Tour de l'Avenir: Marijn van den Berg po raz drugi najlepszy

Marijn van den Berg sięgnął po swoje drugie zwycięstwo na tegorocznym Tour de l'Avenir. Holender wyprzedził na finiszu piątego etapu swojego kolegę z reprezentacji, Micka van Dijka, który jest liderem wyścigu.

Kolarze na Tour de l'Avenir mają już za sobą połowę wyścigu. Dzisiaj rozegrano piąty etap z Tomblaine do Bar-sur-Aube. Do pokonania było niecałe 160 kilometrów. Na trasie znalazło się aż pięć górskich premii (trzy trzeciej kategorii i dwie czwartej).



Ucieczkę etapu stworzyli: Maximilian Schmidbauer (Austria), Thomas Schellenberg (Kanada), Sebastian Kolze Changizi (Dania), Aljaz Jarc (Słowenia) i Louis Coqueret (Hauts-de-France/Grand-Est). Uciekinierzy, a konkretnie Changizi i Jarc byli bardzo blisko szczęścia. Peleton dogonił dwójkę śmiałków dopiero na ostatnim kilometrze. 

Ściganie zakończył finisz z peletonu. O zwycięstwo walczyli reprezentanci Holandii, którzy zajmują dwa czołowe miejsca w klasyfikacji generalnej. Zwyciężył drugi w generalce Marijn van den Berg przed Mickiem van Dijkiem, który obronił prowadzenie w klasyfikacji. Trzeci był Luca Colnaghi z Włoch. W generalce van Dijk prowadzi przed swoimi rodakami - siedem sekund przed van den Bergiem i dziesięć sekund nad Casperem van Udenem. Jutro na Tour de l'Avenir rozpocznie się seria czterech etapów górskich, które zakończą wyścig.