Tokio 2020 - Żeglarstwo: dramat Piotra Myszki

Nieoczekiwany przebieg miał wyścig medalowy w klasie RS:X mężczyzn. Piotr Myszka popełnił falstart podobnie jak walczący z nim o medal Włoch Mattia Camboni i Francuz Thomas Goyard. Polak skończył igrzyska na szóstym miejscu. Zofia Noceti-Klepacka zajęła 9. miejsce.

 

Przed wyścigiem medalowym sytuacja w klasie RS:X mężczyzn przedstawiała się bardzo ciekawie. Pewny złota był Holender Kiran Badloe, która miał 19 punktów przewagi nad Francuzem Thomasem Goyardem. W wyścigu medalowym można odrobić maksymalnie 18 punktów, więc tylko punkty karne mogły odebrać czterokrotnemu mistrzowi świata złoty medal. Całkiem inaczej zapowiadała się walka o pozostałe dwa miejsca na podium. Wspomniany Francuz Goyard miał dwa punkty przewagi nad Włochem Mattią Cambonim i pięć nad Piotrem Myszką. Polak w podwójnie punktowanym wyścigu musiał zatem znaleźć się dwie pozycje wyżej od Włocha, żeby wskoczyć na podium. Piąty w generalce Chińczyk Kun Bi tracił do naszego windsurfera 10 punktów.

 

Warunki na akwenie w sobotę nie były najlepsze. Wiatr był bardzo słaby, w granicach 6-9 węzłów, w związku w tym deskarze musieli wkładać bardzo dużo sił w tzw. pompowanie żaglem. Już na samym stracie mieliśmy wielkie emocje. Włoch Mattia Camboni popełnił falstart i został zdyskwalifikowany w tym wyścigu. Oznaczało to, że Polak miał w tej chwili brązowy medal. Niestety, później sędziowie podpłynęli do Piotra Myszki, który również został zdyskwalifikowany za falstart. To nie był jednak koniec. Również drugi w klasyfikacji generalnej Francuz Goyard został zdyskwalifikowany za falstart.

 

Od początku do końca prowadził Yoav Cohen z Izraela. Miał nadzieję na medal, ale do mety czwarty przypłynął Chińczyk Kun Bi i to on zdobył brązowy medal. Drugie miejsce zajął Kiran Badloe, czym potwierdził swój trium w całych regatach. Mimo dyskwalifikacji Francuz Thomas Goyard utrzymał drugie miejsce w klasyfikacji generalnej punkt przed Chińczykiem. Jeden punkt więcej zgromadził na koncie Cohen. Ten z kolei miał tyle samo punktów co szósty Włoch Cambonii. Piotr Myszka zajął szóste miejsce.

 

Wyniki:

1. Kiran Badloe (Holandia)

2. Thomas Goyard (Francja)

3. Kun Bi (Chiny)

4. Yoav Cohen (Izreal)

5. Mattia Camboni (Włochy)

6. Piotr Myszka (Polska)

7. Tom Squires (Wielka Brytania)

8. Mateo Sanz Lanz (Szwajcaria)

 

W wyścigu medalowym kobiet długo prowadziła Zofia Noceti-Klepacka, ale w końcówce popłynęła dużo słabiej, przez co spadła na piątą lokatę. Przed wyścigiem Polka był dziewiąta w klasyfikacji generalnej i nie poprawiła się. Do ósmej zawodniczki z Hongkongu zabrakło jej jednego punktu. Najlepsza w wyścigu medalowym była Francuzka Charline Picon - złota medalistka z Rio de Janeiro. Za nią do mety dopłynęła Brytyjka Emma Wilson, a trzecia finiszowała Chinka Yunxiu Lu. W generalce obroniła się Chinka i została mistrzynią olimpijską. Dwa punkty więcej na koncie miały Picon i Wilson, ale dzięki zwycięstwu w wyścigu medalowym srebro trafiło do Francuzki. Wilson stanęła na najniższym stopniu podium.

 

Wyniki:

1. Yunxiu Lu (Chiny)

2. Charline Picon (Francja)

3. Emma Wilson (Wielka Brytania)

4. Marta Maggetti (Włochy)

5. Lilian de Geus (Holandia)

6. Katy Spychakov (Izrael)

7. Laerke Buhl-Hansen (Dania)

8. Hei Man Chan (Hongkong)

9. Zofia Noceti-Klepacka (Polska)