Jeździectwo - skoki: dobre występy Polaków na 4Foulee w Poznaniu

Od czwartku do niedzieli trwały zawody 4Foulee w Poznaniu, w których mogliśmy oglądać naszych rodaków. Dobre występy zaliczyli Jarosław Skrzyczyński, Wojciech Wojcianiec oraz Kamil Grzelczyk.

Pierwszy konkurs zaliczany do światowego rankingu odbył się w piątek. Zawodnicy walczyli o honorową nagrodę patronów Miasta Poznania oraz nagrody mecenasa zawodów pana Romana Roszkiewicza. Na starcie zameldowało się 55 par z 25 krajów. Do finałowego barażu zakwalifikowało się 10 par: jedna z Nowej Zelandii, Argentyny, Niemiec, Belgii, Holandii i Łotwy, a także cztery z Polski. Po świetnym, szybkim i bezbłędnym przejeździe zwyciężył czterokrotny mistrz kraju Jarosław Skrzyczyński z 12-letnim Chacco Amicor. Na drugim miejscu uplasował się Bruce Goodin z Nowej Zelandii na koniu Backatorps Danny V. Na trzeciej pozycji znalazł się Holender Hendrik-Jan Schuttert z Good Farming HS. Ponadto miejsce tuż poza podium zajął Michał Kaźmierczak na Dame de Pique.

Kolejnym konkursem zaliczanym do światowego rankingu był sobotni Memoriał Macieja Frankowicza. Wystartowało w nim 60 par, jedynie 21 z nich pokonało parkur pierwszego nawrotu bezbłędnie, w drugim natomiast oglądać mogliśmy już tylko najlepszą 15. Najlepszy okazał się Litwin Andrius Petrovas na koniu Zwarovski Z. Tuż za nim na podium znalazł się Niemiec Felix Hassmann na 14-letniej klaczy Balance 30, trzeci był natomiast reprezentant Belgii Wilm Vermeir wraz z Joyride S.

Niedzielne zmagania zakończyły dwa konkursy – Finał Średniej Rundy o puchar Marszałka Województwa Wielkopolskiego i PERI Polska oraz nagrody mecenasa zawodów Pana Romana Roszkiewicza. Pierwszą lokatę zajął Belg Wilm Vermeir dosiadający Joyride S, na drugiej pozycji uplasował się reprezentant Litwy Andrius Petrovas na koniu Zwravoski, natomiast na trzecim miejscu zakończył zawody Austriak Gerfried Puck wraz z Cigol du Parsis Z.

W przypadku Grand Prix oglądać mogliśmy 14 par, w tym trzech Polaków – Wojciecha Wojciańca, Kamila Grzelczyka oraz Michała Kaźmierczaka. Ten pierwszy zajął pierwsze miejsce na Chintablue. Na drugiej pozycji znalazł się Austriak Christoph Obernauer z Kleons Cocario, pierwszą trójkę natomiast zamknął Kamil Grzelczyk na Mister Dr Heigl.