Tokio 2020 - Pływanie: sztafeta bez awansu, rekord olimpijski Romańczuka

Polska sztafeta męska, w składzie: Kacper Majchrzak, Jakub Kraska, Kamil Sieradzki, Radosław Kawęcki, rywalizująca na dystansie 200 metrów w stylu dowolnym wypadła bardzo słabo i nie awansowała do finału.

Dla polskich kibiców najważniejszym akcentem tej sesji pływania był występ naszej sztafety 4x200 metrów stylem dowolnym. Polacy wystartowali już w pierwszym półfinale, ale spisali się bardzo słabo. Nie licząc zdyskwalifikowanych Węgrów, zajęli ostatnie siódme miejsce z najgorszym czasem - 7:18.91. Najlepsi okazali się w "polskim" półfinale Włosi - 7:05.05, którzy wyprzedzili rosyjskich olimpijczyków - 7:05.16, a także Szwajcarów - 7:06.59. W drugim półfinale triumfowali Brytyjczycy - 7:03.25., przed Australijczykami - 7:05.00., oraz Amerykanami - 7:05.62.

Na pozostałych dystansach eliminacyjnych nie oglądaliśmy reprezentantów Polski. W rywalizacji pań na dystansie 200 metrów motylkiem najlepsza okazała się być pływaczka z Chin Yufei Zhang, która uzyskała czas - 2:07.50. Na dystansie również 200 metrów, ale klasykiem panów najlepszy wynik kwalifikacji wykręcił Australijczyk Izaac Stubblety-Cook - 2:07.37. Panowie walczyli też na 100 metrów w stylu dowolnym, gdzie zwyciężył reprezentant Italii Thomas Ceccon, uzyskując rezultat - 47.71.

Ostatnim akcentem dnia była walka panów o wejście do finału 800 metrów stylem dowolnym. Prawdziwą petardę odpalił Ukrainiec Mychaiło Romańczuk, który czasem - 7:41.28., pobił olimpijski rekord.