NHL: kolejne zwycięstwo Kanadyjczyków

Montreal Canadiens wychodzą na prowadzenie w serii spotkań z Vegas Golden Knights. Pewnie wygrali piąte spotkanie 4:1 na domowej tafli przeciwnika. 

Wynik spotkania otworzyli goście w dziewiątej minucie. Najpierw atak na bramkę przypuścił Josh Anderson, któremu nie udało się oszukać bramkarza przeciwnika - pozostawiony bez opieki krążek dobił Jesperi Kothaniemi.

W drugiej tercji drużyna z Kanady podniosła swoje prowadzenie jeszcze dwoma golami. Zaskakująco Złoci Rycerze nie poradzili sobie z trójką przeciwników na swojej tercji i po małym zamieszaniu z trafienia cieszył się Eric Staal. Montrealczycy wykorzystali również grę w przewadze - po szybkiej kontrze strzelił Cole Caufield. 

Jedyny gol dla gospodarzy padł na początku trzeciej tercji. Prawie że bezpośrednio po wznowieniu przy bramce Kanadyjczyków pięknym strzałem popisał się Max Pacioretty. Pewna doza nadziei tliła się w zespole Golden Knights, jednak zdjęcie bramkarza pociągnęło za sobą kolejny utracony punkt - prosto do pustej bramki trafił Nick Suzuki. 

Było to trzecie spotkanie, w którym głównego trenera Kanadyjczyków, Dominique Ducharme, zastępował Luke Richardson. Ducharme został odsunięty od zespołu po tym, jak wynik piątkowego testu na COVID-19 okazał się pozytywny. - Na pewno jesteśmy podekscytowani tym, jak nam teraz idzie, ale nie chcemy chwalić dnia przed zachodem słońca - mówił Richardson cytowany przez NHL. 

Kolejne spotkanie walki o finał odbędzie się w poniedziałek. 

Vegas Golden Knights - Montreal Canadiens 1:4 (0:2, 0:1, 1:1)