Tokio 2020 - Strzelectwo: Vincent Hancock kolejnym amerykańskim mistrzem olimpijskim

Rywalizacja w skeecie mężczyzn padła łupem Amerykanina Vincenta Hancocka. Reprezentant Stanów Zjednoczonych zakończył finał z imponującym wynikiem 59 punktów. Drugie miejsce zajął Duńczyk Jesper Hansen, a na najniższym stopniu podium uplasował się 57-letni Kuwejtczyk Abdullah Alrashidi, dla którego igrzyska w Tokio są siódmym występem olimpijskim w karierze.

Eliminacje od początku przebiegały pod dyktando reprezentanta Stanów Zjednoczonych Vincenta Hancocka. W pierwszych czterech seriach Amerykanin nie pomylił się ani razu i otwierał kwalifikacyjną tabelę. Wydawało się, że 32-letni strzelec może wejść do finału bez pudła, jednak w ostatniej serii trzykrotnie nie trafił w rzutka, kończąc z rezultatem 122 punktów. Taki sam wynik jak on uzyskał Duńczyk Jesper Hansen, Peruwiańczyk Nicolas Pacheco Espinosa, Czech Jakub Tomecek, Cypryjczyk Georgios Achilleos oraz Kuwejtczyk Abdullah Alrashidi i o promocji do finału miała zadecydować dogrywka. W niej Vincent Hancock wytrzymał presję i razem z Duńczykiem Jesperem Hansem oraz Kuwejtczykiem Abdullahem Alrashidim wywalczył awans do najlepszej szóstki. Wcześniej możliwość walki o medale zapewnili sobie Francuz Eric Delaunay oraz Włoch Tammaro Cassandro, którzy w eliminacjach zestrzelili 124 rzutki, a także Fin Eetu Kallioinen, który zdobył jedno trafienie mniej. 

Dwaj czołowi zawodnicy kwalifikacji przeciętnie rozpoczęli rywalizację finałową. W dwudziestu pierwszych strzałach Francuz Eric Delaunay oraz Włoch Tammaro Cassandro pomylili się po cztery razy i dosyć szybko pożegnali się z walką o medale. Bardzo dobry początek zanotował Fin Eetu Kallioinen, zestrzeliwując 25 rzutków z rzędu, natomiast w późniejszej fazie popełnił kilka błędów, przez co stracił miejsce na podium. Brązowy medal kosztem fińskiego strzelca zdobył Abdullah Alrashidi. Reprezentant Kuwejtu, który debiutował na igrzyskach olimpijskich w Atlancie, zakończył rywalizację na trzecim miejscu, powtarzając sukces osiągnięty w Rio de Janeiro. Po odpadnięciu Kuwejtczyka o złoto walczyli Vincent Hancock i Jesper Hansen. Przed ostatnimi dziesięcioma strzałami reprezentant Stanów Zjednoczonych miał punkt przewagi nad Duńczykiem. W decydującym momencie strzelec ze Skandynawii spudłował trzy razy i zajął ostatecznie drugą pozycję. Złoty medal wywalczył Vincent Hancock, który zakończył zmagania świetnym wynikiem 59 punktów. 

Wyniki skeeta mężczyzn:

1. Vincent Hancock (USA)
2. Jesper Hansen (DEN)
3. Abdullah Alrashidi (KUW)
4. Eetu Kallioinen (FIN)
5. Eric Delaunay (FRA)
6. Tammaro Cassandro (ITA)