Fortuna 1 Liga: Górnik Łęczna wygrywa w Sosnowcu

W przedostatniej kolejce sezonu Górnik Łęczna walczący o udział w barażach mierzył się w Sosnowcu z Zagłębiem. Podopieczni Kamila Kieresia pokonali gospodarzy, co znacznie zwiększa ich szanse na baraże.

Zagłębie Sosnowiec przystępowało do tego spotkania w dobrych nastrojach. Ostatnie dwa mecze drużyny prowadzonej przez Kazimierza Moskala to wysokie wygrane z GKS-em Jastrzębie i Puszczą Niepołomice. Dodatkowo ekipa Zagłębia jest już pewna utrzymania, gdyż GKS Bełchatów traci do niej sześć punktów. Górnik Łęczna potrzebował wygranej w Sosnowcu, aby poprawić swoją pozycję w walce o udział w barażach o awans.

Spotkanie rozpoczęło się pod dyktando gospodarzy, którzy wyglądali lepiej i więcej utrzymywali się przy piłce. Znacznie konkretniejsi jednak byli piłkarze z Łęcznej, którzy już w 6. minucie wyszli na prowadzenie. Zdobywcą gola otwierającego wynik spotkania był obrońca drużyny Kieresia - Tomasz Midzierski. Zdobyta bramka nie zmieniła jednak obrazu gry i wciąż znacznie lepiej wyglądali gospodarze. W pierwszej połowie Zagłębie miało świetną sytuacje do wyrównania, gdyż w 35. minucie sędzia Paweł Malec przyznał im rzut karny. Do piłki podszedł Szymon Sobczak, jednak nie wykorzystał okazji z 11 metrów i wciąż wynik był korzystny dla Łęcznej. Zagłębie było lepszą drużyną w pierwszej połowie, oddało nawet cztery celne strzały, ale Górnik potrzebował ich tylko dwóch, aby zdobyć bramkę.

Trener Kazimierz Moskal już w przerwie podjął decyzję o pierwszej zmianie, na boisku Martima Maie zastąpił Goncalo Gregorio. Druga połowa meczu była znacznie bardziej wyrównana od pierwszej części spotkania. Ekipa Zagłębia nie dominowała już tak bardzo, a i sytuacji bramkowych było znacznie mniej. Dla Górnika Łęczna taka sytuacja była bardzo korzystna, ponieważ dość bezpiecznie zmierzali po komplet punktów, który był bardzo cenny pod względem walki o udział w barażach. Ostatecznie zawodnicy Kamila Kieresia utrzymali jednobramkowe prowadzenie do końca spotkania. Bardzo cenne zwycięstwo Górnika, które może zapewnić im udział w barażach. W ostatniej kolejce Łęczna powalczy z Sandecją Nowy Sącz, ale nawet remis da im miejsce w czołowej szóstce.

Zagłębie Sosnowiec - Górnik Łęczna 0:1 (0:1)

Bramka: 6' Midzierski

Zagłębie: Stepniowski - Ryndak (64' Seedorf), Duriska, Turzyniecki, Machała - Karbowy (64' Korzeniecki), Oliveira, Ambrosiewicz, Maia (46' Gregorio) - Misak, Sobczak

Górnik: Gostomski - Kukulowicz (82' Matei), Leandro, Baranowski, Midzierski - Kalinkowski (79' Struski), Mak (82' Golinski), Krykun, Tymosiak - Śpiączka (73' Pajnowski), Banaszak

Żółta kartka: 14' Tymosiak

Sędzia: Paweł Malec