"The Process" Filadelfii poza Playoffs. Celtowie w finale Konferencji!

  • Data publikacji: 10.05.2018, 07:12

Boston Celtics, po gorącej końcówce spotkania, nie daje szans zespołowi 76ers na utrzymanie się w walce o upragnione finały Konferencji Wschodniej, wygrywając na własnym parkiecie 114:112. Celtowie dołączają do Cleveland Cavaliers w walce o finały NBA.

 

Od samego początku była zauważalna ogromna chęć wygranej po obu stronach parkietu - Celtowie chcieli jak najszybciej zakończyć serię, a "Szóstki" próbowali wyrwać kolejne zwycięstwo i powalczyć o upragniony awans. Wielokrotne zmiany prowadzenia w meczu pokazują intensywność oraz wyrównanie spotkania. Ostatecznie rozstrzygnęło się ono na korzyść graczy Boston Celtics, którzy w końcowym rozrachunku wygrali serię 4:1.

 

Losy meczu rozstrzygały się do samego końca, ponieważ jeszcze na dwie minuty przed końcem spotkania, to gracze 76ers prowadzili 103-107, po łatwym layupie Bena Simmonsa. Po tej akcji gracze z Bostonu do samego końca spotkania przejęli inicjatywę i dzięki punktom Jasona Tatuma oraz genialnego w końcówce spotkania Marcusa Smarta - który dołożył również niesamowity przechwyt - zdołali wyprzedzić graczy Philly.

 

Na szczególne wyróżnienie w ekipie Celtów zasługuje wspomniany Jason Tatum, który był liderem drużyny z dorobkiem 25 punktów. Zaraz za jego plecami, z jednym punktem mniej, znalazł się Jaylen Brown. Porządnie spisał się również Terry Rozier (17 pkt.) oraz Al Horford (15 pkt., 8 zb.). Należy oddać szczególny szacunek drużynie z Bostonu, która wywalczyła awans borykając się ze sporymi problemami zdrowotnymi swoich liderów - Kyriego Irvinga oraz Gordona Haywarda. Dużą zasługą dla tego triumfu jest gra wschodzących gwiazd Bostonu - Jasona Tatuma oraz Jaylena Browna, a także porządne wsparcie graczy rezerwowych, którzy musieli wcielić się w rolę pierwszoplanowych graczy zespołu (Terry Rozier oraz Aron Baynes).

 

Po stronie Philadelphii należy wyróżnić przede wszystkim Joela Embiida (27 pkt. 12 zb.) oraz Dario Saricia (27 pkt. 10 zb.). Ben Simmons również dołożył w tym meczu porządne 18 punktów, 8 zbiórek i 6 asyst. Zespół 76ers jest bardzo młody i niedoświadczony, ale jeśli utrzymają oni trzon zespołu z tego sezonu oraz dołożą jednego gracza formatu all star, na którego będą mieć fundusze, mogą mieć bardzo duże aspirację na finały NBA w przyszłym sezonie.

 

Boston Celtics - Philadelphia 76ers 114:112 (25:24,36:28,22:30,31:30)

Stan rywalizacji: 4:1

 

Tym samym znamy wszystkich finalistów Konferencji Wschodniej i Zachodniej. Czekamy z niecierpliwością na kolejne spotkania Playoffs!