Piłka nożna: kto wróci z tarczą z Wembley?

Przed nami mecz o Tarczę Wspólnoty. Pierwszy zwiastun nowego sezonu angielskiej Premier League. Naprzeciw siebie staną ekipy Leicester i Manchesteru City, odpowiednio zdobywcy Pucharu Anglii i zwycięzcy ligowi. 

Powoli wraca piłka klubowa. Za nami pierwsze superpuchary, m.in. we Francji, gdzie Lille dość niespodziewanie pokonało PSG. Przyszedł czas na podobny mecz w Anglii. Spotkanie o Tarczę Wspólnoty zapowiada nam nowy sezon ligowy, który ruszy już 13 sierpnia. 

Przygotowanie przedsezonowe obydwu zespołów były zgoła inne. Leicester rozegrał o jeden sparing więcej, ale zanotował tylko jedno zwycięstwo, choć wydaje się najistotniejsze z punktu widzenia najbliższego spotkania. Zawodnicy Brendana Rodgersa pokonali obecnych mistrzów Ligi Europy, czyli hiszpański Villarreal stosunkiem 3:2, po zaciętym starciu. Ciężko jest oceniać pierwsze mecze towarzyskie, rozgrywane z drużynami z zaplecza najwyżej klasy rozgrywkowej w Anglii. Oczywistym jest, że w takich spotkaniach nie występują najsilniejsze składy, a trenerzy próbują nowych rozwiązań. 

Manchester City ma za sobą jedynie trzy sparingi. W tym roku nie były organizowane międzynarodowe turnieje towarzyskie, oczywiście z wiadomych względów. Nie było nam dane oglądać sparingów zespołów z europejskiego topu. Obywatele w trzech spotkaniach przed zbliżającym się sezonem odnieśli trzy przekonujące zwycięstwa. 10 goli strzelonych, jeden stracony. Taki bilans prezentują przed meczem z Lisami obecni mistrzowie Anglii i wicemistrzowie Europy. City wygląda na drużynę mocniejszą i lepiej zorganizowaną w tej fazie sezonu, jednak Guardiola będzie musiał sobie radzić bez Phila Fodena czy Kevina de Bruyne. Citizens na pewno mają przed sobą przeciwnika z wyższej półki, toteż wszystko może się wydarzyć. 

Spotkanie takie jak o Tarczę Wspólnoty tudzież krajowe superpuchary zazwyczaj są wielką niewiadomą i ciężko jest wskazać faworyta. Wydaje się jednak, że w tej roli stoi drużyna prowadzona przez Pepa Guardiolę. Podobnie jednak było tydzień temu we Francji, a skończyło się na pustych rękach Paryżan. Na pewno możemy spodziewać się spotkania ciekawego, zaciętego, bogatego w wiele nietuzinkowych zagrań. Wraca piłka angielska, wraca piłka klubowa, wraca piłka nożna.

Mecz odbędzie się w sobotę 7 sierpnia o godzinie 18.15 na londyńskim Wembley.