Siatkówka - Liga Narodów: pewne zwycięstwo Polaków z Niemcami

Reprezentacja Polski wygrała z Niemcami 3:0 na zakończenie czwartej serii spotkań Ligi Narodów 2021. Podopieczni Andrei Gianiego pokazali się jednak z dobrej strony i toczyli z Polakami wyrównaną walkę. Zwycięstwo pozwoliło „Biało-Czerwonym" umocnić się na drugim miejscu w tabeli tegorocznych rozgrywek.

Początek spotkania był bardzo wyrównany. Po stronie niemieckiej znakomicie prezentował się Christian Fromm, ale w drużynie „Biało-Czerwonych" bezbłędnie akcje kończył Bartosz Kurek – 4:4. Atakujący reprezentacji Polski dodatkowo postraszył rywali zagrywką, dzięki czemu Polacy odskoczyli na dwa „oczka" – 6:4. Prowadzenie podopiecznych Vitala Heynena zwiększyło się po ataku Michała Kubiaka z przechodzącej piłki – 10:7. Bardzo dobrze funkcjonowała gra blok-obrona w polskim zespole, a Bartosz Kurek znakomicie prezentował się na kontrze. W efekcie dystans między zespołami stopniowo się zwiększał – 13:9. Jeszcze przed drugą przerwą techniczną Niemcy częściowo odrobili jednak straty po atomowych serwisach – 13:12, a punkt na wyrównanie podarował im Bartosz Kurek „zerwanym" atakiem ze skrzydła – 15:15. Atakujący Wolf Dogs Nagoya zrehabilitował się jednak w decydującej fazie seta, kończąc kluczową kontrę – 19:17. Od tej pory „Biało-Czerwoni" kontrolowali już przebieg wydarzeń na boisku i wygrali 25:22 po uderzeniu Simona Hirscha w antenkę.

Kolejną odsłonę rozpoczęliśmy od dwupunktowego prowadzenia po technicznym zagraniu Wilfredo Leona – 3:1. Kolejne „oczko" przewagi dał Polakom as serwisowy przyjmującego, dzięki czemu przed przerwą prowadziliśmy 8:5. Niedługo potem Niemcy jednak wyrównali po niedokładnym ataku Jakuba Kochanowskiego  - 10:10. Przewagę „Biało-Czerwoni” odzyskali po skutecznym bloku pary Nowakowski-Kurek na 12:10. Niedługo potem środkowy reprezentacji Polski udaremnił próbę ponownego wyrównania Niemców czujnym zachowaniem pod siatką. Choć ostatecznie Niemcy wyrównali na 14:14, Polacy zdołali wyjść na drugą przerwę techniczną prowadząc 16:14 po kolejnym już udanym bloku. Od tej pory Niemcy wyraźnie stracili na pewności, a ich akcje były niedokładne. W efekcie końcówka należała do „Biało-Czerwonych”, którzy stopniowo budowali przewagę – 19:15, 22:16. Ostatecznie Polacy wygrali 25:19 po zepsutej zagrywce rywali.

W ostatniej partii Polacy dominowali już od początku. Potężne ataki Bartosza Kurka oraz trudne zagrywki Michała Kubiaka pozwoliły naszej reprezentacji odskoczyć na 4:1. Dobra gra w obronie oraz pewność na kontrze pozwoliła podopiecznym Vitala Heynena utrzymywać przewagę - 15:10. Skuteczność utrzymywali Bartosz Kurek i Michał Kubiak, a Wilfredo Leon utrzymywał stabilne przyjęcie. Niemcy po kilku niedokładnościach Polaków zdołali odrobić część strat - 20:17, ale nie potrafili utrzymać dobrej passy. Ostatecznie "Biało-Czerwoni" wygrali bez większych problemów 25:20.

Polska – Niemcy 3:0 (25:22, 25:19, 25:20)