Tokio 2020 - Koszykówka 3x3: Polacy słabsi od Serbów, druga przegrana w turnieju

Polacy przegrali z Serbami 12:15, a tym samym jest to dla nich druga przegrana w ramach turnieju. Biało-czerwoni zajmują obecnie przedostatnie miejsce w tabeli, wyprzedzając jedynie Chiny. Kolejna szansa na awans w turniejowej hierarchii już o godzinie 11:40, gdy Polacy zmierzą się z reprezentantami Rosyjskiego Komitetu Olimpijskiego.

Przed dzisiejszą rywalizacją bilans Polaków w tym turnieju wynosił jedno zwycięstwo i jedną przegraną. Warto jednak podkreślić, że już na tym etapie rywalizacji pojawiły się niespodzianki w postaci dość zaskakujących rozstrzygnięć, dzięki czemu reprezentanci Polski wciąż znajdowali się na "komfortowym" miejscu w tabeli. 

Już na początku należy odnotować, że naprzeciw podopiecznych trenera Piotra Renkiela stanęli dziś główni faworyci do zdobycia złotego medalu. I to właśnie Serbowie zainicjowali zdobywanie punktów za sprawą celnego rzutu Dusana Buluta. Obie ekipy sporo faulowały, czego efektem były trzy przewinienia na koncie zarówno Polaków, jak i Serbów, już w drugiej minucie rywalizacji. Biało-czerwoni wyraźnie lepiej prezentowali się na tablicy - zbiórki procentowały, a polscy koszykarze prowadzili 9:5. Nie minęła jednak dłuższa chwila, a nasi dzisiejsi rywale stan 9:5 przeobrazili wynik w 14:11 na swoją korzyść. Polacy sporo pudłowali - ich ofensywna niemoc trwała niemal cztery minuty. Serbom udało się utrzymać pozytywny dla nich rezultat i finalnie odnieśli trzecie zwycięstwo w tym turnieju i utrzymali się na pozycji lidera tabeli.

Polacy zdecydowanie poprawili zbieranie piłek, lecz tym razem wystąpił problem ze zdobywaniem oczek. Biało-czerwoni dotychczas pokonali jedynie Japończyków (gospodarzy imprezy), a ulegali Serbom i Łotyszom. O 11:40 nasi ulubieńcy staną przed szansą na awans w tabeli, bowiem na ich drodze staną reprezentanci Rosyjskiego Komitetu Olimpijskiego. 

Polska 12:15 Serbia

Polska: Pawłowski 4, Rduch 3, Zamojski 3, Hicks 2

Serbia: Vasić 5, Majstorović 4, Ratkov 3, Bulut 3