Tour de l'Avenir: triumf Tobiasa Hallanda Johannessena

Tobias Halland Johannessen wygrał ósmy etap Tour de l'Avenir. Norweg umocnił się na pozycji lidera. Jutro zakończenie "wyścigu przyszłości".

Przedostatni etap Tour de l'Avenir był krótki, ale bardzo trudny. Do pokonania było jedynie 71 kilometrów, ale już od samego początku rozpoczęła się wspinaczka na Col du Chaussy. Po zjeździe kolarze musieli zmierzyć się z ponad 20-kilometrową wspinaczką na Col de la Croix de Fer (premia poza kategorią). Na zakończenie do pokonania był jeszcze krótki podjazd na Saint Jean d'Arves.



Na dzisiejszym etapie nie było ucieczki dnia. Mocna selekcja w peletonie miała miejsce od tyłu. Na Col de la Croix de Fer z przodu pozostali tylko faworyci. Pod koniec podjazdu odjechali: Filippo Zana (Włochy), Oscar Rodriguez (Hiszpania) i Tobias Halland Johannessen (Norwegia). Lider wyścigu miał wszystko pod kontrolą. Grupę pościgową stworzyli Gijs Leemreize (Holandia) i Thomas Gloag (Wielka Brytania). Na zjeździe Brytyjczyk zaliczył upadek.

Holender skorzystał z czarowania się kolarzy z czołówki i dołączył do pierwszej trójki. Leemreize atakował, ale wszystkie akcje kasował Johannessen. Lider wyścigu przyspieszył w końcówce i sięgnął po zwycięstwo. Drugi był Rodriguez, a trzeci Zana. Przed ostatnim etapem Norweg ma dwie minuty i 18 sekund przewagi nad Hiszpanem oraz dwie minuty i 24 sekundy nad Włochem.