutin, Duncan Scott oraz Litwin Danas Rapsys.

Molly Renshaw prowadziła przez cały wyścig i wygrywa z czasem 2:21,34. Na drugim miejscu sensacyjna Szwajcarka - Lisa Mamie (2:22,05). Podium zamyka Jefimova - 2:22,16.

Rozpoczynamy wspomniany finał 200 metrów klasykiem kobiet - a w nim Julia Jefimowa, Molly Renshaw, czy Abbie Wood. Oj, walka może być zażarta.

Teraz dłuższa chwila dekoracji. Po nich, około 19:19 finał 200 metrów klasykiem kobiet.

Peaty wygrywa z czasem 26,38. Na drugim miejscu Ilja Szymanowicz z Białorusi (26,47). Tylko te dwa czasy szybsze od 4. w półfinałach Kozakiewicza! Znakomicie to wygląda.

W drugim wyścigu popłyną m.in. Kirył Prigoda i Adam Peaty. Obaj to znakomici pływacy, ale faworytem pewnie będzie Brytyjczyk.

Do rekordu Polski trochę zabrakło, ale Kozakiewicz z czasem 27,09 melduje się w jutrzejszym finale. Brawo! Plan na dzisiejszy dzień wykonany z nawiązką! W swoim wyścigu przegrał tylko z Martinenghim - 26,49.

Za moment półfinały 50 metrów klasykiem mężczyzn. W pierwszym wyścigu Jan Kozakiewicz popłynie obok Włocha - Nicolo Martinenghi, czy Arno Kammingi z Holandii. Rano Polak pobił czasem 26,82 rekord Polski. Być może i popołudniu poprawi ten rezultat.

Nie będzie Katarzyny Wasick w finale. Dużo szybsze czołowe zawodniczki z drugiego wyścigu. Wygrywa Heemskerk (53,49) przed Kromowidjojo (53,59) i Czeszką Barborą Seemanovą (53,68). Polka kończy z 10. czasem ex aequo z Nezą Klancar.

Drugi półfinał to dwie niekwestionowane faworytki i jednocześnie rodaczki - Femke Heemskerk i Ranomi Kromowidjojo.

Mary Wattel wygrywa z czasem 53,34 przed dwoma Brytyjkami - Anną Hopkin i Freyą Anderson. Wasick ten wyścig kończy na 5. miejscu - 54,47. O finał będzie trudno.

Półfinały 100 metrów stylem dowolnym kobiet przed nami, a więc w pierwszym wyścigu Katarzyna Wasick, która popłynie obok Silvii Di Pietro, Anny Hopkin czy Marie Wattel.

Chwila spokoju podczas dekoracji najlepszych zawodniczek na 1500 metrów kobiet. Zaraz jednak wracamy do rywalizacji.

Mamy dwóch Polaków w finale! Jakub Skierka na 5. miejscu w drugim wyścigu z czasem 1:57,08, a więc nawet szybciej od Kawęckiego. Polacy z miejsc 7. i 8. awansują dalej. Najlepszy w półfinałach fenomenalny zwycięzca drugiego wyścigu - Luke Greenbank - 1:54,43.

Świetna końcówka Kawęckiego! Słabo to wyglądało przez większość wyścigu, ale rezultat 1:57,10 daje mu 3. miejsce i niemal pewny awans do finału. Wygrywa Jewgienij Ryłow z Rosji przed Szwajcarem - Romanem Mityukovem. Drugi wyścig przed nami, a w nim z kolei Jakub Skierka obok takich grzbiecistów, jak Luke Greenbank, Adam Telgedy czy Joao Nogueira. Polak może powalczyć.

Ależ to idzie szybko! Przed nami kolejne emocje, tym razem już z polskim udziałem! Radek Kawęcki, czyli nasz najlepszy grzbiecista ostatnich lat startuje w półfinale na 200 metrów. Za najgroźniejszych rywali ma w tym wyścigu Jewgienija Ryłowa, Grigorija Tarasewicza i Lorenzo Morę.

Kathleen Dawson ze złotym medalem, ale nie tylko! Brytyjka rezultatem 58,18 bije rekord Mistrzostw Europy. Touissant srebrną medalistką (59,02), z kolei brąz wędruje do Marii Kamenevej (59,13).

Kolejny finał - 100 metrów stylem grzbietowym kobiet, ale bez Polek. Wśród faworytek - Kathleen Dawson czy Kira Touissant.

Ależ szkoda Konrada Czerniaka! Polak o 0,01 sekundy od brązowego medalu. Szabo przed Andriyem Govorovem z Ukrainy oraz Andreyem Zhilkinem z Rosji - tak wygląda podium. Czas zwycięzcy - 23,00. Czerniak popłynął tylko 0,09 sekundy wolniej.

Tymczasem już szykujemy się do najważniejszego wyścigu dnia dla naszego kraju. Na torze 8 w wyścigu na 50 metrów stylem motylkowym popłynie Konrad Czerniak. Za rywali m.in. Piero Codia, Andrei Minakov, czy Szebasztian Szabo. O medal będzie bardzo trudno.

Jednak dwa medale dla Włoch! Quadarella utrzymała swoją bardzo zdecydowaną przewagę nad Kirpichnikovą, ale Mihalyvari straciła miejsce na podium na korzyść Martiny Caramignoli. Tak właśnie prezentuje się podium pierwszego finału 5. dnia. Zwyciężczyni rywalizacji osiągnęła czas 15:53,59.

Na półmetku rywalizacji zdecydowanie prowadzi Simona Quadarella przed Anastasią Kirpichnikovą z Rosji i Węgierką - Viktorią Mihalyvari.

Sesję popołudniową 5. dnia pływackich Mistrzostw Europy zaczynamy od finału najdłuższego dystansu u kobiet. Na 1500 metrów faworytkami wydają się być: Simona Quadarella, Viktoria Mihalyvari czy Ajna Kesely.

Na tą chwilę kończymy relację z porannej sesji Mistrzostw Europy w pływaniu. Zapraszamy bardzo serdecznie na godzinę 18.00 na popołudniową część rywalizacji. Dziękujemy za śledzenie poczynań naszych pływaków

Przed nami ostatnia konkurencja 800 metrów mężczyzn stylem dowolnym, lecz bez udziału Polaków.

Siódmy czas uzyskały Polki w całej rywalizacji, więc są pewne awansu do finału, gdzie powalczą o medale.

Brawa dla Dominiki! Udało się ukończyć rywalizację na drugim miejscu, wyprzedzając rzutem na taśmę Francuzki i Słowenki.

Belgia zdecydowanie na prowadzeniu. Dominika Kossakowska musi obronić trzecią lokatę wywalczoną przez Nogaj.

Aleksandra Polańska wyprowadziła naszą sztafetę na drugą lokatę. Pora na Paulinę Nogaj.

Polki po pierwszej zmianie na czwartej pozycji.

Oprócz naszych reprezentantek wystartowały sztafety Austrii, Portugalii, Słowacji, Francji, Belgii i Słowenii.

Czas na Polki. Będą ścigać się na trzecim torze. Rozpoczyna Aleksandra Knop .

Zwyciężają Włoszki za sprawą genialnej Federici Pellegrini. Czas do porównania 7:59.83.

W pierwszym wyścigu o awans rywalizują sztafety Turcji, Węgier, Włoch, Izraela, Danii oraz Wielkiej Brytanii.

Pora na sztafety 4x200 m dowolnym kobiet. Polki zaprezentują się w drugim wyścigu w składzie Aleksandra Knop, Aleksandra Polańska, Paulina Nogaj oraz Dominika Kossakowska.

Do finału również zakwalifikował się Radosław Kawęcki, a więc mamy dwóch naszych reprezentantów wciąż w walce o medale na 200 m stylem grzbietowym.

Jakub Skierka drugi w ostatnim wyścigu! Pewny awans do półfinału z czasem 1:58.15 minuty. Wyprzedził go jedynie Rosjanin Evgeny Rylov 1:55.74.

Pora na ostatniego naszego reprezentanta Jakuba Skierkę!

Bardzo szybki czwarty wyścig. Brytyjczyk Luke Greenbank z czasem 1:54.67 minuty triumfuje w swoim biegu. Od rekordu Europy dzieliła go tylko jedna sekunda.

Kawęcki piąty 1:57.79, Masiuk dziewiąty 2:00.80. Najszybszy okazał się Antoine Herlem z Francji 1:56.42 minuty. Szansa na awans do półfinału w przypadku Kawęckiego jest dość spora.

Pora na wyścig z Radosławem Kawęcki i Ksawerym Masiukiem. Odpowiednio startują na torach piątym i dziewiątym.

W drugim starciu najszybszy okazał się Rumun Robert-Andrei Glinta 1:59.74.

Zdecydowane zwycięstwo Rosjanina Maxima Stupina 2:00.02 w pierwszym wyścigu.

Rozpoczyna się kolejna konkurencja 200 metrów stylem grzbietowym mężczyzn. W trzecim wyścigu zaprezentują się Radosław Kawęcki oraz Ksawery Masiuk, a w piątym Jakub Skierka.

Zgodnie z przewidywaniami Hosszu triumfuje. Uzyskany czas to 2:11.57.

Abbie Wood z czasem 2:11.07 zwycięża przedostatni wyścig i gwarantuje sobie awans do półfinału. Przed nami ostatnia rywalizacja w tej specjalności z rekordzistką świata Katrinką Hosszu.

Francuzka Cyrielle Duhamel 2:12.35 triumfuje w trzecim wyścigu.

Potwierdziły się przypuszczenia, iż Alicja Tchórz nie wystartowała na 100 m stylem dowolnym. Tym samym reprezentować w Polskę w półfinale będzie jedynie Katarzyna Wasick.

W kolejnym wyścigu zwyciężyła Dunka Clara Rybak-Andersen z czasem 2:16.64 minuty.

W pierwszym wyścigu zwyciężyła Finka Martta Ruuska 2:24.23. Prawdopodobnie nie da to awansu, gdyż w kolejnych biegach zawodniczki o wiele szybciej pokonują ten dystans.

Jan Kozakiewicz nie tylko awansował do półfinału, lecz poprawił swój rekord Polski na dystansie 50 m stylem klasycznym o blisko 0.3 sekundy.

Pierwsze zawodniczki już walczą na dystansie 200 m stylem zmiennym. Niestety nie mamy tu żadnej z naszych reprezentantek.

Oficjalnie Jan Kozakiewicz w półfinale z czwartym czasem eliminacji. Jan Kałusowski kończy na tym etapie rywalizację w tej konkurencji.

Ostatni bieg eliminacyjny wygrywa rekordzista świata Adam Peaty z czasem 26.34 sekundy.

Brawo Janek! Pozycja druga 26.82. Szybszy okazał się tylko Włoch Nicolo Martinenghi 26.54. Awans do półfinału prawdopodobnie zapewniony.

W czwartym wyścigu triumfuje Białorusin Shymanovich 26.72. Już za chwilę wystartuje Jan Kozakiewicz.

Niestety ostatnia dziesiąta pozycja Janka. Czas uzyskany wynosi 28.53. 1. Lucas Matzerah (Niemcy) 27.18

Rozpoczynamy rywalizację 50 m stylem klasycznym . W trzecim wyścigu wystartuje Jan Kałusowski, a w piątym Jan Kozakiewicz.

Problemy strony mistrzostw, gdyż nie został zarejestrowany czas ani miejsce Alicji Tchórz. Z pewnym awansem do półfinału Katarzyna Wasick.

Alicja Tchórz wkracza do akcji. Pora na ostatnim wyścig eliminacyjny.

1. Femke Heemskerk (Holandia) 53.84 2. Freya Anderson (Wielka Brytania) 54.25

Chwila przestoju, w siódmym biegu nie ma żadnej z naszych reprezentantek.

W szóstym wyścigu eliminacyjnym Katarzyna Wasick zajmuje 3 lokatę wspólnie z Dunką Signe Bro 54.31. Triumfuje Ranomi Kromowidjojo z Holandii 54.04.

5. Kornelia Fiedkiewicz 55.55

Niestety Fiedkiewicz poza pierwszą trójką.

Na torze trzecim zaprezentuje się nam aktualnie Kornelia Fiedkiewicz.

Janja Segel (Słowenia) 55.20 2. Cornelia Pammer (Austria) 55.74 3. Dominika Kossakowska 55.87

Pora na Dominikę Kossakowską, która wystartuje na drugim torze.

1. Barbora Janickova (Czechy) 55.80 2. Aleksa Gold (Estonia) 55.87 3. Leoni Ritcher (Szwajcaria) 56.24

Ostatni wyścig bez udziału Polek przed nami.

Słowacja górą: 1. Martina Cibulkova 56.88 2. Teresa Ivan 56.89 3. Zora Ripkova 57.06

W kolejnym wyścigu zajęte są 9 z 10 torów, gdyż nie wystartowała Lea Polonsky z Izraela.

1. Varsenik Manucharyan (Armenia) 59.00 2. Alina Vedehhova 1:00.28 (Estonia)

Rekord świata w tej specjalizacji należy do Sarah Sjoestroem 51.71 sekundy.

Zaczynamy rywalizację. W pierwszym wyścigu zaprezentuje się 6 zawodniczek.

Polskę w tej konkurencji będzie reprezentować, aż czwórka zawodniczek: Dominika Kossakowska, Kornelia Fiedkiewicz, Katarzyna Wasick oraz Alicja Tchórz.

Relację, jak każdego dnia, zaczniemy blisko godziny 10. Serdecznie zapraszamy!