NHL: awans Montreal Canadiens po dogrywce

Montreal Canadiens jako pierwsi awansowali do finału konferencji w rozgrywkach NHL. Do zwycięstwa nad Winnipeg Jets potrzebowali zaledwie czterech spotkań. W ostatnich z nich triumfowali 3:2 po dogrywce.

Montreal Canadiens mogli już dzisiaj na własnym lodowisku zamknąć serię w półfinale Konferencji Zachodniej. Winnipeg Jets liczyli na odrodzenie i przedłużenie swoich szans. Jednak pierwsza tercja meczu w Montrealu tego nie zwiastowała. W dziewiątej minucie wynik mocnym strzałem otworzył Erik Gustafsson. Na minutę przed końcem pierwszej odsłony gry na 2:0 dla Canadiens trafił Artturi Lehkonen. Sygnał do walki dla Jets dał Logan Stanley. Kanadyjski obrońca w pierwszych minutach drugiej tercji zdobył dwie bramki i był już remis. Potem przez prawie 35 minut nie padł żaden gol i doszło do dogrywki. Nie trwała ona długo, gdyż już w drugiej minucie na zwycięstwo i awans do finału dla gospodarzy trafił Tyler Toffoli.

Montreal Canadiens - Winnipeg Jets 3:2 (2:0, 0:2, 0:0, 1:0) 4:0 w serii

Półfinałowa rywalizacja w Konferencji Wschodniej między Islanders i Bruins wróciła do Bostonu. W serii był remis 2:2, więc hokeiści obydwu drużyn walczyły o ważne zwycięstwo. Odnieśli je goście z Nowego Jorku. Stracili oni pierwszą bramkę już w drugiej minucie, kiedy dla Bruins trafił David Pastrnak. Pod koniec pierwszej tercji podczas gry w przewadze wyrównał Mathew Barzal. W całym spotkaniu Islanders zdobyli aż trzy z pięciu bramek w przewadze. Po drugiej tercji było 4:2 dla gości. Gola na 5:2 strzelił Brock Nelson. Czesi w barwach gospodarzy - David Pastrnak i David Krejci - zmniejszyli różnicę do jednego trafienia. Bruins nie zdołali już wyrównać i przegrali 4:5.

Boston Bruins - New York Islanders 4:5 (1:1, 1:3, 2:1) 2:3 w serii