Knockout Boxing Night 16: nokaut Czerkaszyna, udany powrót Włodarczyka
- Dodał: Jakub Zegarowski
- Data publikacji: 17.07.2021, 22:42
Fiodor Czerkaszyn (18-0, 12 KO) pokonał Damiana Bonelliego (24-9, 20 KO) przez TKO w 1. rundzie podczas gali Knockout Boxing Night 16 w Suwałkach. Ukrainiec z polskim paszportem znów pokazał świetny boks i wyraził wielką chęć na dużo większe sportowe wyzwania. Podczas sobotniego wydarzenia udany powrót na ring zanotował Krzysztof "Diablo" Włodarczyk (59-4-1, 39 KO).
Czerkaszyn spisał się rewelacyjnie. Spokojnie poczekał na atak Bonelliego, a kiedy ten poszedł do przodu, Czerkaszyn spokojnie odskoczył i kapitalną precyzyjną kontrą z prawej ręki zabrał mu mnóstwo świadomości. Argentyńczyk wstał i próbował kontynuować pojedynek, lecz mocna ofensywa 25-latka spowodowała, iż sędzia Leszek Jankowiak musiał przerwać walkę.
Krzysztof Włodarczyk miał dziś rozpocząć nowy rozdział w swojej pięściarskiej karierze. Większa aktywność i duża liczba wyprowadzanych ciosów - te elementy miały cechować 40-letniego "Diablo". I rzeczywiście, Włodarczyk wyglądał agresywnie na tle słabego Wadyma Nowopaszyna (6-3, 2 KO), lecz ten ułatwiał mu zadanie. Ukrainiec nie wydłużał bowiem dystansu, pozwalając boksować Polakowi w płaszczyźnie, która mu odpowiadała. Walka była dość jednostronna, choć przybysz zza wschodniej granicy miał dwa dobre momenty, kiedy serią ciosów zaskoczył doświadczonego rywala. "Diablo" zwyciężył jednak relatywnie łatwo, choć wciąż nie pokazał formy, która pozwalałaby mu marzyć o udanych wojażach na tym najwyższym poziomie.
Szybkie zwycięstwa przed czasem odnieśli Marek Matyja (20-2-2, 9 KO) i Kamil Bednarek (8-0, 5 KO). Matyja już w 2. rundzie znokautował niezłego Maxa Miszczenkę (7-3, 3 KO), który rozpoczął pracę ciosami na tułów, a zakończył mocnymi uderzeniami w górne partie ciała. Jeszcze łatwiejsze zadanie miał Bednarek. Jego rywal, Michael Szubow (16-10-1, 9 KO) doznał kontuzji bicepsa w 3. rundzie i nie był w stanie konytnuować pojedynku. Wydaje się, że Matyja i Bednarek nie potrzebują starć z tak fatalnymi przeciwnikami.
Na rozpoczęcie gali w Suwałkach kolejne zwycięstwo na zawodowych ringach odniósł Przemysław Zyśk (16-0, 5 KO). 29-latek nie zdołał znokautować Marcosa Cornejo (19-6, 18 KO), lecz pokazał solidny i poukładany boks.
Wyniki gali Knockout Boxing Night 16:
Walka wieczoru:
Fiodor Czerkaszyn (18-0, 12 KO) pokonał Damiana Bonelliego (24-9, 20 KO) przez TKO w 1. rundzie
Pozostałe walki:
Krzysztof Włodarczyk (59-4-1, 39 KO) pokonał Wadyma Nowopaszyna (6-3, 2 KO) przez jednogłośną decyzję sędziów 80:72, 79:73, 80:72
Marek Matyja (20-2-2, 9 KO) pokonał Maxa Miszczenkę (7-3, 3 KO) przez TKO w 2. rundzie
Kamil Bednarek (8-0, 5 KO) pokonał Michaela Szubowa (16-10-1, 9 KO) przez TKO w 3. rundzie
Przemysław Zyśk (16-0, 5 KO) pokonał Marcosa Cornejo (19-6, 18 KO) przez jednogłośną decyzję sędziów 80:71, 80:71, 80:71