Snooker - British Open: Wilson i Williams zagrają o tytuł
- Dodał: Łukasz Nocuń
- Data publikacji: 22.08.2021, 00:16
Gary Wilson i Mark Williams zmierzą się w finale rozgrywanego w Leicester turnieju British Open. Dla pierwszego z nich będzie to okazja na wywalczenie premierowego triumfu w Main Tourze.
Świetną dyspozycję potwierdził Gary Wilson. Po dwóch przeciętnych sezonach Anglik rozpoczyna nową kampanię od mocnego uderzenia. Ćwierćfinałowy mecz z Davidem Gilbertem długo nie układał się po jego myśli. 33. zawodnik światowych list przegrywał 0:2, ale zdołał powrócić do spotkania. Setka w trzeciej partii oraz pomyłka Gilberta w kolejnym fremie pozwoliły Wilsonowi na wyrównanie stanu meczu. 112-punktowym brejkiem odpowiedział triumfator niedawno zakończonej Championship League. Ostatnie słowo należało jednak do Wilsona, który wygrał kolejne dwie partie i cały mecz 4:3.
Półfinałowy pojedynek Wilsona miał podobny przebieg. Tym razem jego rywalem był Elliot Slessor (w 1/4 finału wygrał 4:3 z Zhou Yuelongiem). Początek spotkania należał właśnie do niżej notowanego z Anglików, który zdołał zapisać na swoim koncie dwa pierwsze frejmy. Były półfinalista mistrzostw świata zaimponował w kolejnych odsłonach budowaniem wygrywających brejków. 67, 68 i 100-punktowe podejścia dały mu prowadzenie 3:2. Riposta Slessora była doskonała - 125 punktów - i kolejny tego dnia decider stał się faktem. W nim więcej zimnej krwi zachował bardziej doświadczony Wilson. 85 oczek, w tym 54 w najwyższym podejściu w partii, zapewniły mu drugi finał turnieju rankingowego w karierze. W 2015 roku w decydującym pojedynku China Open uległ Markowi Selby'emu.
W finale Wilson zmierzy się z Markiem Williamsem. W półfinale Walijczyk pokonał po dość jednostronnym pojedynku Jimmy'ego Robertsona. Spotkanie to nie stało na zbyt wysokim poziomie. W chaotycznej grze lepiej odnalazł się Williams. Wygrał mecz 4:1, chociaż należy podkreślić, że wynik ten nie do końca oddaje przebieg spotkania. W każdej partii swoje szanse miał Robertson. Zazwyczaj kończył wbijanie na kilkunastu punktach w podejściu.
Wcześniej ze sporych opresji Williams musiał wyjść w meczu ćwierćfinałowym z Ricky'm Waldenem. Walijczyk prowadził 1:0 i 2:1, ale jego rywal popisywał się wysokimi podejściami (68, 78, 53 i 56-punktowe). Po pięciu partiach z przodu był Walden. W szóstym frejmie błysnął w końcu Williams. Grający poniżej poziomu, do którego przyzwyczaił fanów snookera, zdołał wygrać tę odsłonę 68:28. Decider dostarczył kibicom wiele emocji. Walden miał inicjatywę od początku tej rozgrywki. Przy stanie 56:13 spudłował jednak różową bilę do środkowej kieszeni. Udane wbicie stawiałoby Williamsa w potrzebie poszukiwania punktów z fauli przeciwnika. Zwycięzca turnieju British Open z 1997 roku nie zwykł marnować takich okazji. W dwóch podejściach odwrócił losy partii, wygrywając ją 68:56.
1/4 finału
David Gilbert - Gary Wilson 3:4
Zhou Yuelong - Elliot Slessor 3:4
Mark Williams - Ricky Walden 4:3
Lu Ning - Jimmy Robertson 2:4
1/2 finału
Gary Wilson - Elliot Slessor 4:3
Jimmy Robertson - Mark Williams 1:4