Tokio 2020 - Koszykówka: jednostronny półfinał, USA zagrają o kolejne złoto

Nie było niespodzianki w pierwszym półfinale kobiecego turnieju w koszykówce. Amerykanki zdecydowanie wygrały z Serbkami i w niedzielę zagrają o kolejny złoty medal na igrzyskach olimpijskich.

Reprezentantki Stanów Zjednoczonych zdobywają złoty medal olimpijski nieprzerwanie od igrzysk w Atlancie w 1996 roku. Ich gra w Tokio wskazuje na to, że mogą podtrzymać tę passę. Do meczu półfinałowego na swoim koncie miały trzy łatwe zwycięstwa w grupie, a w ćwierćfinale nie dały żadnych szans Australijkom. W półfinale na drodze gwiazd WNBA stanęły Serbki. W Saitama Super Arena mistrzynie Europy przegrały w grupie z Hiszpankami, a w ćwierćfinale z problemami pokonały Chinki.

Serbki prowadziły tylko na początku spotkania, kiedy dwie skuteczne akcje Sonji Wasić przedzielił rzut za trzy punkty Diany Taurisi. Amerykanki błyskawicznie odskoczyły na 11:4, a potem już tylko budowały przewagę. Po pierwszej kwarcie było już 25:12. Podopieczne Dawn Staley schodziły na przerwę na prowadzeniu 41:23, doskonale wiedząc o swojej wyższości na parkiecie. W serbskim zespole z amerykańską obroną radziła sobie jedynie Yvonne Anderson.

Na samym początku drugiej połowy Amerykanki miały już ponad 20 punktów przewagi. W drugiej połowie Stany Zjednoczone z myślą o niedzielnym finale, a Serbki o jutrzejszym meczu o trzecie miejsce, nie forsowały wysokiego tempa. Mecz zakończył się wynikiem 79:59 na korzyść Amerykanek, które o złoty medal zagrają z Japonkami albo Francuzkami. Z dwiema tymi drużynami wygrały już w fazie grupowej. 

Stany Zjednoczone - Serbia 79:59 (25:12, 16:11, 17:16, 21:20)