Tokio 2020 - Piłka ręczna: francuskie szczypiornistki ze złotymi medalami!

Francuskie szczypiornistki poszły w ślady swoich kolegów z reprezentacji, zdobywając mistrzostwo olimpijskie. W finale podopieczne Oliviera Krumbholza pokonały reprezentantki Rosyjskiego Komitetu Olimpijskiego 30:25, rewanżując się przeciwniczkom za porażkę sprzed pięciu lat w decydującym starciu w Rio de Janeiro. Dla "Trójkolorowych" złoty medal zdobyty w Tokio jest pierwszym krążkiem z najcenniejszego kruszcu wywalczonym w piłce ręcznej kobiet.  

W fazie grupowej tokijskich zawodów Rosjanki wygrały z Francuzkami 28:27 i to obrończynie tytułu mistrzyń olimpijskich mogły przystępować do tego starcia w roli faworytek. Niedzielna konfrontacja kończąca olimpijskie zmagania w piłce ręcznej rozpoczęła się lepiej dla podopiecznych Aleksieja Aleksiejewa. Dzięki skutecznemu rzutowi Anny Wiachirewej reprezentantki Rosyjskiego Komitetu Olimpijskiego prowadziły 3:1. Na odpowiedź "Trójkolorowych" nie trzeba było zbyt długo czekać. Wicemistrzynie Europy z 2018 roku zanotowały dobrą serię i w 12. minucie na tablicy wyników widniał rezultat 5:3. W kolejnym fragmencie gra obu drużyn była szarpana i pełna strat. Ten moment lepiej przetrwały Francuzki, które po trafieniu Estelle Nze Minko miały trzy bramki przewagi (12:9). Francuski zespół utrzymał korzystny wynik do przerwy, a pierwsza połowa zakończyła się rezultatem 15:13 na ich korzyść.

Na początku drugiej części Rosjanki ruszyły do odrabiania strat i wskutek trafienia Poliny Gorszkowej doprowadziły do remisu (16:16). Reprezentantki Francji dosyć szybko odbudowały różnicę. Twarda gra w obronie i niefrasobliwe zagrania przeciwniczek pozwoliły podopiecznym Oliviera Krumbholza na zdobycie sześciu bramek z rzędu. Niecały kwadrans przed ostatnią syreną na tablicy wyników widniał rezultat 22:16. Ekipa prowadzona przez Aleksieja Aleksiejewa do samego końca walczyła o zwycięstwo, ale te straty okazały się nie do zniwelowania. Francuzki zespół prezentował skuteczną grę i bardzo konsekwentnie utrzymywał kilkubramkową przewagę. Ostatecznie "Trójkolorowe" zwyciężyły 30:25, pieczętując pierwszy tytuł mistrzyń olimpijskich w historii. Sporą cegiełkę do sukcesu drużyny dołożyły najskuteczniejsze w starciu finałowym Alexis Pineau i Pauletta Foppa. Obie zawodniczki zapisały na swoim koncie po siedem trafień.

Rosyjski Komitet Olimpijski - Francja 25:30 (13:15)
Rosyjski Komitet Olimpijski: Sedojkina, Kalinina - Wedechina 7, Dmitriewa 6, Wiachirewa 4, Gorszkowa 3, Ilina 2, Managarowa 1, Skorobogaczenko 1, Bobrownikowa 1, Kuzniecowa, Sen, Fomina, Makiejewa. 

Francja: Leynaud, Darleux - Pineau 7, Foppa 7, Valentini 4, Coatanea 3, Nocandy 2, Sercien-Ugolin 2, Flippes 2, Zaadi 2, Nze Minko 1, Niakate, Edwige, Lassource.