Siatkówka - Liga Narodów: niewykorzystana szansa Polek, sensacyjny triumf Dominikany

W ósmej serii gier Ligi Narodów kobiet odbyło się kilka ciekawych starć. Reprezentantki Polski rywalizowały z Holenderkami i po bardzo zaciętej rywalizacji uległy przeciwniczkom 2:3. Niespodziewane zwycięstwo odniosła reprezentacja Dominikany, która wygrała z faworyzowaną Turcją 3:1. Komplet punktów wywalczyły również siatkarki Japonii, Rosji, Serbii, Brazylii, Stanów Zjednoczonych oraz Włoch.

 

Podopieczne Jacka Nawrockiego nie przystępowały do rywalizacji z Holandią w roli faworytek. Pomarańczowe rozpoczęły spotkanie od prowadzenia 5:1, jednak biało-czerwone szybko odrobiły straty i rozpoczęły budowanie przewagi. Dzięki skutecznemu atakowi Martyny Łukasik na tablicy wyników widniał rezultat 16:12 na korzyść Polek. W kolejnym fragmencie nasza ekipa kontynuowała solidną grę i wygrała pierwszego seta 25:21. Druga partia rozpoczęła się lepiej dla Holenderek, które szybko odskoczyły na cztery oczka (8:4). Później Polki zniwelowały straty i w następnych akcjach trwała niezwykle zacięta walka. Ostatecznie to reprezentacja Oranje wygrała drugiego seta 25:23, a decydujący punkt zdobyła Anne Buijs. Polki zmotywowane porażką w drugiej partii, kapitalnie weszły w trzeciego seta, prowadząc 4:0. Później biało-czerwone konsekwentnie powiększały przewagę, która w pewnym momencie wynosiła nawet siedem punktów (15:8). Holenderski zespół zbliżył się do rywalek, doprowadzając do wyniku 17:16. O zwycięstwie zadecydowała końcówka, w której więcej zimnej krwi zachowały biało-czerwone, triumfując 25:22. Po wyrównanym początku czwartego seta podopieczne Avitala Selingera przejęły inicjatywę i odskoczyły przeciwniczkom. Wskutek dobrego zagrania Eline Timmerman Oranje prowadziły 15:11. Później czwarty zespół igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro utrzymywał korzystny rezultat i zwyciężył 25:21. Wszystko miało się rozstrzygnąć w piątej partii. Od stanu 7:7 Holenderki zanotowały dobrą serię, doprowadzając do rezultatu 12:7 na swoją korzyść. Pomarańczowe nie wypuściły przewagi i zwyciężyły w decydującym secie 15:9, a w całym meczu 3:2. Dla Polek to była piąta przegrana w Lidze Narodów 2021. 

 

W swoim kolejnym spotkaniu polskie siatkarki zmierzą się z Japonią. W poniedziałek reprezentantki Kraju Kwitnącej Wiśni bez większych problemów pokonały Kanadę 3:0. Nieco więcej emocji przyniosła potyczka Rosji z Tajlandią. Podopieczne Sergio Busato wygrały pierwszą partię 25:14, jednak w drugiej odsłonie Tajki, które w obecnej edycji Ligi Narodów nie zdobyły nawet punktu, triumfowały 25:18. W kolejnych setach rosyjski zespół kontrolował grę i ostatecznie wygrał 3:1. Niespodziewane zwycięstwo odniosły reprezentantki Dominikany. Zespół z Karaibów rywalizował z Turcją, która przed tym spotkaniem nie zaznała jeszcze smaku porażki w tegorocznych rozgrywkach. Ekipa prowadzona przez Marcosa Kwieka skrzętnie wykorzystała pomyłki rywalek, które na przestrzeni czterech setów popełniły aż 31 niewymuszonych błędów i triumfowały 3:1. 

 

Kolejne pewne zwycięstwa odniosły faworytki do triumfu w obecnej edycji Ligi Narodów, a więc zespoły Stanów Zjednoczonych i Brazylii. Amerykanki nie dały szans Korei Południowej, wygrywając 3:0. Natomiast podopieczne Jose Roberto Guimaraesa również w trzech setach pokonały Belgię. Nadspodziewanie łatwy triumf wywalczyły Włoszki, które okazały się lepsze od Niemek (3:0). Komplet punktów zainkasowały również Serbki. Reprezentantki Bałkanów wygrały z Chinami 3:1. Kluczową postacią zwycięskiego zespołu była Katarina Lazović, która zdobyła 26 oczek.   

 

Po ośmiu kolejkach tabelę Ligi Narodów otwierają siatkarki Stanów Zjednoczonych, które w obecnej edycji nie zaznały jeszcze smaku porażki. Drugie miejsce zajmuje reprezentacja Brazylii, a podium uzupełniają Turczynki. Polki plasują się na odległym jedenastym miejscu. Pełna tabela jest dostępna TUTAJ.

 

Wyniki poniedziałkowych meczów Ligi Narodów: 

Rosja - Tajlandia 3:1 (25:14, 18:25, 25:14, 25:20)

Turcja - Dominikana 1:3 (22:25, 21:25, 25:23, 17:25)

Kanada - Japonia 0:3 (16:25, 15:25, 15:25)

Polska - Holandia 2:3 (25:21, 23:25, 25:22, 21:25, 9:15)

Chiny - Serbia 1:3 (22:25, 18:25, 25:20, 22:25)

Belgia - Brazylia 0:3 (18:25, 16:25, 17:25)

Korea Południowa - Stany Zjednoczone 0:3 (16:25, 12:25, 15:25)

Niemcy - Włochy 0:3 (21:25, 19:25, 11:25)