Tokio 2020: Mack Horton nie obroni złota z Rio de Janeiro

Mack Horton, mistrz olimpijski z Rio de Janeiro na 400 metrów stylem dowolnym nie obroni złota na tym dystansie podczas igrzysk w Tokio.

Horton pomimo tego, że ma w tej chwili trzeci najlepszy wynik na świecie, wynoszący 3:43.92 nie obroni złota z 2016 roku. Jest to spowodowane tym, że lepszy od niego rezultat mają dwaj jego koledzy z kadry australijskiej -  Elijah Winnington oraz Jack McLoughlin, a jedna reprezentacja może wystawić tylko dwoje zawodników na danym dystansie. Mack Horton będzie mógł wystąpić jeszcze w Tokio na 200 metrów stylem dowolnym oraz w sztafetach, ale czy uda mu się zakwalifikować do kadry na igrzyska dowiemy się w ciągu najbliższych dni.

Mack Horton zasłynął ze swojego protestu dwa lata temu podczas światowego czempionatu w Gwangju. Zdobył wtedy srebrny medal na 400 metrów stylem dowolnym, a lepszy od niego okazał się Sun Yang. Podczas ceremonii medalowej Australijczyk odmówił podania ręki Chińczykowi oraz nie pozował z nim do zdjęć na znak protestu. Było to spowodowane tym, że Sun Yang był w 2014 roku zawieszony na trzy miesiące za doping, a w 2018 roku stwarzał problemy podczas kontroli antydopingowej. Najpierw nie chciał oddać swojej próbki moczu, a gdy już przekazał ją kontrolerom, to jego matka kazała ją zniszczyć. Ostatecznie w 2020 roku został zawieszony na 8 lat przez Sąd Arbitrażowy w Lozannie.