NBA: Clippers zmniejszyli straty do Jazz
- Dodał: Mateusz Filipek
- Data publikacji: 13.06.2021, 10:48
Po dwóch porażkach z Utah Jazz Los Angeles Clippers w półfinale Konferencji Zachodniej tym razem okazali się lepsi na własnym parkiecie od ekipy z Salt Lake City. Drużynę do wygranej poprowadził świetnie dysponowany Kawhi Leonard. Nie zawiódł również inny gwiazdor ekipy z Kalifornii – Paul George.
Tyronne Lue przed spotkaniem miał twardy orzech do zgryzienia. Jego zespół przegrał z Jazz pierwsze dwa spotkania, a do tego już wiadomo, że z powodu kontuzji pleców w tym sezonie nie będzie mógł występować już Serge Ibaka, który miał być najważniejszym podkoszowym zawodnikiem w ekipie Clippers. Drużyna z Los Angeles musiała wygrać, by zachować realne szanse na awans do kolejnej rundy i zdołała zrealizować ten cel. Od początku meczu to gospodarze nadawali ton rywalizacji. Jazz tym razem nie byli za to aż tak skuteczni, jak w poprzednich dwóch pojedynkach. Na parkiecie szalał Kawhi Leonard (34 pkt, 12 zb, 5 as), bardzo dobrze spisywał się także Paul George (31 pkt, 3 zb, 5 asyst), który trafił 6/10 rzutów z dystansu. Po stronie gości znów świetnie dysponowany był Donovan Mitchell (30 pkt, 5 zb, 4 as)), ale jego koledzy nie zapewnili mu odpowiedniego wsparcia. Tym razem tylko 1/5 rzutów zza łuku trafił specjalista w tej dziedzinie - Bojan Bogdanović. Na domiar złego w jednej z akcji Mitchell upadając niefortunnie postawił stopę. Gwiazdor Jazz musiał opuścić parkiet, co rozstrzygnęło losy rywalizacji, bo osłabieni Jazz nie byli w stanie już nawiązać walki. Na szczęście wydaje się, że uraz jest niegroźny i świetnie dysponowany w ostatnim czasie gracz powinien być do dyspozycji na kolejne spotkanie. Clippers pokazali swoją siłę, natomiast Jazz tym razem zaprezentowali się słabiej niż w spotkaniach przed własną publicznością. W serii to jednak oni prowadzą nadal 2:1. Czwarty mecz między tymi zespołami rozegrany zostanie już w nocy z poniedziałku na wtorek o godz. 4:00 czasu polskiego, również w Staples Center w Los Angeles.
Los Angeles Clippers – Utah Jazz 132:106 (27:23, 37:26, 30:34,38:28)
Mateusz Filipek
Uwielbiam futsal, piłkę nożną oraz koszykówkę.