Formuła 1: piątkowe treningi przed Grand Prix Austrii

Dzisiaj rozpoczął się kolejny weekend wyścigowy. Miejsce pozostało to samo (Austria – tor Red Bull Ring) co tydzień wcześniej. Mając wiedzę z poprzedniego Grand Prix, zespoły dokładnie wiedziały, co potrzebują sprawdzić w treningach, aby jak najlepiej  przygotować się do niedzielnego wyścigu.

Po uszkodzeniach w bolidach Maxa Verstappena oraz Lancea Strolla podczas Grand Prix Azerbejdżanu, Pirelli przygotowało tylne opony w nowej specyfikacji. W dzisiejszych treningach kierowcy mogli testować mieszankę, która ma zostać wprowadzona za dwa tygodnie podczas Grand Prix Wielkiej Brytanii.

FP1:

Max Verstappen pokonał okrążenie toqru Red Bull Ring w czasie 1:05,143. Jego kolega zespołowy, Sergio Perez, zakończył pierwszy trening na 8. miejscu. Niecałe 0,3 s za Verstappenem ustawili się kierowcy Ferrari, Charles Leclerc i Carlos Sainz, którzy walczą z McLarenem o trzecie miejsce w kwalifikacji konstruktorów. Kierowcy McLarena, Lando Norris i Daniel Ricciardo, zajęli odpowiednio dopiero 10. i 12. miejsce. Tuż za pierwszą trójką znalazł się kierowca Mercedesa -  4. Valtteri Bottas. Lewis Hamilton zajął dopiero siódmą pozycję. Pomiędzy nimi stanęli Yuki Tsunoda z ekipy AlphaTauri oraz Kimi Räikkönen (Alfa Romeo). Kolega zespołowy Tsunody (Pierre Gasly) również znalazł się w pierwszej dziesiątce – 9. miejsce. Nie najlepszym tempem legitymowali się kierowcy zespołu Aston Martin. Lance Stroll, po dwukrotnym wyjechaniu poza tor (zakończyły się jedynie uszkodzeniem opon), zajął ostatecznie 13. pozycję. Sebastian Vettel zakończył na 15. miejscu.

Warto zaznaczyć, że podczas pierwszego treningu kilku młodych kierowców mogło się sprawdzić za kierownicą bolidów Formuły 1. Fernando Alonso (Alpine) użyczył swój samochód Guanyuowi Zhou (14. miejsce), który aktualnie zajmuje pierwsze miejsce w kwalifikacji kierowców w Formule 2. Antonio Giovinazzi (Alfa Romeo) nie wystartował w pierwszym treningu - pożyczył swój bolid Callumowi Illotowi (16. miejsce), który należy do Akademii Kierowców Ferrari. Ostatnim kierowcom testującym bolid Formuły 1 spoza stawki był Roy Nissany (18. miejsce) – kierowca testowy zespołu Williams. Poza Zhou i Strollem, którzy korzystali z pośredniej mieszanki, pozostali kierowcy najlepsze czasy ustanowili na oponach miękkich.

FP2:

Drugi trening należał do kierowców ekipy Mercedes. Najlepszy czas, 1:04,523, ustanowił Lewis Hamilton. Ze stratą niecałych 0,2 s zakończył swoją czasówkę Valtteri Bottas. 0,028 s za Finem, z trzecim czasem, stanął Max Verstappen. Po nieudanym pierwszym treningu zespołu Aston Martin zobaczyliśmy Lancea Strolla na 4. miejscu oraz tuż zanim Sebastiana Vettela. Kolejnym zespołem był AlphaTauri. Szóste i siódme miejsce zajęli Yuki Tsunoda, a tuż za nimi Pierre Gasly. W pierwszej dziesiątce znaleźli się również kierowcy trzech innych ekip. Fernando Alonso (Alpine) z 8., Lando Norris z 9. i Antonio Giovinazzi (Alfa Romeo) z 10. czasem. Dopiero 11. miejsce zajął drugi kierowca Red Bulla – Sergio Perez. Pierwszym zawodnikiem, który zanotował ponad sekundową stratę do czasu Lewisa Hamiltona, był Esteban Ocon (Alpine). Kierowcy Ferrari znaleźli się dopiero na 13. (Carlos Sainz) i 16. miejscu (Charles Leclerc). Pomiędzy nimi znalazł się Kimi Räikkönen, który jako jedyny korzystał z opon pośrednich (reszta miękkie), oraz Daniel Ricciardo. George Russell (Williams), ustępujący w pierwszym treningu miejsca w bolidzie Royowi Nissanyemu, zajął 17. miejsce. Jego zespołowy kolega, Nicholas Latifi, zakończył na 19. miejscu znajdując się pomiędzy kierowcami ekipy Haas.

Trzeci trening odbędzie się w sobotę o godzinie 12:00. Trzy godziny później zacznie się sesja kwalifikacyjna, podczas której kierowcy będą walczyli o pole position do niedzielnego wyścigu.