Tokio 2020 - Piłka ręczna: trzy drużyny z dwoma zwycięstwami

Dzisiaj rozegrano mecze drugiej kolejki fazy grupowej w turnieju piłki ręcznej kobiet. Po swoje drugie zwycięstwa sięgnęły Szwedki, Norweżki i Holenderki. Niespodziewanie Japonki okazały się lepsze od Czarnogórek. W innym ciekawym spotkaniu Hiszpanki wygrały z Francuzkami.

Grupa A

Dzień rozpoczął się od meczu Japonek z Czarnogórkami. Zespół z Europy po kilku minutach prowadził 5:3. Potem przez kilka minut żaden z zespołów nie mógł trafić do siatki. Strzelecką niemoc przerwały gospodynie, które doprowadziły do remisu. Czarnogóra notując serię 4:0, wróciła na prowadzenie. Japonki od stanu 8:11 doprowadziły do remisu, a do przerwy prowadziły 14:13. W 37. minucie Azjatki miały już pięć bramek zapasu. Potem Japonki już kontrolowały wynik i zwyciężyły 29:26. 

W meczu Holandii z Koreą Południową padło aż 79 bramek. Większość z nich, gdyż aż 43 rzuciły Pomarańczowe. Najskuteczniejsza była jednak Koreanka Eun Hee Ryu, która zdobyła 10 bramek. Jednak cały mecz przebiegał pod dyktando Holenderek. Po drugie zwycięstwo sięgnęły także Norweżki. Ich mecz z Angolkami był wyrównany jedynie przez kwadrans do stanu 6:6. Od tego momentu już do ostatniej syreny na bezpiecznym prowadzeniu były mistrzynie Europy, które zwyciężyły 30:21.

Wyniki:

Japonia - Czarnogóra 29:26 (14:13)
Korea Południowa - Holandia 36:43 (15:19)
Angola - Norwegia 21:30 (10:15)

Tabela:

1. Norwegia 4 pkt.
2. Holandia 4 pkt.
3. Czarnogóra 2 pkt.
4. Japonia 2 pkt.
5. Korea Południowa 0 pkt.
6. Angola 0 pkt.

Grupa B

W świetnej formie na igrzyskach są Szwedki. Ekipa Trzech Koron najpierw pewnie wygrała z Hiszpanią, a dzisiaj również łatwo rozprawiła się z Rosyjskim Komitetem Olimpijskim. Mecz zakończył się wynikiem 36:24. Osiem bramek rzuciła Carin Stromberg, a Jamina Roberts popisała się bilansem skuteczności 7/7. Pierwszego zwycięstwa szukały Brazylijki i Węgierki. Druga z ekip szybko objęła prowadzenie 4:1. W 13. minucie było już 7:4 dla Brazylii. W kolejnych minutach szczypiornistki z Ameryki Południowej powiększały przewagę i triumfowały 33:27.

Dzisiejszą rywalizację zakończył mecz Francji z Hiszpanią. Trójkolorowe przeważały na początku spotkania, prowadząc jeszcze w 20. minucie 9:6. Jeszcze przed przerwą Hiszpanki odrobiły straty i nawet wyszły na prowadzenie. Po trzydziestu minutach był remis 12:12. Druga połowa należała już do szczypiornistek z Półwyspu Iberyjskiego. Przez pierwsze dziesięć minut drugiej odsłony meczu straciły one tylko dwa gole, zdobywając aż sześć. Hiszpanki utrzymały prowadzenie do samego końca i triumfowały 28:25, rehabilitując się za porażkę ze Szwedkami. To właśnie ekipa ze Skandynawii prowadzi w grupie B z dwoma zwycięstwami.

Wyniki:

Brazylia - Węgry 33:27 (17:11)
Szwecja - ROC 36:24 (15:9)
Francja - Hiszpania 25:28 (12:12)

Tabela:

1. Szwecja 4 pkt.
2. Brazylia 3 pkt.
3. Francja 2 pkt.
4. Hiszpania 2 pkt.
5. ROC 1 pkt.
6. Węgry 0 pkt.